Szacuny
53
Napisanych postów
7776
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
40781
laska kazala sie oceniac a jakis kolo znalazl jej zdjecia w necie przyznala sie ze to jej.. Robila kiedys sesje z chlopakiem ale gdy ja rzucil to on wpuscil jej fotyki na net..
Szacuny
12
Napisanych postów
3064
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
26602
haha dobre a ja wrucilem totalnei w****iony ... :( bylem na pierwszej lekcji z niemieckiego na przygotowaniu do matury wchodze dobry siedzi 6 lasek 2 kolesi sztywno jak***** .. :/ ale mowie okej siedze czaj na mnie no to lep w dol ;/ wchdozi babka i guten tag bla bla bla jedna lista psozla w ruch co kto zdaje druga okej i sie pyta czy sie zamienei miejscami bo mialem tablice za plecami mowie jasne no i poszla do przodu i motyw taki rozdala tematy co jest trudne a co lajtowe i ona cyztala tematy 90 tematow i sie pytal co trudne co latwe jak przeczytala opis kultor srudziemnomorskich z opisami ludnosci z nadatlantyku a oni prosciutki mowie o ****a chyba pomyslilem sale rozdala zestawy i peirwszy byl ze mam isc do apteki powiedziec co mnei boli ile to kosztuje bal bal no i kzebralismy slowka koles opowiedzial potem drugi zestaw polecial potem trzeci nie rozumialem 95 % slow co oni mowili ich plynnosc to tak jak my mowimy po polsku tak opni nap*****lali po niemiecku :/ zwatpiłem ale tak to ****a jest jak sie ma od 4 klasy niemiecki z tego 2 lata byl nauczyciel na zastepstwie raz byl raz nie ;/ alob uczyl mnie ktos kto uczy biologi ale***** zna niemiecki neich uczy s****ysynska edukacja ale mam takiego kumpla w klasie mowi dobrze po niemiecku czasem sie zatnie ... ale to jak oni mowili to byla masakra :/ i na dzien dzisiejszy zdanie matury z obcego oceniam na 1% :// jestem zly smutny w****iony i wogule :/ ide cos zjesc polezec i o 22 ide do laski polezec pogadac moze zostane na nocke sie w****ilem jak***** ehhh pozdrawiam was :* :)
Szacuny
37
Napisanych postów
6323
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
19141
Ja dzisiaj miałem angielski, gość nap*****lał calą godzine po angielsku a my tylko z niego laliśmy, koleś coś się do mnie spytał "heppy coś tam" a ja Mary Jane hahahahaha, w****ił się chyba, ale nierozumiaeł co mówił, też powiedział że będzie z nami kiepsko, będe musiał brać korepetycje, bo z angielskiego nic nie umiem, bedziecie mi musieli dawać korepetycje
Dzisiaj troche lepiej, bo na siłce byłe, i zmniejszyłem ciężary (robiłem nogi) żeby się nie przetrenować