Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
...
Napisał(a)
Haha też właśnie mam zawsze kupę śmiech jak u mnie w domu słyszę takie teksty%)
...
Napisał(a)
TomQ-MAGHaha też właśnie mam zawsze kupę śmiech jak u mnie w domu słyszę takie teksty%)
będziemy słyszeć pewnie dopóki nie będziemy ich mieć
...
Napisał(a)
one zawsze przychodzą z nienacka
Wczoraj:
DZIEŃ TRENINGOWY
W przeciwieństwie do dnia poprzedniego ochota na trening ogromna, przedtreningówka wypita i jazda. Wpadam na siłownie, pierwsze serie rozgrzewkowe i dupa, już wiem, że będzie męka
TRENING
1. Przysiad 8x70kg - 80kg - 80kg odezwało się kolano to nie dokładałem, zrobiłem jeszcze 2 serie chyba 50kg
2. WL 8x 65kg - 70kg- 75kg 4x80kg - dalej nie lubię tego ćwiczenia
3. Wykroki 3x8 na każdą nogę - sztangielki po 10kg
4. Skos w górę 8x 15kg - 17.5kg - 20kg
5. MP 8x30kg - 35kg - 40kg - 12x30kg z bardzo powolną fazą negatywną
6. Dipy 3x10
DIETA
w dni kiedy chodzę do biura i mam DT nie ma problemu z michą i tak było też tym razem
1. WPC 35g jakoś 30 minut po treningu
2. Tortilla z mięsem i warzywami
3. Owsiane z wpc
4. Tortilla z mięsem i awokado i warzywami
5. Tatar 100g + bułka żytnia
Wyszło tak: B 240g, W 260, T 70
Jakieś 2650kcal
SUPLE
do szejka po siłowni ALA, Berberyna, Coleus
do śniadania bacopa, wit d3+k2
do owsianki gymnema
do obiadu ALA, omega3
przed snem magnez, ashwa, saw palmetto
Dzisiaj DNT, zobaczymy jak uda mi się rozegrać węgle
Wczoraj:
DZIEŃ TRENINGOWY
W przeciwieństwie do dnia poprzedniego ochota na trening ogromna, przedtreningówka wypita i jazda. Wpadam na siłownie, pierwsze serie rozgrzewkowe i dupa, już wiem, że będzie męka
TRENING
1. Przysiad 8x70kg - 80kg - 80kg odezwało się kolano to nie dokładałem, zrobiłem jeszcze 2 serie chyba 50kg
2. WL 8x 65kg - 70kg- 75kg 4x80kg - dalej nie lubię tego ćwiczenia
3. Wykroki 3x8 na każdą nogę - sztangielki po 10kg
4. Skos w górę 8x 15kg - 17.5kg - 20kg
5. MP 8x30kg - 35kg - 40kg - 12x30kg z bardzo powolną fazą negatywną
6. Dipy 3x10
DIETA
w dni kiedy chodzę do biura i mam DT nie ma problemu z michą i tak było też tym razem
1. WPC 35g jakoś 30 minut po treningu
2. Tortilla z mięsem i warzywami
3. Owsiane z wpc
4. Tortilla z mięsem i awokado i warzywami
5. Tatar 100g + bułka żytnia
Wyszło tak: B 240g, W 260, T 70
Jakieś 2650kcal
SUPLE
do szejka po siłowni ALA, Berberyna, Coleus
do śniadania bacopa, wit d3+k2
do owsianki gymnema
do obiadu ALA, omega3
przed snem magnez, ashwa, saw palmetto
Dzisiaj DNT, zobaczymy jak uda mi się rozegrać węgle
...
Napisał(a)
Specjalnie nie edytuje poprzedniego posta bo chce, żeby wypiska była w osobnym.
Słuchajcie podglądacze
Cały czas czytam, chłonę wiedzę na temat odżywiania i jak to w takich przypadkach bywa - im więcej czytam, tym mniej wiem
Ile ludzi tyle teorii, wiadomo trzeba sprawdzić na sobie.
W poniedziałek będą dwa tygodnie od kiedy zacząłem dziennik więc pora na wymiary.
26 pażdziernik vs 9 listopada
Waga - 104.8 -> 106,5 = + 1,7 kg
Pas 102cm -> 102,5cm = +0,5cm
Ramie 40cm -> 41 cm = +1cm
Udo 62cm - 61.5cm = -0,5cm
Fakt, że dieta nie zawsze przez te dwa tygodnie trzymana na 100% no ale wyniki są co najmniej dziwne dla mnie. Pas stoi w miejscu prawie, waga tak dużo do góry, udo spadło, ramię wzrosło.. Wizualnie sylwetka w lustrze wygląda lepiej ale już sam nie wiem.
Dochodzi do tego popołudnia zawsze ochota na słodkie i mega głód, nie wiem czy to nie jest kwestia przyzwyczajenia, że zazwyczaj obżerałem się na wieczory.
Kaloryka jak czytam inne blogi też mi wygląda na za niską ale obwody zachowują się jak widać.
Zastanawiam się czy nie podjąć współpracy z kimś, żeby już nie kombinować samemu tylko się podporządkować
Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2018-11-09 10:56:21
Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2018-11-09 11:02:56
Słuchajcie podglądacze
Cały czas czytam, chłonę wiedzę na temat odżywiania i jak to w takich przypadkach bywa - im więcej czytam, tym mniej wiem
Ile ludzi tyle teorii, wiadomo trzeba sprawdzić na sobie.
W poniedziałek będą dwa tygodnie od kiedy zacząłem dziennik więc pora na wymiary.
26 pażdziernik vs 9 listopada
Waga - 104.8 -> 106,5 = + 1,7 kg
Pas 102cm -> 102,5cm = +0,5cm
Ramie 40cm -> 41 cm = +1cm
Udo 62cm - 61.5cm = -0,5cm
Fakt, że dieta nie zawsze przez te dwa tygodnie trzymana na 100% no ale wyniki są co najmniej dziwne dla mnie. Pas stoi w miejscu prawie, waga tak dużo do góry, udo spadło, ramię wzrosło.. Wizualnie sylwetka w lustrze wygląda lepiej ale już sam nie wiem.
Dochodzi do tego popołudnia zawsze ochota na słodkie i mega głód, nie wiem czy to nie jest kwestia przyzwyczajenia, że zazwyczaj obżerałem się na wieczory.
Kaloryka jak czytam inne blogi też mi wygląda na za niską ale obwody zachowują się jak widać.
Zastanawiam się czy nie podjąć współpracy z kimś, żeby już nie kombinować samemu tylko się podporządkować
Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2018-11-09 10:56:21
Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2018-11-09 11:02:56
...
Napisał(a)
Wczoraj treningowy OFF więc micha trochę inna i przypilnowana w 100%. Wpadło dużo fajnego jedzenia, chodziłem nawet bardziej najedzony niż w dni DT.
Jako, że dzień beztreningowy to obciąłem węgle i wyglądało to tak:
B 240g
W 120g
T 130g
około 2600kcal
Ale chyba nie służą mi tak wysokie tłuszcze, wstałem z bólem brzucha, czuję jak się wszystko przelewa, odbija mi się, także ogólnie kiepsko
Cały czas się zastanawiam czy to nie jest za mało przy moich gabarytach i chyba pomierzę się za tydzień i zweryfikuje.
Dzisiaj trening, dużo gotowania i relaks
pozdro
Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2018-11-10 09:15:15
Jako, że dzień beztreningowy to obciąłem węgle i wyglądało to tak:
B 240g
W 120g
T 130g
około 2600kcal
Ale chyba nie służą mi tak wysokie tłuszcze, wstałem z bólem brzucha, czuję jak się wszystko przelewa, odbija mi się, także ogólnie kiepsko
Cały czas się zastanawiam czy to nie jest za mało przy moich gabarytach i chyba pomierzę się za tydzień i zweryfikuje.
Dzisiaj trening, dużo gotowania i relaks
pozdro
Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2018-11-10 09:15:15
...
Napisał(a)
Ktoś jest mi w stanie powiedzieć co w przypadku gdy po martwym dzisiaj mocno bolą plecy w odcinku lędźwiowym po prawej stronie. Przypuszczam, że problem jest z mobilnością stawu biodrowego, bo technika ćwiczenia dzisiaj na pewno była nienaganna.
...
Napisał(a)
Ból odcinka lędzwiowego to bardzo niejednoznaczny problem. Przyczyną równie dobrze może być pospinany mięsień pośladkowy, przeciążony core lub prostownik pleców. Z takim problemem warto udać się do fizjo bo nikt nie postawi w tej kwestii wiarygodnej tezy przez internet.
[DT] https://www.sfd.pl/[Blog]_KapiXXX__Powoli_do_celu-t1183778.html#post-0 Zapraszam :)
...
Napisał(a)
KapiXXX, wiadomo, że jak coś się dzieje to lepiej do fizjo a tutaj po prostu chodzi o brak mobilności, od przyszłego treningu wdrażam ćwiczenia na mobilność albo zupełnie osobny dzień tylko na takie ćwiczenia
WEEKEND TRENINGOWY
Z uwagi na nieco luźniejszy weekend postanowiłem, że zrobię mocniejsze treningi i trochę pogotuję + powalczę z ochotą na słodkie
SOBOTA
TRENING
0. Martwy Ciąg na rozgrzewkę przed Rack Pullem, duże skupienie na technice, ciężar nie ważny
1. Rack Pull 8x90kg - 8x110kg - 6x130kg
2. Wiosło nachwytem 8x60kg - 70kg - 75kg - 80kg
3. Hammer na plecy 10x15kg - 20kg - 20kg
4. Rozciąganie pleców na wyciągu 10x 30kg - 32.5kg -35kg
5. Face Pull 10x 12.5kg - 15kg - 15kg bardzo wolna faza ekscentryczna
6. High Pull 3serie 10x40kg
7. Biceps Sztanga 10x25kg - 30kg - 30kg
MISKA
Ciężko mi zorganizować michę w dni bez pracy, bo w pracy jem z nudów ale finalnie wyszło dobrze
1. WPC po treningu
2. Ziemniaki + wołowina + kapusta kiszona
3. Ryż + kura + kapusta
4. Ryż + kura + kapusta
5. Babeczki
6. Piwo do walki
NIEDZIELA
TRENING
Jak wstałem rano to czułem mocno prostownik po wczoraj więc stwierdziłem, że dzisiaj dowalimy nogi ale w inny sposób bez przysiadów.
1. Prostowanie podudzi na maszynie 3 serie z pauzą u góry i wolną fazą negatywną
2. Hack Squat +40kg obciążenia, pierwszy raz robiłem, starałem się siadać nisko
3. Wykroki 12.5kg sztangielki w rękach
4. Wyciskanie klatka skos w dół 8x60kg - 70kg - 70kg chyba moje ulubione na klatkę
5. Floor Press 10x12.5kg - 15kg - 17.5kg robiłem pierwszy raz i bardzo fajne ćw, chyba zagości w moim następnym planie
6. Wyciskanie sztangiele siedząc 10x12.5kg - 15kg - 17.5kg czułem, że barki już zmęczone
7. Dipy na dobicie tricepsów
SZAMA
1. WPC po treningu
2. Frytki + kura
3. Ziemniaki + kura + surówka
4. Jajecznica + szejk z owsianych
Dzisiaj naszła mnie ochota na frytki, zmieściły się w makro więc dałem
Czuję się już zmęczony tymi dwoma mocnymi treningami, akurat dobrze, że jutro i pojutrze wypada OFF. Nie schodzę tak nisko z węglami na korzyść tłuszczy jutro bo nie czułem się dobrze. Obetnę węgle jedynie o jakieś 80g.
A tak sobie poradziłem z napadami ochoty na słodkie, co prawda nie wyszły mega słodkie ale są dobre i przede wszystkim zdrowe i pełnowartościowe
Składniki na muffiny: owsiane, banany, kakao, wpc, nerkowce, gorzka czekolada, olej kokosowy
Jedna babeczka ma około 120kcal
B 7g
W 11g
T 5g
Sos robiłem sam: czosnkowy to jest jogurt naturalny + odrobina majonezu, przyprawy
Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2018-11-11 16:36:55
WEEKEND TRENINGOWY
Z uwagi na nieco luźniejszy weekend postanowiłem, że zrobię mocniejsze treningi i trochę pogotuję + powalczę z ochotą na słodkie
SOBOTA
TRENING
0. Martwy Ciąg na rozgrzewkę przed Rack Pullem, duże skupienie na technice, ciężar nie ważny
1. Rack Pull 8x90kg - 8x110kg - 6x130kg
2. Wiosło nachwytem 8x60kg - 70kg - 75kg - 80kg
3. Hammer na plecy 10x15kg - 20kg - 20kg
4. Rozciąganie pleców na wyciągu 10x 30kg - 32.5kg -35kg
5. Face Pull 10x 12.5kg - 15kg - 15kg bardzo wolna faza ekscentryczna
6. High Pull 3serie 10x40kg
7. Biceps Sztanga 10x25kg - 30kg - 30kg
MISKA
Ciężko mi zorganizować michę w dni bez pracy, bo w pracy jem z nudów ale finalnie wyszło dobrze
1. WPC po treningu
2. Ziemniaki + wołowina + kapusta kiszona
3. Ryż + kura + kapusta
4. Ryż + kura + kapusta
5. Babeczki
6. Piwo do walki
NIEDZIELA
TRENING
Jak wstałem rano to czułem mocno prostownik po wczoraj więc stwierdziłem, że dzisiaj dowalimy nogi ale w inny sposób bez przysiadów.
1. Prostowanie podudzi na maszynie 3 serie z pauzą u góry i wolną fazą negatywną
2. Hack Squat +40kg obciążenia, pierwszy raz robiłem, starałem się siadać nisko
3. Wykroki 12.5kg sztangielki w rękach
4. Wyciskanie klatka skos w dół 8x60kg - 70kg - 70kg chyba moje ulubione na klatkę
5. Floor Press 10x12.5kg - 15kg - 17.5kg robiłem pierwszy raz i bardzo fajne ćw, chyba zagości w moim następnym planie
6. Wyciskanie sztangiele siedząc 10x12.5kg - 15kg - 17.5kg czułem, że barki już zmęczone
7. Dipy na dobicie tricepsów
SZAMA
1. WPC po treningu
2. Frytki + kura
3. Ziemniaki + kura + surówka
4. Jajecznica + szejk z owsianych
Dzisiaj naszła mnie ochota na frytki, zmieściły się w makro więc dałem
Czuję się już zmęczony tymi dwoma mocnymi treningami, akurat dobrze, że jutro i pojutrze wypada OFF. Nie schodzę tak nisko z węglami na korzyść tłuszczy jutro bo nie czułem się dobrze. Obetnę węgle jedynie o jakieś 80g.
A tak sobie poradziłem z napadami ochoty na słodkie, co prawda nie wyszły mega słodkie ale są dobre i przede wszystkim zdrowe i pełnowartościowe
Składniki na muffiny: owsiane, banany, kakao, wpc, nerkowce, gorzka czekolada, olej kokosowy
Jedna babeczka ma około 120kcal
B 7g
W 11g
T 5g
Sos robiłem sam: czosnkowy to jest jogurt naturalny + odrobina majonezu, przyprawy
Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2018-11-11 16:36:55
...
Napisał(a)
DZIEŃ NIETRENINGOWY
Kolejny poniedziałek już prawie za mną
z racji, że dzisiaj w pracy to dieta trzymana na tip top
całkiem fajne posiłki udało mi się dzisiaj wrzucić.
wyglądało to tak:
1. Sałatka z awokado, ogórkiem, papryką, orzechami i mięsem z indyka
2. Deser - zmielony twaróg z WPC i bananem, zalany żelatyną
3. Jaglana z mięsem z indyka + surówka z kiszonej
4. Jajecznica z 3 jajek, wafle kukurydziane z masłem orzechowym
5. Owsianka na mleku i WPC
SUPLE
do pierwszego posiłku
berberyna, gotu kola, bacopa, d3+k2, coleus forskohli,
do drugiego
ALA
do trzeciego
gymnema, omega 3
po ostatnim wpadnie
magnez, cynk, ashwa, saw palmeto,
no i GABA bo ostatnio ogromne problemy ze snem, śpię po 4 godziny i w ogóle nie czuję zmęczenia
ponadto odrzucenie 'świadomego' cukru i treningi rano sprawiły, że prawie nie piję już kawy
więc nie wiem skąd ta bezsenność
Co myślicie aby wrzucić jakieś aeroby i na przykład połączyć to z dodatkowym treningiem ale tylko z ćwiczenia mobilizującymi, rozciągającymi?
Kolejny poniedziałek już prawie za mną
z racji, że dzisiaj w pracy to dieta trzymana na tip top
całkiem fajne posiłki udało mi się dzisiaj wrzucić.
wyglądało to tak:
1. Sałatka z awokado, ogórkiem, papryką, orzechami i mięsem z indyka
2. Deser - zmielony twaróg z WPC i bananem, zalany żelatyną
3. Jaglana z mięsem z indyka + surówka z kiszonej
4. Jajecznica z 3 jajek, wafle kukurydziane z masłem orzechowym
5. Owsianka na mleku i WPC
SUPLE
do pierwszego posiłku
berberyna, gotu kola, bacopa, d3+k2, coleus forskohli,
do drugiego
ALA
do trzeciego
gymnema, omega 3
po ostatnim wpadnie
magnez, cynk, ashwa, saw palmeto,
no i GABA bo ostatnio ogromne problemy ze snem, śpię po 4 godziny i w ogóle nie czuję zmęczenia
ponadto odrzucenie 'świadomego' cukru i treningi rano sprawiły, że prawie nie piję już kawy
więc nie wiem skąd ta bezsenność
Co myślicie aby wrzucić jakieś aeroby i na przykład połączyć to z dodatkowym treningiem ale tylko z ćwiczenia mobilizującymi, rozciągającymi?
...
Napisał(a)
Przynajmniej nie tylko ja w pracy byłem :P:P w tak wielkie świeto :)
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
Poprzedni temat
Dieta - sprawdzenie, urozmaicenie
Następny temat
Redukcja dla zawodnika (kolarstwo)
Polecane artykuły