Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
dzis spalem bardzo dobrze, cos tam sie wybudzilem, ale ogolnie ok. Do pracy ruszylem na rowerze, wczoraj bolala mnie glowa, chyba sauna, rower i takla pogoda to byla lekka przesada, ale tak naprawde nawet najwiekszy bol glowy to jak smyranie porownujac to do tego co przeszedl moj organizm.
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
Dzis byłem na silce chyba 1 raz w tym roku (jakos nie moge sobie przypomnieć ze w tym roku byłem), byłem
zaskoczony ze fajnie sie ćwiczyło, oczywiscie w domu ćwiczyłem ale moje max obciążenie w domu to 30 kg :D :D a dzis o dziwo sztanga 90kg szła w gore 10 razy bez problemu, podciąganie przy wadze pewno 113 w ciucihach tez zaskakująco lekko. Chyba musze raz na 2 tyg siłownie włączyć bo czuje sie na niej bardzo dobrze.
Zmieniony przez - kris4real w dniu 2019-06-11 16:34:13
Musze kupic nowy telefon bo aparat juz nie daje rady :(
Zmieniony przez - kris4real w dniu 6/11/2019 8:32:49 PM
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
Dzis byłem na silce chyba 1 raz w tym roku (jakos nie moge sobie przypomnieć ze w tym roku byłem), byłem
zaskoczony ze fajnie sie ćwiczyło, oczywiscie w domu ćwiczyłem ale moje max obciążenie to a dzis o dziwo sztanga 90kg szła w gore 10 razy bez problemu, podciąganie przy wadze pewno 113 w ciucihach tez zaskakująco lekko. Chyba musze raz na 2 tyg siłownie włączyć bo czuje sie na niej bardzo dobrze.
Szacuny
2111
Napisanych postów
49893
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
492546
kris4real
zaskoczony ze fajnie sie ćwiczyło, oczywiscie w domu ćwiczyłem ale moje max obciążenie w domu to 30 kg :D :D a dzis o dziwo sztanga 90kg szła w gore 10 razy bez problemu, podciąganie przy wadze pewno 113 w ciucihach tez zaskakująco lekko. Chyba musze raz na 2 tyg siłownie włączyć bo czuje sie na niej bardzo dobrze.
siłowo ładnie to wygląda jak na taki tryb ale to już wcześniej też pisałeś że dobrze z nią było mimo pewnych trudności
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
BPL-G
kris4real
zaskoczony ze fajnie sie ćwiczyło, oczywiscie w domu ćwiczyłem ale moje max obciążenie w domu to 30 kg :D :D a dzis o dziwo sztanga 90kg szła w gore 10 razy bez problemu, podciąganie przy wadze pewno 113 w ciucihach tez zaskakująco lekko. Chyba musze raz na 2 tyg siłownie włączyć bo czuje sie na niej bardzo dobrze.
siłowo ładnie to wygląda jak na taki tryb ale to już wcześniej też pisałeś że dobrze z nią było mimo pewnych trudności
tak silny zawsze bylem, czy cwiczylem czy nie
BTW wczoraj i dzis rowerem do pracy. Spalem bardzo bardzo dobrze.
Zawsze lubilem cwiczyc, grac w pilke, jezdic n rowerze w upale. Im bardziej gorąco tym lepiej, przeciwnik szybciej słabł :D
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
BPL-G
kris4real
Zawsze lubilem cwiczyc, grac w pilke, jezdic n rowerze w upale. Im bardziej gorąco tym lepiej, przeciwnik szybciej słabł :D
rozumiem w ciepło ale w aż takie upały też ?
tak uwielbialem upaly, moze dlatego ze wiedzialem ze nie trwaja wiecznie. Rozgrzewki nie tzreba robic i moze mam to w genach bo na mojego ojca niektorzy mowili kaktus, do dzis nawet w upaly pije rano mała herbate, w pracy herbate i na wieczor herbate, jak mu sie kupi minerlna to za tydzien moze 1/3 zejdzie. ma juz sporo lat, a nie jednego mlodego na rowerze czy w biegu by przegonil. Ale to powojenne roczniki, wychowane w biedzie, osoby które jak maja łózko i cos do zjedzenia to juz jest super, takich osob juz jest bardzo mialo w dzisiejszych czasach
Zmieniony przez - kris4real w dniu 6/13/2019 3:03:46 PM
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
w tym tygodniu wysilku sporo, chcialem sprawdzic jak zareaguje moj organizm. Do pracy jechalem az 4 razy w tym tygodniu rowerem i wszedl jeden mocny FBW, kolejny w niedziele. Samopoczucie bardzo dobre, sen dobry +
Widze, ze nastapily 2 bardzo wanze zmiany, nie pluje juz krwia od dawna (co zdarzalo mi sie w przeszlosci raz dziennie), a 2 to to ze moge przylozyc drzemke przed posilkiem. Podczas redukcji jak jeszcze bylem zdrowy drzemki wchodzIly tylko po jedzeniu, poniej jak powoli stawalem na nogi tez spalem tylko po jedzeniu. To moze oznaczac ze zbyt dlugi minus kaloryczny mogl byc przyczyna moich zaburzen, organizm po prOstu panikowal jak byl glodny (tak samo bylo w MINNESOTA EXPERIMENT)
kris4real
BPL-G
