sory wodyn, ale nie moge oprzec sie pokusie...
tommo666: smieszny jestes, wpisz CHOCIAZBY w google i poczytaj o tym, ze tylko niektore BIALKA ROSLINNE (o ktorych caly czas pisze) zawieraja pelen aminogram. A teraz uswiadom sobie ze to ty nie skonczyl bys podstawowki
co wiecej skoro tak naciskasz na ta edukacje powiedz co ty skonczyles, pochwal sie moze Harvard?
Te kilkanascie lat stycznosci z dietetyka to jednak dla ciebie za malo bys pojal tak proste rzeczy
Co do witamin, to rowniez poczytaj. Szczegolnie o tej witaminie E. Mam ja wyliczona bardzo dokladnie, ze wszystkich produktow przy diecie
3500 kcal i jest jej ledwo 15 mg (moze pijesz hektolitrami oliwe z oliwek ona ma 11 mg/100g
). Teraz sprawdz zapotrzebowanie.
Juz ci napisalem do czego sa potrzebne, nie moja wina ze nie potrafisz tego zrozumiec.
Jeszcze na zakończenie - 72 letni weganin
gdybys troche pomyslal to bys wiedzial ze jednostka o niczym nei swiadczy. Myslisz ze gdyby coleman cwiczyl na diecie weganskiej to nic by nie rosl? genetyka odgrywa tu kluczowa role. pozatym nie powiedzialem, ze niesie to ze soba tak drastyczne rezultaty ze bylbys sucharem nad suchary.
krawat: ale przeciez wegetarianie nie dostarczaja jedynie bialka roslinnego, wiec troche mylisz pojecia. Chyba chodzilo Ci o wegan?
Spojz na WODYNA jest wegetarianinem a jakos nie ma problemu z dostarczaniem bialek pochodzenia zwierzecego.
mialem na mysli przecietnych wegetarian ktorzy nie sporzywaja w duzych ilosciach bialka pochodzenia zwierzecego (czesto wylaczaja z diety nawet jaja). Natomiast jezeli dostarczysz go z jajek - nie ma problemu