DZIEŃ 50
ŚRODA: Barki
1. Wyciskanie sztangi zza głowy 4x / 8 x 50 kg / 8 x 50 kg / 8 x 50 kg / 7 x 50 kg /
3. Unoszenie sztangielek bokiem w górę 3x / 10 x 9 kg / 10 x 9 kg / 10 x 9 kg /
4. Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 1x / 12 x 7 kg / 3 x / 10 x 9 kg /
Kaptury
1. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4x / 12 x 32 kg / 10 x 37 kg / 10 x 37 kg / 10 x 37 kg /
2. Szrugsy 3x / 15 x 24 kg / 15 x 24 kg / 15 x 24 kg /
Wrażenia:
- Świetnie mi się ćwiczyło barki. Poprostu trening mażenie. Na początku myślałem, że mnie wyciskanie przygniecie bo mała rozgrzewke zrobiłem i odrazu na duże ciężary, lecz poszo za***iście.
- Ogólnie strasznie mi się spompowały barki, a wyjątkowo tylni akton. Do tej pory czuje boczny akton.
O 18.30 zaczął się BOKS. Dzisiaj pierwszy kontakt z partnerem, pierwsza kombinacja no i nauka sierpów. Dzisiaj zajęcia były bardzo ciekawe. Jak przyszedłem to byłem wykończony. Wpadłem do wanny, zjadłem i zacząłem się uczyć - dlatego tak późno pisze.
Jeszcze się poucze, zjem twaróg i SPAC! Strasznie ciężko mi się wstaje, nie wiem czemu... dzisiaj znowu opuściłem 1 lekcje...
ŚRODA: Barki
1. Wyciskanie sztangi zza głowy 4x / 8 x 50 kg / 8 x 50 kg / 8 x 50 kg / 7 x 50 kg /
3. Unoszenie sztangielek bokiem w górę 3x / 10 x 9 kg / 10 x 9 kg / 10 x 9 kg /
4. Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 1x / 12 x 7 kg / 3 x / 10 x 9 kg /
Kaptury
1. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4x / 12 x 32 kg / 10 x 37 kg / 10 x 37 kg / 10 x 37 kg /
2. Szrugsy 3x / 15 x 24 kg / 15 x 24 kg / 15 x 24 kg /
Wrażenia:
- Świetnie mi się ćwiczyło barki. Poprostu trening mażenie. Na początku myślałem, że mnie wyciskanie przygniecie bo mała rozgrzewke zrobiłem i odrazu na duże ciężary, lecz poszo za***iście.
- Ogólnie strasznie mi się spompowały barki, a wyjątkowo tylni akton. Do tej pory czuje boczny akton.
O 18.30 zaczął się BOKS. Dzisiaj pierwszy kontakt z partnerem, pierwsza kombinacja no i nauka sierpów. Dzisiaj zajęcia były bardzo ciekawe. Jak przyszedłem to byłem wykończony. Wpadłem do wanny, zjadłem i zacząłem się uczyć - dlatego tak późno pisze.
Jeszcze się poucze, zjem twaróg i SPAC! Strasznie ciężko mi się wstaje, nie wiem czemu... dzisiaj znowu opuściłem 1 lekcje...