pyza/blog/__Nie_Ma_Że_Boli__

Problem z łokciem może być poważniejszy niż się wydaje. Proponuje abyś zrezygnował z tego ćwiczenia i zastąpił np. wyciskanie w wąskim chwycie, lub poręcze. Francuskie bardzo obciążają łokieć i jest bardzo kontuzjogenne. Siłowałeś się na rękę co tylko pogorszyło stan.

witam wuchta34

To nie tyle staw ( kość) co mięso od wewnętrznej stronie przedramienia ( na zgięciu) tak jak bym coś naciągnął, zawsze robiłem kilka dni przerwy od jakich kolwiek ćwiczeń. I mija i potem spokojnie mogę robić francuza bez jakiś niedomagań.

Zresztą teraz zbliża się koniec roku szkolnego, matura, praca pisemna na polak goni itd itd. Przez ten wolny tydzień sporo nadgonię i będę potem wolniejszy....

Chodzą mi myśli takie żeby powoli zacząć coś redukować tzn dorzucić aero na czczo (rano) w soboty i niedziele rowerkiem pośmigać 60minut przy tętnie tlenowym. A w maju robić aero w każde dni nie treningowe.

Może uda się przypalić troszkę fatu.

Wszystko zależy od pogody....

pozdrawiam

Siemasz Pyza

powiedz mi stary co to za "uginanie hammera" i uginanie w oparciu o kolano ze sztangą - jak sie to robi?

i co do nóg bo nie wiem:
-wyprosty podudzi siedząc ze sztangielka na lawce
-uginanie podudzi leżąc ze sztangielka -ławka skośna

chce polecieć Twoim dawnym planem tylko nie wiem o co w tym chodzi...

Pozdrawiam

siemasz Pudzian102

to tak
uginanie hammera- uginanie młotkowe

uginanie w oparciu o kolano ze sztangą- tu jes mały bład miało być sztangielką o kolano.

jak to się robi jest
w atlasie
http://www.kulturystyka.pl/atlas/

" -wyprosty podudzi siedząc ze sztangielka na lawce
-uginanie podudzi leżąc ze sztangielka -ławka skośna "

ja wykonywałem to tak że przywiązywałem krążki do nóg piszczeli/stóp i siadałem na ławkę ( ławkę pod ławkę kładłem 4 10kg krążki tak by jak usiądę nogi swobodnie zwisały) i prostowałem nogi tak samo w leżeniu na skośnej ławce. Na początku duży problem jest wiązać, ale potem nabiera się wprawy.

Aha ok dzięki z nogami to nie powinno być problemu bo mam wmontowany w ławce wyciąg :P hehe

Pozdrawiam!

Pyza kiedy masz w planach robić definicje umięśnienia?

witam pudzian.

od jutra powracam od tygodniowej przerwy od siłki. Straszne mam ciśnienie na przerzucanie tych kg

Dziś miałem trochę czasu by jakoś rozplanować treningi na najbliższy okres. I ogólnie to będzie tak:

maj/czerwiec- definicja plus dodam aero w maju mam dużo wolnego czasu w czerwcu będzie kłopot bo idę do pierwszej poważnej pracy i nie wiem jak będzie z czasem na siłkę itd

lipiec/siepien- nie wiem jak będzie z czasem na siłkę itd Nowa moja pierwsza poważna praca. Myślę że przez lipiec/sierpień wszystko się zatrybi i wejdzie w odpowiedni rytm. Przez ten okres zrobię mała odskocznię i postaram się przetestować ( o ile praca pozwoli) HST

wrzesień......- to się okaże po zatrybienie i wejść w rytm co i jak. Nie ma co jak narazie za mocno planować.

Tak to pewnie będzie wyglądać przez wakacje.

Praca to faktycznie jest mała przeszkoda w systematycznych treningach ale dla chcącego nic trudnego. Pamiętaj aby starać się chodzić regularnie na siłkę ponieważ to nad czym tak ciężko pracowałeś możesz stracić a tego nie chcesz prawda?

Spróbuj splita 3 razy w tygodniu - każdą partię trenuj raz.

Pozdrawiam.

wuchta34- praca wiadomo przeszkoda, ale wydaję mi się że jak wejdę w odpowiednie rytm to systematyczne treningi nie będą problem lipiec/sierpień to czasz na poukładanie tych puzzli. Jak wszystko dobrze pójdzie to od września ruszam na poważnie. Obecnie jest to zabawa poznawanie w czym szum bez diety to nie robota od września jak wszystko się poukłada ruszam z porządną dietą i treningiem

Ćwiczyłeś planem na definicje od Michaiła - w takiej tabelce on był, 3 cykl...to jak wykonywałeś ćwiczenia? Jeden po drugim - gigaseria (np wyciskanie na płaskiej->skośnej->rozpiętki płaska jedno po drugim) czy normalnie standard - każde poszczególne ćwiczenie wypełnione i przechodzisz do następnego?