[BLOG] Moja kręta droga do bycia dzikiem :)

A wrzucę później bo mam wszystko :) ale jak dla mnie nie wyglada to dobrze.... od samego początku Kreta, pełna suplementacja....

R.o.o.b

A wrzucę później bo mam wszystko :) ale jak dla mnie nie wyglada to dobrze.... od samego początku Kreta, pełna suplementacja....

Jak dodatkowo będą to suplementy z konkretnego sklepu albo z konkretnej firmy to już będzie wiadomo o co chodzi

Zerknę w wolnej chwilii. Ale nie mam czasu oststnio ocenic Twoich filmów a co tu mowic o obcym planie

Nogi

Przysid 5x5 67
Goblet 4x8 20
Sownica 4x10 145
Uginanie podudzi 4x8 63
Martwy na prostych 4x10 62,5
Łydki 4x15 1,25 na stronę

Powoli wracam do poprzedniej sprawności z nogami, idzie ładnie jest zapas i to nawet duzy w przysiadzie.... zamiast wykroków w tył, robię goblet.... Moja koordynacja na lewą nogę jest dość słaba.... dieta czysta ostatnio wpada sporo warzyw zielonych wiec jest nieźle.... mimo dosć sporych cheatów które robię w poniedziałki waga spada....
Ostatnio wpada cały czas poledwica z wieprza:) Smażona...wiem że wielu ludzi powie ze lepiej piec czy gotować... ale pieczona słabo mi wchodzi a mięso gotowane w ogóle nie wchodzi w grę....
Smarze na teflonie z odrobiną tłuszczu... Zakupiłem tłuszcz kokosowy w sprayu wiec idzie tego tylko trochę....





Zmieniony przez - R.o.o.b w dniu 2019-04-14 10:39:20

Ja ostatnio trochę się przerzuciłem na pieczone ale też lubię smażone mięso wiadomo, że do najzdrowszych to nie należy choć zależy od długości obróbki ale jednak co smażone to smażone

Ostatnie 2 treningi:

WL 5x5 72,5
Hantel poziom 3x5 30
Negatywy 4xmax
Wiosło hantla 3x5 40
Ohp 3x5 40 +
Wyciskanie siłowe + wyciskanie wąsko 3x6 32,5 + 55 +
Allachy 4x12 64+

Nogi
Przysid 5x5 70 +
Goblet 4x8 22,5+
Sownica 4x10 150+
Uginanie podudzi 4x8 65 +
Martwy na prostych 4x10 62,5+
Łydki 4x15 +

Jest dobrze prawie wszędzie progres:) dieta czysta:)
Zaczynam przekraczać to na czym skończyłem ostatni mikrocykl.... więc można chyba mówić o jakimś lekkim progresie siłowym....



Zmieniony przez - R.o.o.b w dniu 2019-04-19 16:39:46

Zmieniony przez - R.o.o.b w dniu 2019-04-19 20:42:32

Progres silowy przy spadku poziomu tluszczu to powód do radosci.

Cieszę się i to bardzo :) zaczynam powoli nabierać jakiś kształtów.... tylko dół brzucha nie będzie łatwo dociąć w mlim przypadku....

Panowie jakiegoś preworkoutu który mnie trochę podmiecie:) Coś legalnego bez DMAA, efedryny itp podobnych cudów... ale coś co robi fajny konkret na siłce...
Póki co zjadłem animal fury, boogieman....

Cokolwiek na bazie kofeiny, argininy, beta alaniny. Nic więcej na tym etapie nie jest Ci potrzebne.