Termogeniki to mój ulubiony temat i wtrące tu swoje trzy grosze:
-Z moich obserwacji wynika, że osoby o niewielkim nadmiarze zbędnego tłuszczyku (czy ogólnie o niewielkiej nadwadze; vide te 4 kilo - o ile to nadwaga) nie powinny brać tego typu środków. Po prostu w takich sytuacjach to niezyt działa. Oczywiście telepie jak trzeba, wszelkie inne objawy też mogą wystąpić - ale najważniejsze, czyli
zrzucanie wagi, już nie idzie. ECA nie nadaje się (IMHO) do dopracowywania rzeźby, może jednak pomóc po okresie 'masowania', jeśli złapaliśmy zbyt wiele tłuszczu.
-Co innego, gdy mamy do czynienia ze sporym nadmiarem tkanki zapasowej. Osoba z takim problemem ma zwykle z tego powodu już podwyższone ciśnienie. Przyczyną nadmiarów jest też nadmierne spożywanie pokarmów. ECA świetnie w tym przypadku hamuje apetyt i skłania do zastanowienia się nad dietą (75% sukcesu na termogenikach), a podwyższona termogeneza pali tłuszcz (25% ostatecznego sukcesu)-(mięsnie też są palone, dlatego wskazane są antykataboliki). Spadek wagi pozytywnie wpływa na ciśnienie; ECA je podnosi, ale sam organizm obniża (z powodu utraty tychże kilo) - po skończonym cyklu ciśnienie jest 'poprawniejsze', niż na początku. Sam także jestem tego przykładem.
-Podsumowując: absolutnie nie ma sensu brać czegoś tak mocnego, jeśli mamy 'kosmetyczną' nadwagę, gdy chcemy zrzucić tylko kilka kilo. Natomiast jeśli nadwaga wynosi PRZYNAJMNIEJ te 10kilo, to ECA może być bardzo pomocne - tylko jeśli z sercem wszystko ok. Jednak należy się liczyć tym, że na osoby z takim nadmiarem też może nie podziałać (zdarza się).
Pozdrawiam
Nicolai - doradca w dziale suplementacja