Dziś pierwszy raz po pandemii - po? :) odkąd wróciłam na siłkę, poczułam że trenuję :) a wcale się nie zapowiadało! :)
Odebrałam zamówienie z SFD, izolat kokosowy na potreningowy wszedł jak złooootoooo! uwielbiam wszystko co kokosowe <3
lecimy z treningiem:
15 min orbitrek
aktywacja - głównie gumy
1. martwy ciąg klasyczny - 15x20/ 12x40 / 8x50/ 8x 60 / 5x 70 / 2x80
2. wyciskanie żołnierskie - 12x10 / 12x 15 / 10x 17.5 / 5x 20
3. ściąganie drążka - SS szeroko i wąsko - 12x 20, 12x 25, 12 x 30, 12 x 35
4. zakroki - 12 na stronę bez obciążenia/ 8 na str x 12 / 10 x12
5. martwy z hantlem jednonóż - 15x10/ 15x15/ 15x20 / 7. 5 w obu i x 25
6. wypychanie nogi na suwnicy - 15x20/15x20 15x30
7. odwodziciele - 15x20/ 15x30 / 15x40
15 min orbitrek, 15 min bieżnia pod górę - cardio dla zdrowotności :)
Micha dziś bez szaleństw, z racji późnego treningu zamiast 4 wjechało 3 posiłki
śniadanie - omlet szarlotka - jaglane/jajo/wpc/jabłko/masło orzechowe
obiad - poledwica z dorsza/ ryz jasminowy/ ogórki szklarniowe
kolacja <potreningowy> płatki ryżowe, izolat, 30 g wiórków kokosowych, mrożone truskawy - tak mi podszedł ten potreningowy, czekam cały dzień w sumie na niego, uwielbiam truskawy, a to białeczko wyśmienite!
Makro - 1986 kcal BTW 150/63/199
Do suplementacji dołączam forskolinę - nie brałam spróbuję :) macie doświadczenia?
PS: jakiś nowy dziennik żywieniowy, nie wiem jak robić zrzut? w sumie jak się nie da to będe ręcznie przepisywać, na co dzień korzystam z myfitnesspal
Zmieniony przez - ciotkarutkowska w dniu 2020-06-24 22:55:28