Dobra widzę że nie jasno napisałam. :p na ostatnim treningu zrobiłam 72,5 kg w przysiadzie co było ładną dokładka i myślalam ze pobiłam albo zrownalam mój rekord. Ale sprawdziłam i jedbak mój rekord to właśnie 82,5 :p
Piatkowy trening :
A
Opuszczanie 5 5 4 łopatkowe 5 5
Ht max/10/10/10/8
90x15 100 x 10 110x10 110x10 120x8
70x20 90x11 110 x9 130
70x20 90 100 110 120
70kgx20 / 90/ 100 / 100 / 110
3 rundy :
MC x 15 40 kg
FSq x 10 25 kg
PP x 10 25 kg
Na koniec mostek, szpagat i Lsit
W Ht tym razem myślałam że było tyle co ostatnio ale źle policzyłam jeden krążek :p 120 równie ciężkie jak 120. Dynamicznie nie jestem w stanie dopiąć, więc ruch jest wolny bo to dopięcie i dociągnięcie do góry chwilę trwa. :)
Lubię te
treningi. Idealne kombo