Powyższy obrazek dotyczy odpowiedzi dla fidelloza, zamieszczonej nieco niżej.
dzi:
Najwieksze zmiany widze na udzie! Jest teraz megasoczyste...
...Spusc troche tluszczu. Chetnie poczytam, moze czegos sie naucze...
...Zadowolony z łydki w koncu?
"Megasoczyste"? Tylko mi nie odgryź
.
Spuszczę tłuszcz. Nigdy tego nie robiłem, więc zapowiada się ryzykownie. Dlatego też o pomoc poprosiłem fachowca. Pouczymy się od niego razem
Łydka jeszcze za mała. Niech jeszcze z 0,5 cm złapie i będzie git.
saib__:
zacząłem jeść,
ale jeszcze za mało.
Ciekawy jestem ile mięsa upolujesz, bo jego jakość na pewno będzie dobra.
Chaczyk, IboK: dzięki
.
Skunksiarz:
wróć z kolejnym testem
Białko już kupiłem i ze smakiem nie przesadziłeś - jest przepysz***iste
Ciekawe jak smakuje ultra mass banan bo się zastanawiam.
Ja z czasem dochodze do wniosku że tak naprawdę nic do tej pory nie przebiło mono i pewnie długo nie przebije ( niektóre produkty stwarzają iluzje które na końcowy wynik się nie przekłada)
A tak podsumowując - jesteś na razie pierwszym testerem który przekonał mnie do określonej firmy w tym przypadku Kaizen.
Co do testu, to: as you wish
.
Cóż, ja sam się przekonałem do Kaizena. Creapure poleciłem kuplowi, który trenuje pod moim okiem, a sam wypróbuję Kaizenowego spalacza.
fidelloz:
Jeśli mógłbym coś dodać od siebie to zmieniłbym nieco proporcje: góra-dół.
Nogi wydają się przytłoczone przez wielkie barki i mięsistą klatę.
Pozatym 61 w udzie i 40 w łydce to nie jest dużo imho.
Kurcze, akurat barki i klata miały w tym teście nieco ulgową taryfę. Co do proporcji, to prosiłem
Rafała, by postawił nacisk na rozbudowę dolnej części uda i doskonale to się udało
. Złapać centymetry w najszerszym miejscu nie jest dla mnie żadnym problemem, ale:
- wtedy przybywa mi błyskawicznie mięcha na tyłku
- w spodniach robi się ciasno
Ja kieruję się wytycznymi z załączonej tabeli idealnych proporcji (gdzie klasyfikuję się niemalże w zaznaczonej na ciemno kategorii) i wg niej udo należy już do lekko przerośniętych. Łydki ćwiczę od wielu lat i - zamiast narzekać na ich słabą genetykę - rozbudowuję je systematycznie. Pewnego dnia cel zrealizuję
.
Knife:
Szczere gratulacje. Najlepszy test do tej pory, jest przynajmniej co poczytać - nie jakieś relacje 60 kg chudzinek (zajmij się na poważnie feletionami z podobnego kręgu jak ten humor stale obecny w temacie testowym; miałyby dobrą prasę). No i do zobaczenia na siłce.
Dzięki. Na poważnie to ja się muszę robotą zajmować, pisanina to jedynie hobby, które lubię. Sija.
--KAIZEN--:
Chcialbym podziekowac Hardowi za niesamowity trud wlozony w test. Mimo wielu fizycznych jak i psychicznych przeciwnosci potrafil wytrwac w postanowieniu i doprowadzic test do konca.
Starałem się odpłacić profesjonalizmem za profesjonalizm
.
Rafał B.
dla mnie "udzial" w tescie byl przyjemnoscią.WOgole pierwszy raz czytalem test prowadzony na forum, nigdy mnie to nie interesowalo.
Super relacja - kazdego dnia z ciekawoscią czekałem co Hard wymysli.
No jak to pierwszy raz czytałeś? A do poprzedniego mego testu to kto niby zaglądał?
.
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2007-01-29 17:27:22