Płonące lędźwie, szalejące jezyki..młode wilki i stare pryki.

co innego my
ale pudzian co ma kasy jak lodu
brak honoru wedlug mnie

jestem zawsze czujny,
a glosowac nigdy chyba nie bede
ale kto wie, co sie wydarzy za 20 lat

Dobry wieczór!
a taki dowcip macie!


Na granicy rozmawiają dzieci polskie i rosyjskie:
- A my mamy chleb! - wołają dzieci rosyjskie.
- A my mamy chleb z masłem!! - rzekły na to dzieci polskie.
- A my mamy Stalina!!! - rzuciły polityczną wypowiedź dzieci rosyjskie.
- My też możemy mieć Stalina!!! - odrzuciły gryps dzieci polskie.
- To nie będziecie mieli chleba z masłem!!! - wiadomo kto rzekł...

no widzisz misiek ... ja mam podobnie na awf .. myślałem ze bedzie cos z biochemi itd .. i jest tyle ze tak okrojona ze ała ... a restza to klasyk ekonomia fiolozofia(mam 5 z gzaminy za flache) i generalnie sporo tur ... lipa ... pujde jak czas pozwoli na Biologie zaocznie na 2 roku dziennych na awf chyba ...

Heh dzisiaj sobie pociąglem na treningu na koniec pleców 180..nawet spoko..fajny kiks..zapodalem przed treninguem guarane w płynie M Double You ( niedobra brr) i do tego kapsa power force Bio techa..przedobrzyłem z kofeiną, zmuliło mnie, zakrecilo w głowie i połowa treningu w zaswiatach i przy zbieraniu na wymioty..
masa.balem sie martwego
Hihu
200 poleci luzem, bez koksów, treningów siłowych etc.
A tak se rzekłem i se pocuiągne jak kręgoslup mi sie nei zbuntuje i nie odnowi sie problem sprzed roku.
zdr.

dwoch facetow siedzi przy piwku i jeden zagaja:
- moze bysmy pogadali o seksie?
-ok
-probowales kiedys z zona w ta druga dziurke?
-no co ty???,





















zebyw ciaze zaszla?

mnie po martwym tak dolny odcinek pleców boli, ze masakra .. a robie je dobrze technicznie i bez wielkiego cięzaru ... 80-100km max ... dziwne ...

moze jeszcze rosniesz

hehe fajnie to musi wygąldac jak gość macha na serie 100 a próbuje max na np. 180
Brrrr..
mnie tez czasem boli, ale w sumei aljt..bardziej to głeboki zakwas, choc pewnie przeciążenie duze bo ja wysoki i szczupły wiec..
zdr.

nigdy nie miałem mocnego martewgo ciągu

klatka pękło przy wadze 108kg wczoraj 180 prawie

nogi tez całkiem si ćwicze bez zadnego problemu 140

a martwy ... zawsze moja bolączka ale idzie baaardzo si az sam jestem zadowolony ogolnie moją massówka :)