Polacy za granica

Jak chcą go zatrzymac to musza płacić...

Szymkowiak chce podwyżkę

Przez kilka dni w Turcji gościł menedżer Grzegorz Bednarz. Spotkał się z prezydentem Trabzonsporu, aby przedyskutować warunki nowego kontraktu i podwyżki dla Mirosława Szymkowiaka.

- To była pierwsza rozmowa, przedstawiliśmy swoją propozycję i czekamy na odpowiedź - wyjaśnia menedżer Bednarz.

Szymkowiak nie narzeka na brak ofert z ligi tureckiej. Ostatnio dzwonili do reprezentanta Polski przedstawiciele m.in. Galatasaray Stambuł, a także beniaminka Manisasporu.

- Zaproponowałem, aby działacze Trabzonu podali kwotę, za jaką zgodziliby się puścić Szymkowiaka. Powiedzieli, że pięć milionów euro. A po chwili dodali: Polak nie jest na sprzedaż! - kończy Bednarz.

Nie szukam zaczepki tylko mnie wnerwiłes
a tak wogóle to cie przeprosiłem

Gol Żurawskiego, zwycięstwo Celtiku

Lider szkockiej ekstraklasy piłkarskiej, zespół Artura Boruca i Macieja Żurawskiego, Celtic Glasgow pokonał na własnym stadionie piąty w tabeli Kilmarnock 4:2 (2:1) w meczu 22. kolejki tych rozgrywek.


"Celtowie" wyszli na prowadzenie już w 3. minucie dzięki trafieniu Shunsuke Nakamury z rzutu wolnego po faulu Gary'ego Walesa na Stilianie Petrovie. 13 minut później podwyższył Shaun Maloney z rzutu karnego po fauliu Jamesa Fowlera na Petrovie.

Jednak goście nie poddali się i już w 24. minucie zdobyli bramkę kontaktową - również z rzutu karnego (Stephen McManus sfaulował Colina Nisha) - a jej autorem był Steven Naismith.

Wyrównanie przyszło w 51. minucie, a piłkę w siatce po centrze Garry'ego Haya umieścił głową Danny Invincibile. Nie był to jednak koniec strzelania na Celtic Park. Zaledwie dwie minuty później szalę na korzyść gospodarzy przeważył McManus. Po rzucie rożnym Maloneya dochodzącą piłkę uderzył Roy Keane, ale strzał zablokował bramkarz Alan Combe, który jednak był bezradny przy dobitce Mcmanusa.

W 67. minucie wynik spotkania ustalił Żurawski, który wpakował piłkę do siatki z najmniejszej odległości, wykorzystując, mimo asysty dwóch obrońców, dośrodkowanie Rossa Wallace'a z lewej strony. Piłkarze Kilmarnock twierdzili co prawda, że piłka nie przekroczyła linii bramkowej, ale sędzia nie uznał ich racji. Tym samym Polak zaliczył piąte trafienie w barwach "The Bhoys".

W 80. minucie "Żuraw" opuścił boisko, żegnany brawami. Zmienił go Aiden McGeady. Nasz reprezentacyjny napastnik rozegrał dobrą partię, stwarzając zagrożenie pod bramką rywali, czego zwieńczeniem była bramka.

Mniej szczęścia od byłego wiślaka miał Bartosz Tarachulski. Jego Dunfermline Athletic przegrał na własnym stadionie aż 1:4 (0:1) z Hearts of Midlothian. Polak wszedł na murawę po przerwie, ale wykazał się jedynie ostrym faulem w 78. minucie, za który został ukarany żółtą kartką.

Gorzką pigułkę musiał także przełknąć bramkarz Hibernian Edynburg, Zbigniew Małkowski. Jego zespół uległ u siebie drużynie Aberdeen 1:2 (0:2). Polak skapitulował w 4. i 14. minucie, przy drugim golu zawinił.

Cenne trzy punkty zainkasował Liverpool FC. "The Reds", bez Jerzego Dudka w składzie, skromnie pokonali u siebie 1:0 Tottenham Londym, w składzie którego także zabrakło Grzegorza Rasiaka. Na Anfield Road losy meczu rozstrzygnęły się w 60. minucie, kiedy to po precyzyjnym dośrodkowaniu Finnana fantastycznym wolejem popisał się Australijczyk Harry Kewell

Debiut na angielskich boiskach w barwach Portsmouth zaliczył Emmanuel Olisadebe. Polak w meczu z Evertonem pojawił się na murawie w 61. minucie, ale "The Pompey" ulegli u siebie "The Toffees" 0:1.

To co obronił Kuszczak w meczu przeciwko Wigan przejdzie do historii obronił coś podobnego jak Dudek w finale LM (strzał Szewczenki). W ostatniej minucie doliczonego czasu gru Kuszczak obronił strzał z 3 metrów rzucając sie na piłke niczym Lew. To był znowu udany mecz polskiego bramkarza. WBA grało w 10 a mimo to strzeliło bramke od tego czasu Kuszczak uwijał się jak w ukropie, broniąc groźne strzały. Ale obrona strzału Francisa była NIEMOŻLIWA. Napewno zostanie okrzykniety graczem meczu, tuz po końcowym gwizdku utonoł w objęciach kolegów z drużyny. ON JEST NIESAMOWITY.

Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2006-01-15 16:25:29

Niech mu się Pan Janas przygląda

umacnia swoja pozycje w druzynie

no, no, no... to nic tylko pogratulowac Kuszczakowi.. imho wyjazd na MS ma zapewniony, to juz nie pierwszy jego udany mecz w premiership, a bronic na wysokim poziomie w takiej lidze to juz jest cos teraz nawet jak Dudek znajdzie klub to bedzie mial problemy z wyjazdem na MS, skoro jest w znakomitej formie Kuszczak, rownobroniacy Kowalewski i bardzo dobry Boruc, obecny numer one w polskiej bramce

Ma ktoś jakiś filmik?

Jarząbek jesli chodzi Ci o Kuszczaka to tu masz:

http://www.megaupload.com/?d=KGNW8IK4