Ronnie Coleman zdradza, dlaczego został policjantem

Legenda kulturystyki Ronnie Coleman znany jest wszystkim miłośnikom tego sportu. W czasach, gdy startował był naprawdę ogromny. Jego waga wynosiła ok. 115-120 kilogramów, a poza sezonem startowym ważył nawet do 150 kg! Obwód bicepsa wynosił 60 cm, klatki ponad 150 cm, a uda 95 cm. Jego postura robiła wrażenie, zwłaszcza podczas służby jako policjant. 

Niektórzy z Was mogą nie wiedzieć, że zanim został policjantem, chciał zostać... księgowym! Jak to się stało, że wybrał inną ścieżkę kariery zawodowej? W najnowszym wywiadzie dla portalu Generation Iron, Ronnie Coleman wyjaśnia szczegółowo, jak od marzenia o zostaniu księgowym, stał się policjantem.

https://youtu.be/m2YyoKQTgck

Po przeprowadzce do Teksasu, Ronnie Coleman chciał znaleźć pracę w księgowości. Powiedział, że był w tym dobry i wydawało się to wówczas bezpieczną ścieżką kariery. Miał jednak problem, ponieważ wszędzie, gdzie aplikował, wymagano doświadczenia na tym stanowisku. Raty za samochód i czynsz trzeba było płacić, więc Ronnie musiał szybko znaleźć jakąkolwiek pracę. Aby związać koniec z końcem, zatrudnił się w pizzerii Domino i nadal aplikował na wymarzone stanowisko. Niestety bez skutku. Pewnego dnia zobaczył w gazecie ogłoszenie o naborze do policji. Jego uwagę przykuło jedno kluczowe zdanie - nie jest konieczne doświadczenie. W sytuacji jakiej był, decyzja o zostaniu policjantem wydawała się stabilną ścieżką kariery i odpowiednim wyborem dla Ronniego. Z pewnością była lepsza niż praca w Domino's.

Wiemy, co stało się później. Ronnie Coleman został policjantem, poświęcił się kulturystyce i ostatecznie został ośmiokrotnym mistrzem Mr. Olympia. Przeszłość Ronniego Colemana jako policjanta zawsze była częścią historii o legendzie. Zabawne, gdy pomyślimy, że w sumie mógł być księgowym :)