Dzisiaj pobudka o 6.30 i szybko poleciala 100 gainera + 20 bialka.
Na 8 mialem egzamin w szkole ktory udalo mi sie zaliczyc na 3 ale wazne ze do przodu.
Po 9 bylem juz w domu wiec moglem wszamac sniadanie na ktore zlozylo sie : 100 g platkow owsianych zalanych mlekiem + rodzynki + labrada Lean Body truskawka , ktora jest na prawde na kozaku.
Po sniadaniu przycialem sobie komara a mamusia w tym czasie zrobila wolowine z ryzem
Dzisiaj dzien wolny od wszelkiego wysilku wiec sie relaksuje.
pzdr