Nikt nie mowi ze sie nie trenuje tylko sie nie nagrywa
Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
Ilość wyświetleń tematu: 17417
Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
General_specificmastiW tym klubie większość wiązała się właśnie ósemką-nie znam się na tym-też miałbym obawy :)
Nie jasno się wyraziłem. Wiążemy się do uprzęży jak najbardziej ósemką, na filmie przywiązali się tylko do złej części uprzęży. To ucho służy do przypinania przyrządu asekuracyjnego, zjazdowego, lonży. Nigdy nie wiążemy się do niego bezpośrednio liną.
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html
monkey22Udało mi się zrobić 4
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2020-08-06 11:16:52
LemJestFantastąCzołem!
Ostatnio się nie udzielam bo mam problem z zarządzaniem czasem odkąd weszły tak intensywne treningi :D trzeba nad tym popracować.
No to lecimy:
1
General_specificmastiW tym klubie większość wiązała się właśnie ósemką-nie znam się na tym-też miałbym obawy :)
Nie jasno się wyraziłem. Wiążemy się do uprzęży jak najbardziej ósemką, na filmie przywiązali się tylko do złej części uprzęży. To ucho służy do przypinania przyrządu asekuracyjnego, zjazdowego, lonży. Nigdy nie wiążemy się do niego bezpośrednio liną.
kolega ma rację, wcześniej wspinaliśmy się za pomocą lonży dlatego z rozpędu tak samo przymocowałem linę. Chyba nagramy filmik ze sprostowaniem :)
2
Tatuncio - Ósemka pierwsza klasa, dasz się namówić na ściankę? Jeżeli nie masz wśród znajomych nikogo chętnego do wspólnej asekuracji to możesz się wybrać na tak zwany boulder, tam masz max 3m wysokości i wspinasz się bez asekuracji.
3
Zbliżamy się do końca piątego tygodnia treningów (wcześniej nie trenowałem, jedynie ścianka wspinaczkowa od święta i czasem yoga) i powiem tak - Jest moc.
Dobiłem z 78 do 80kg masy ciała. W życiu bym się nie spodziewał 130kg w martwym ciągu po takim czasie ani tego MU na gumach. Jest to bardzo motywujące. Tym bardziej, że termin do wykonania MU zbiega się z moją operacją rekonstrukcji ACL, po której będę bardzo niemobilny. Ułożyłem sobie w głowie, że jeżeli przed operacją uda się zrobić MU to po niej włożę 2 razy więcej wysiłku w rehabilitację i powrót do formy:). Do zakwasów wraz z kolegą PanchoTortillas już się przyzwyczailiśmy, jedyny problem to rwący ból w barku (okolice kaptura) szczególnie przy wyciskaniu na ławce. Znacie jakieś ćwiczenia rehabilitacyjne?
Aktualny wpis DT Tatuncio po 40 tce https://www.sfd.pl/post-p19697266.html
Krata na lato https://www.sfd.pl/post-p19653297.html
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły