szmermelek/BLOG--->LEJDIS--->redukcja

My dear King,dziekuje Ci bardzo za rozjasnienie ciemnosci
jednak mam jedna watpliwosc: wiem,ze ten banan to nie byl idealny posilek,a w zasadzie bardzo kiepski.
Ale czy sadzisz ze lepiej nie zjesc nic (na przyklad opuscic drugie sniadanie) niz takiego malowartosciowego banana?
co jest mniejszym zlem?
juz kiedys wspominalam,ze czasami spedzam na miescie pol dnia i jedyne co mam do wyboru to kebab/banan z warzywniaka.

To już chyba lepszy ten kebab = mięcho+warzywa...

ale kupa tluszczu...,mozna w Mc Donaldzie kurczaka z panierki obrac tak zle i tak niedobrze . Spokojnie, lepsze cos niz nic, zjesc trzeba, banan, jest odzywczy, lekko strawny, traktuj go jak cheat meal, mowilam ,ze King jest nadgorliwy, nagorliwy w swoim podejsciu do diety , ale wlasne dzieci zyjace miesiacami na jednej bulce - bialej i parowce go oducza
Wszystko zalezy od podejscia, skok insulinowy tez jest w dietach odchudzajacych swiadomie tworzony przez dodanie wlasnie owocu

Zmieniony przez - obliques w dniu 2008-02-19 12:39:48

szmermelek i tu trzeba wykazać się zaradnością!

mieć wszystko tak rozplanowane by nie brakowało nam jedzenia, przerwy nie były zbyt długie itp itd

co do parówki i bułki to nie wiem kiedy takie coś jadłem

a czy lepiej nie jeść nic czy zjeść coś "głupiego"
jest wiele możliwości, między innymi batony proteinowe, lub jezeli nie mamy pod ręką to owoc
jednak nie możemy zapychać owocem przerw między posiłkami

-brak pełnowartościowego białka
-niepotrzebny skok insuliny
-owoc uzupełnia jedynie glikogen w wątrobie

Ufff to mi ulzylo z tymi owocami i posilkami
Kingu ja wiem,ze Ty jestes idealem jesli chodzi o planowanie swoich posilkow,ale niestety nie zawsze sie da zaplanowac i spakowac na wynos tyle posilkow,ile trzeba-wiem,ze to kwestia organizacji czasu,ale sa czasami wazniejsze rzeczy,dlatego taki oszukanczy banan to naprawde tylko ocasionally

Madu i jak Matrix?

A dzis poszlam za waszym przykladem i basenik byl dla urozmaicenia,zamiast aerobow,bo mam podobne objawy do Ciebie Mera,po kilku dniach pod rzad na silce bola mnie nogi,ale nie zakwasy,tylko takie jakby przemeczenie...
a pogoda robi sie piekna,zacznie sie sezon biegania po lasku
apropos,czy traktowac to tylko jako relaksik,czy moze zamiast sesji aerobow na silce w dni nietreningowe?

Zalezy, jak sobie truchtasz rekreacyjnie to traktuj jako reksujacy dodatek, tzw odpoczynek w ruchu

A czy wasze bole miesni nie sa przypadkiem przeziebieniowe ?

Obli chcialabys zeby wszyscy byli chorzy,i tak jak Ty,nie mogli trenowac hihi no ale tak serio,to mam nadzieje,ze nie sa przeziebieniowe;-(
ja sie na szczescie jakos trzymam zdrowa
a teraz My Dear powiedz mi co lepsze:
OLIMP Whey Pro Matrix czy
SYNTRAX si03 Matrix 5.0
bo przyszla pora na podjecie decyzji

Dwa różne rodzaje białek(szybko i wolno absorbowane).Myślę,że nie ma to dla Ciebie znaczenia.

Zmieniony przez - BodyLine w dniu 2008-02-19 19:21:04

jw

kieruj się smakiem i ceną, SYNTRAX chwalą za b. dobry smak

He he, bo to troche za szybko na przemeczenie treningowe, jesli to nie zwykle zakwasy, to powod musi byc inny