Ronnie Coleman - legenda

nicze nie gadaj głupot były chamskie buczenia zwolenników flaxa ale było tez wiele braw i okrzyków rudości według mnie większość publiczności akceptowała werdykt alew to i tak nie ważne roni był lepszy od zadufanego w sobie flexa i tyle

Zastanawia mnie czego na tym filmiku Ronnie udaje napompowany balon gibający sie na boki

Dla Ciebie i innych jego fanów był lepszy, dla mnie i dla tych którym bardziej odpowiadała sylwetka Flexa nie (mimo że rozpatrując oddzielnie każdą grupe mięśniową, wszędzie był lepszy Ron, oczywiście oprócz mięśni brzucha, to i tak sylwetka Flexa w ocenie całościowej budziła większe wrażenie.

Zmieniony przez - Nicze w dniu 2008-09-04 13:28:44

Dla Ciebie i innych jego fanów był lepszy, dla mnie i dla tych którym bardziej odpowiadała sylwetka Flexa nie (mimo że rozpatrując oddzielnie każdą grupe mięśniową, wszędzie był lepszy Ron, oczywiście oprócz mięśni brzucha, to i tak sylwetka Flexa w ocenie całościowej budziła większe wrażenie.

no nie liczac ml syntholu lub innego specyfiku które ładnie zaokraglały mięśnie i to jest fakt

Ten czarny z przymala klata mogl jeszcze zrobic to co Titus po przegraniu w NPC USA na koniec . Nie wiem czy ktos kojarzy.

mimo że rozpatrując oddzielnie każdą grupe mięśniową, wszędzie był lepszy Ron, oczywiście oprócz mięśni brzucha, to i tak sylwetka Flexa w ocenie całościowej budziła większe wrażenie.

No prosze jaka nowoczesna logika

Zmieniony przez - scR w dniu 2008-09-04 15:25:25

Ja jestem fanem Flexa.. jego wspanialej sylwetki, symetrii i plastycznych miesni.. Dla mnie Flex to niedoscigniony ideal pod kazdym wzgledem... ALE.. ideal ten dostal w 1998 i 1999 straszne baty.. dlaczego? A to dlatego ze Ronnie Coleman byl NIE DO POKONANIA... I gdyby w roku 1999 przeciw Colemanowi wyszedl KAZDY
(do wybory do koloru) Mr.Olympia w swojej najlepszej formie rowniez by przegral. Tak wielkich, gestych i pekatych, pocietych miesni jakie zaprezentowal Coleman w 1999 roku ja osobiscie nigdy wiecej juz nie widzialem na zawodowej scenie..

Co do buczenia... Tez bardzo chcialem zeby Flex zdobyl Mr.O niestety historia jest inna.. Mysle ze i on i wszyscy ludzie zdali sobie sprawe ze to byla jego ostatnia szansa na zwyciestwo..

Ok i osttnia sprawa jaka porusze. Posladki o ktorych tak dyskutujecie. Cholera ja zawsze mysclalem ze silne miesnie posladkowe to znak rozpoznawczy kulturysty! (kaczy kuper) Jest to naturalne ze jezeli trenujesz miesnie nog trenujesz posladki.. nie wiem w jakis sposob mozna przysiadac nie uzywajac miesni posladkowych, ktore sila rzeczy rozna i wzmacniaja sie.... Wiec jak dla mnei dyskusja.. nie podoba mi sie odstajaca dupa to glupota.. Akurat tu nie ma sie co podobac.. Poniewaz tak MUSI byc! Znjadz mi kulturyste bez odstajacych miesni posladkowych... PODKRESLAM KULTURYSTE! :)

Pozdrawiam

Zmieniony przez - nr.1 w dniu 2008-09-04 15:37:10

no nie liczac ml syntholu lub innego specyfiku które ładnie zaokraglały mięśnie i to jest fakt

No i co z tego? Licze sie efekt w ogólnej ocenie, przynajmniej jak dla mnie

No prosze jaka nowoczesna logika

jak widać, dla ciebie nie do ogarnięcia

mimo że rozpatrując oddzielnie każdą grupe mięśniową, wszędzie był lepszy Ron, oczywiście oprócz mięśni brzucha, to i tak sylwetka Flexa w ocenie całościowej budziła większe wrażenie.

Nie pomyślałeś przez chwile że coś w tym jest, skoro mimo tego tylu fanom kulturystyki bardziej pasowała sylwetka flexa niz Rona?

Zmieniony przez - Nicze w dniu 2008-09-04 15:47:29

PS. Wychwalajac sylwetke Flexa... moim zdaniem powinienes sie trzymac jak naj dalej od slowa "Synthol"...

Oczywiscie ze fanom pasowala sylwetka Flexa, tak samo jak i LEvrone mial swoich fanow, Shawn Ray czy Chris Cormier.. co nie zmienia faktu ze Coleman niszczyl ich przeokrutnie..

Aaa.. I jeszcze ostatnie.. Wiec napisales ze sylwetka Flexa na ludziach robila wieksze wrazenie? ...Nie lubie uzywac takich slow... ale bredzisz i tyle.. albo ogladales inne zawody Mr.O.

Pozdrawiam.

Gdyby tak było w ocenie fanów Levrone'a Ray'a itd to by nie byli ich fanami tylko Rona Jeszcze zależy co rozumiesz pod pojęciem 'niszczył'

Wiec napisales ze sylwetka Flexa na ludziach robila wieksze wrazenie? ...Nie lubie uzywac takich slow... ale bredzisz i tyle.. albo ogladales inne zawody Mr.O.

Nie mówiłem o wszystkich, tylko o tych którym bardziej pasował wygląd Flexa.

no nie liczac ml syntholu lub innego specyfiku które ładnie zaokraglały mięśnie i to jest fakt

No i co z tego? Licze sie efekt w ogólnej ocenie, przynajmniej jak dla mnie

No prosze jaka nowoczesna logika

jak widać, dla ciebie nie do ogarnięcia

mimo że rozpatrując oddzielnie każdą grupe mięśniową, wszędzie był lepszy Ron, oczywiście oprócz mięśni brzucha, to i tak sylwetka Flexa w ocenie całościowej budziła większe wrażenie.

nie pomyślałeś przez chwile że coś w tym jest, skoro mimo tego tylu fanom kulturystyki bardziej pasowała sylwetka flexa niz Rona

Pod pojeciem "Niszczyl" Rozumiem to ze Ronnie Coleman ma 8X Mr.Olympia.. i to ze w roku 1999 Zdeklasowal cala czolowke.. Byl najwiekszy, najbardziej pociety, najlepszy i CHOLERNIE proporcjonalny! Zniszczyl. zdominowal zawody i jezeli dyskutujesz o tym fakcie to chyba nie mamy o czym rozmawiac, poniewaz nawet najwiekszy fan Flexa ( a oglaszam sie takim ) powie tobie ze Coleman byl nie do pokonania.. koniec kropka :)

Pozdro.