TAK BYŁO W DNIU 34 (treningowym):
Wypis z treningu:
Start o 18:30
1. Klata -
wyciskanie na płaskiej:
42kg x 5, 47kg x 5, 52kg x 5, 57kg x 5, 62kg x 5, 67kg x 5, 72kg x 5, 77kg x 5,
82kg x 4 !!!! !!!
!!
2. Martwy ciąg:
67kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5
3. Uginanie ramion ze sztangielkami:
20kg x 5; 20kg x 5; 20kg x 5; 20kg x 5; 20kg x 5;
4. Szrugsy na atlasie (wyciagu dolnym):
10boczk x 15, 10boczk x 15, 10boczk x 15, 10boczk x 15,
Koniec o 20:15
Dla porównania wypis z treningu sprzed tygodnia:
1. Klata - wyciskanie na płaskiej:
42kg x 5, 47kg x 5, 52kg x 5, 57kg x 5, 62kg x 5, 67kg x 5, 72kg x 5, 77kg x 5, 82kg x 2 !!!!
2. Martwy ciąg:
67kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5, 70kg x 5
3. Uginanie ramion ze sztangielkami:
18,75kg x 5; 18,75kg x 5; 20kg x 5; 20kg x 5; 20kg x 5;
4. Szrugsy na atlasie (wyciagu dolnym):
10boczk x 15, 10boczk x 15, 10boczk x 15, 10boczk x 15,
O treningu:
Siła na klatę poszła konkret. Sam byłem zaskoczony. 82kg 3x poszło dosyc dobrze, a 4x ledwo ledwo, ale wycisnąłem
Dołożyłem także na bica w pierwszych dwóch seriach. Wogóle czuje, że idzie siła na bice
Wogóle czuje, że siła idzie na wszystko, a na klatę szczególnie
Ogólnie o całym dniu:
Dietę trzymałem jak należy, przed treningiem wypiłem słabą kawę, dla lepszego pobudzenia. Samopoczucie, zarówno na treningu jak i w ciagu dnia bardzo dobre. Czuje się wyspany i gotowy do działania
Przed treningiem obejrzałem parę motywayjnych filmików. Spać poszedłem o 23:00.