AKTUALIZACJA CELU I NOWE WYTYCZNE
Przyszedł taki czas w karierze redukcyjnego nowicjusza, że trzeba kilka rzeczy przeprogramować, zrobić inaczej, wyciągnąć wnioski z błędów.
Cel nadrzędny to nadal -
Redukcja
nie liczą się dla mnie kilogramy tylko wygląd sylwetki i obwody
waga jest jedną z wielu danych poglądowych
Redukcje planuje ciągnąć jeszcze minimum 6yg,
czyli do końca roku
później zobaczymy jak to wygląda
i być może pociągniemy dalej jak będzie ochota
na szczyt formy celuje na wrzesień 2019
Póki co wymiary się za mocno nie zmieniają,
pewnie jak to u świeżaka zachodzi rekomp
w piątek się pomierzę i zobaczymy
ja widzę różnice w lustrze
Trening pozostaje bez zmian,
jedyne co zmieniam
jeden push siłowo, jeden hipertroficznie itd
pull tak samo
Od nowego tygodnia wrzucam 10minutowy interwał
prawdopodobnie kompleks sztangowy lub tabata
Dieta
Tu zajdzie najwięcej zmian, tak mi się wydaję
Bilans zerowy = 3000kcal
Obecnie jest
DT = 2800kcal
DNT = 2400kcal
Białka zawsze około 250-260g, Tłuszczu 60-70, Węgle reszta
Obecnie jest
300W w DT
150W w DNT
Od jutra
250W w DT
150W w DNT
Później pomiary i jeśli będzie trzeba dalej tniemy tylko węgle
B i T zostają bez zmian
Więc główne założenia diety to
CC
i
iifym (90% produktów ze zdrowych żródeł, zero żarcia wysokoprzetworzonego)
jeśli najdzie ochota na burgera, to sobie go zrobię i zjem, jeśli wejdzie w makro
jeśli najdzie
ochota na słodkie to zrobię deser low carb
itp
Suple zostają bez zmian,
o spalaczu będziemy myśleć później
o ile w ogóle
i to chyba na tyle.
z takich moich spostrzeżeń na redukcji która już trwa około miesiąc
co jest
dziwne czuję się bardzo dobrze samopoczucie dopisuję,
wręcz muszę wpychać w siebie takie ilości jedzenia,
czasami niedojadam
brzuch wywalony jak balon
przestałem chodzić głodny
przestałem mieć ochotę na słodkie
Kiedy dwa tygodnie temu je miałem
kupiłem Cole zero 2L, stoi do dzisiaj połowa
Jeśli chodzi o dzisiejszy trening i dietę,
Trening zrobiony bardzo fajny, trochę czuć brak mocy po dwóch dniach na niższych węglach
Micha trzymana więc jest git
Wpadło
1. WPC
2. Sałatka z kaszą bulgur, mięso, dużo warzyw
3. Tortilla z mięsem, awokado i warzywami
4. Basmati z mięsem i kapustą kiszoną
5. Szejk z serka wiejskiego, wpc i owsianych
Dzisiaj miałem zachcianki ale już nie zmieściłem w makro, będą jutro
Jeśli ktoś śledzi, to dzięki!
Pozdro
Zmieniony przez - Jassiek w dniu 2018-11-14 22:15:58