Szacuny
4
Napisanych postów
18
Wiek
4 lata
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
517
To kontynuuję tutaj, skoro zaczęłam.
Kartacze były wyborne :) Po spędzeniu 2 godzin w zimnej wodzie (Hańcza nieco głębiej, a tam zwykle siedzę, woda ma 6- 4 stopnie, zimno jak cholera), z przyjemnością się na nie rzuciłam :) Pogoda mi dopisała, po wyjściu z wody można było się wygrzać na słoneczku na szczęście.
Dziś na siłce w planie (właśnie wrzucam słuchawki do plecaka i wychodzę, w taką pogodę bez Offspringa nie da rady) między innymi przysiady, przysiady bułgarskie, zakroki, hip thrusty i jakaś tabata na brzuch, dorzucę planki bo lubię planki. Góra po 5h wczorajszego wiosłowania nieczynna do odwołania.
Szacuny
4
Napisanych postów
18
Wiek
4 lata
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
517
Trafiłeś :) Uczę nurkowania od paru ładnych lat, od niedawna szkolę też instruktorów. No i jakby nie patrzeć jak już prowadzę wykłady o sprawności fizycznej i jej znaczeniu w nurkowaniu, to wypadałoby świecić przykładem... chociaż wieloryby jakoś sobie radzą.
Szacuny
4
Napisanych postów
18
Wiek
4 lata
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
517
Znowu ja. Na szczęście systematyka w ciągnięciu diety i treningach wychodzi mi zdecydowanie lepij niż w pisaniu dziennika. To wciąż "gorący" okres w pracy, a ja dodatkowo organizuję sporo turystyki, dlatego na komputer zerkam już z lekkim obrzydzeniem, wodę toleruję wyłącznie pod prysznicem i wyczekuję zimy z pewnym utęsknieniem. Wczoraj 5 godzin chodzenia po lesie za grzybami a w misce: 2 jajka zapieczne w połówkach awokado, z posypką z orzechów włoskich i stertą pomidorów z cebulką. "Makaron" z surowej cukinii z sosem ze znalezionych grzybów (łyżka masła, łyżka śmietany 12%, trochę czerwonego wina) i pieczony pstrąg. Jogurt bałkański z czosnkiem, ogórkiem i ziołami i świeże warzywa (marchewka, papryka, pomidory), z oliwkami i migdałami i kawałek grillowanej piersi kurczaka na zimno do tego. Dziś na start wrapy z wysokobiałkowych tortilli (2) z boczkiem (3 cieniutkie plastry) i jajkami (2) ze stertą zieleniny (sałata, kiełki, ogorki, cebula) i zaraz śmigam na siłkę!
Szacuny
4
Napisanych postów
18
Wiek
4 lata
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
517
Tak, pokładałam sobie priorytety i postawiłam treningi na tyle wysoko, że ciężko mi znaleźć wymówkę, żeby nie iść ;)
Myślicie, że jest sens zastępować dzień cardio (czyli w moim przypadku jogging w parku) zajęciami typu Tabata w klubie fitness? Szukam rozwiązania na brzydką pogodę. Oczywiście, mogłabym spędzić ten czas na bieżni, ale czuję się na tym jak chomik w młynku, a do drugie jak się na to zdecydowałam raz (bo lało i burza), to dzięki telewizorom umieszczonym w strefie cardio obejrzałam cały odcinek "Dlaczego ja?" i wolałabym tego nie powtarzać. Po siłowni wciągnęłam koktajl z odżywki białkowej, cynamonu, jabłka i jogurtu. Do miski trafiło mi też spaghetti bolognese domowej roboty z makaronem, miska zielonych sałat z sosem vinegret, a przed chwilą zjadłam miskę półtłustego twarogu z szczypiorkiem, cebulką, rzodkiewkami i garść migdałów.
Uwielbiam zbirać grzyby! Co prawda z tych 5 h ze 2 szukałam potem auta, ale było warto dla tych borowików :)
Szacuny
10
Napisanych postów
19
Wiek
24 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
3689
Kurcze, ale fajnie piszesz :) W sensie czytanie Twoich postów jest serio przyjemne, nie jest to takie... bezpłciowe :D Powodzenia życzę i będę zaglądać ;]
Szacuny
4
Napisanych postów
18
Wiek
4 lata
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
517
Dziękuję :)
No właśnie nie wiem, czy mi się podobają, bo nigdy na takich nie byłam, ale... idę w poniedziałek na 10 rano i podejrzewam, że będą miały znaczącą przewagę nad truchtaniem do "Dlaczego ja?", jakkolwiek egzystencjalnie trafne nie byłoby to pytanie w takim właśnie kontekście. Dziś z rana jogging po parku (korzystam z pogody), w misce imponująca ilość zielonych ogórków, sałaty, pomidorków koktajlowych, kalapery, marchewek, rzodkiewek, czerwonej papryki. i pełnozierniste tortille. Poza tym makrela na śniadanie, grillowana pierś z kurczaka we wrapsach na obiad, na kolacje czeka na mnie micha twarogu ze szczypiorkiem i rzodkiewkami oraz migdały.