Fajny brzucho.Zamieniłabym się:)
...
Napisał(a)
Patrząc na zdjęcie tyłem nasunęło mi się, ze rozbudowując trochę plecy i barki, optycznie wyszczupliłabyś talię. I podobnie dodając do tyłka:)
Fajny brzucho.Zamieniłabym się:)
Fajny brzucho.Zamieniłabym się:)
...
Napisał(a)
ela86
Wczoraj zgodnie z planem dzień treningowy. Założyłam dziennik i od razu progres w podciąganiu na drążku. Wczoraj w końcu udało mi się podciągnąć nachwytem 2 razy mała rzecz a cieszy. Zastanawiam się czy w związku z tym nie zrezygnować z podciągania na gumie co 4 trening i robić tylko podciąganie i opuszczanie na drążku. Nie zrobiłam też ćwiczenia na tricepsy, bo mnie jeszcze bolały po środowym treningu.
Dobry pomysł. Opuszczanie na bank będzie skuteczniejsze niż podciąganie z gumą.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Paatik liczę na to, że uda mi się rozbudować to i owo oraz trochę zredukować bf, ale raczej bez ciśnienia, jestem cierpliwa pod tym względem. Lubię mięśnie zarówno w damskim jak i męskim wydaniu
Nightingal dzięki za potwierdzenie moich przypuszczeń.
Dzisiaj dzień treningowy. Cały dzień jakaś niemrawa i śpiąca łażę, ale zgrzebałam się na siłownię, micha ok.
Trening A:
1.MC
10x40kg, 8x45kg, 8x47,5kg, 8x50kg
2.przyciąganie drążka górnego wyciągu do klatki
4x8x30 kg
3.Przysiad bułgarski
4x8x10kg (na każdą nogę po 5 kg w ręce)
4.pompki ze stopami na podwyższeniu (piłka lekarska)
4x10
5.Wyciskanie hantli na ławeczce - skos dodatni
4x9x12 kg (12 kg na każdą rękę)
6.unoszenie hantli do boku stojąc
4x10x4kg (4 kg na każdą rękę)
7.Wyprost przedramienia w podporze na ławeczce
3x8x5kg
8.unoszenie kolan do klatki w podporze na przedramionach
4x15cc
Zmieniony przez - ela86 w dniu 2018-07-09 19:19:12
Nightingal dzięki za potwierdzenie moich przypuszczeń.
Dzisiaj dzień treningowy. Cały dzień jakaś niemrawa i śpiąca łażę, ale zgrzebałam się na siłownię, micha ok.
Trening A:
1.MC
10x40kg, 8x45kg, 8x47,5kg, 8x50kg
2.przyciąganie drążka górnego wyciągu do klatki
4x8x30 kg
3.Przysiad bułgarski
4x8x10kg (na każdą nogę po 5 kg w ręce)
4.pompki ze stopami na podwyższeniu (piłka lekarska)
4x10
5.Wyciskanie hantli na ławeczce - skos dodatni
4x9x12 kg (12 kg na każdą rękę)
6.unoszenie hantli do boku stojąc
4x10x4kg (4 kg na każdą rękę)
7.Wyprost przedramienia w podporze na ławeczce
3x8x5kg
8.unoszenie kolan do klatki w podporze na przedramionach
4x15cc
Zmieniony przez - ela86 w dniu 2018-07-09 19:19:12
...
Napisał(a)
Wczoraj dzień nietreningowy i mało ambitny.
Micha względnie ok (10.07.2018):
1. 2 kanapki z masłem, pieczonym schabem (sama piekę mięsko), serem żółtym i pomidorem
2. serek wiejski, nektarynka, migdały
3. bigos, kromka chleba, kostka czekolady
4. truskawki, odżywka białkowa, płatki owsiane, jogurt naturalny
5. ziemniaki, surówka, schab
Dzisiejsza miska (11.07.2018):
1. 2 kanapki z masłem, serem białym, pieczonym schabem, pomidorem i sałatą
2. owsianka z bananem, migdały
3. schab, ziemniaki, surówka
TRENING
4. koktajl z truskawek, banana, odżywki białkowej i mleka
5. jajecznica na maśle, chleb, pomidor
Dzisiaj również podciągnęłam się na drążku 2 razy. Próbowałam trzeci raz ale nie poszło. W wyciskaniu sztangi nad głowę ostatnia seria 6 powtórzeń zamiast 8. Ogólnie porządnie się zmachałam.
Trening B
1.Podciąganie i opuszczanie na drążku nachwytem i podchwytem
1 podc.+6, 1 podc.+6, 6, 7 podchwytem
2.Wiosłowanie hantlem w oparciu o ławkę
2x9x12 kg, 2x8x12kg
3.Przysiad ze sztangą
10x30kg, 8x35 kg, 8x37,5 kg, 8x40kg
4.pompki ze stopami na podwyższeniu (piłka lekarska)
4x10
5.Rozpiętki w bramie
3x12x5 kg (na każdą rękę)
6.Wyciskanie sztangi nad głowę stojąc
3x8x20 kg 1x6x20 kg
7.Uginanie przedramion ze sztangą łamaną
4x8x15kg
8.Spięcia brzucha leżąc
4x15 cc
Micha względnie ok (10.07.2018):
1. 2 kanapki z masłem, pieczonym schabem (sama piekę mięsko), serem żółtym i pomidorem
2. serek wiejski, nektarynka, migdały
3. bigos, kromka chleba, kostka czekolady
4. truskawki, odżywka białkowa, płatki owsiane, jogurt naturalny
5. ziemniaki, surówka, schab
Dzisiejsza miska (11.07.2018):
1. 2 kanapki z masłem, serem białym, pieczonym schabem, pomidorem i sałatą
2. owsianka z bananem, migdały
3. schab, ziemniaki, surówka
TRENING
4. koktajl z truskawek, banana, odżywki białkowej i mleka
5. jajecznica na maśle, chleb, pomidor
Dzisiaj również podciągnęłam się na drążku 2 razy. Próbowałam trzeci raz ale nie poszło. W wyciskaniu sztangi nad głowę ostatnia seria 6 powtórzeń zamiast 8. Ogólnie porządnie się zmachałam.
Trening B
1.Podciąganie i opuszczanie na drążku nachwytem i podchwytem
1 podc.+6, 1 podc.+6, 6, 7 podchwytem
2.Wiosłowanie hantlem w oparciu o ławkę
2x9x12 kg, 2x8x12kg
3.Przysiad ze sztangą
10x30kg, 8x35 kg, 8x37,5 kg, 8x40kg
4.pompki ze stopami na podwyższeniu (piłka lekarska)
4x10
5.Rozpiętki w bramie
3x12x5 kg (na każdą rękę)
6.Wyciskanie sztangi nad głowę stojąc
3x8x20 kg 1x6x20 kg
7.Uginanie przedramion ze sztangą łamaną
4x8x15kg
8.Spięcia brzucha leżąc
4x15 cc
1
...
Napisał(a)
Dzisiaj miał być trening, ale dostałam @ no i odpuściłam ze względu na marne samopoczucie. Do michy wleciały 3 czekoladowe cukierki, a rano kilka łyżek płatków kukurydzianych z mlekiem, bo w pracy było spotkanie z samego rana i nie miałabym kiedy zjeść śniadania. Od razu po wstaniu z łóżka jestem zbyt zaspana żeby coś zjeść konkretnego.
Wczoraj w sklepie gdzie zwykle kupuję mięso kupiłam kawałek ligawy wołowej na tatara. W domu okazało się, że jest śmierdząca. Pojechałam do sklepu, bez dyskusji oddali hajs, ale zamiast tatara był bób na kolację.
Wczorajsza miska (12.07.2018)
1. Kanapka z masłem, pieczonym schabem, serem żółtym, pomidorem i sałatą
2. Kanapka z masłem, pieczonym schabem, serem żółtym, pomidorem i sałatą
3. Ziemniaki, schab, ogórki
4. maliny
5. bób z masłem.
I dzisiejsza miska (13.07.2018)
1. płatki z mlekiem
2. Kanapka z masłem, pieczonym schabem, serem żółtym, pomidorem i sałatą, 2 nektarynki
3. Kasza jaglana, filet z kurczaka, surówka, 3 cukierki czekoladowe
4. Omlet z 2 jajek i mąki owsianej, banan, jogurt naturalny, mus jabłkowy
Jutro dzień wyjazdowy i jedzenie w knajpie. W niedzielę może uda się wyjść na rower o ile pogoda pozwoli, bo siłownia będzie zamknięta. Miłego weekendu wszystkim
Wczoraj w sklepie gdzie zwykle kupuję mięso kupiłam kawałek ligawy wołowej na tatara. W domu okazało się, że jest śmierdząca. Pojechałam do sklepu, bez dyskusji oddali hajs, ale zamiast tatara był bób na kolację.
Wczorajsza miska (12.07.2018)
1. Kanapka z masłem, pieczonym schabem, serem żółtym, pomidorem i sałatą
2. Kanapka z masłem, pieczonym schabem, serem żółtym, pomidorem i sałatą
3. Ziemniaki, schab, ogórki
4. maliny
5. bób z masłem.
I dzisiejsza miska (13.07.2018)
1. płatki z mlekiem
2. Kanapka z masłem, pieczonym schabem, serem żółtym, pomidorem i sałatą, 2 nektarynki
3. Kasza jaglana, filet z kurczaka, surówka, 3 cukierki czekoladowe
4. Omlet z 2 jajek i mąki owsianej, banan, jogurt naturalny, mus jabłkowy
Jutro dzień wyjazdowy i jedzenie w knajpie. W niedzielę może uda się wyjść na rower o ile pogoda pozwoli, bo siłownia będzie zamknięta. Miłego weekendu wszystkim
1
...
Napisał(a)
Udanego wyjazdu
Ps. Co do mięsa z lady to też zdażyło mi się naciąć, dlatego czasem pytam o termin ważności mięsa i proszę o etykietę. Najczęściej i tak paczkowane kupuję, wiem kiedy zapakowane, do kiedy jeść. Wszędzie teraz chcą zarobić i za straty na ladach mięsnych niezłe baty od regionalnych czy dyrektorów się dostaje
Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-07-13 20:53:29
Ps. Co do mięsa z lady to też zdażyło mi się naciąć, dlatego czasem pytam o termin ważności mięsa i proszę o etykietę. Najczęściej i tak paczkowane kupuję, wiem kiedy zapakowane, do kiedy jeść. Wszędzie teraz chcą zarobić i za straty na ladach mięsnych niezłe baty od regionalnych czy dyrektorów się dostaje
Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-07-13 20:53:29
Take your dreams seriously.
...
Napisał(a)
Dzięki northwestpassage A co do mięsa paczkowanego to tez sie jakis czas temu nacielam na steka wolowego ktory capił zgnilizna po rozpakowaniu. Takze jakos mam pecha do wolowiny. Postanowilam po wczorajszym rozbebeszac te worki z miesem i wąchać zaraz po odejsciu od stoiska miesnego. Bo raz na jakis czas sie zdarza taki zonk. A tak sie wczoraj napalilam na tego tatara. Nadrobie w najblizszym czasie.
1
...
Napisał(a)
Jak pracowałam w sklepie (tu w Irlandii)takie rzeczy były nie do pomyślenia. Zawsze przecenialo się o 50% produkt ważny do jutra, a nawet o dwa dni do przodu. Zdarzało się wiele razy, że ludzie przynosili upieczone, ugotowane mięso do zwrotu bo im nie smakowało i nadal otrzymywali zwrot pieniędzy lub zamiennik. Inne podejscie do klienta niz w Polsce gdzie trzeba było zamrozić piersi z kurczaka, które już wysychały tylko po to by kilka dni pozniej je rozmrozić (przeważnie w niedziele). Tylko kasa się liczyła dla szefostwa nic więcej. Dobrze że długo tam nie popracowalam.
Miłego weekendu Tobie również!
Miłego weekendu Tobie również!
1
Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
...
Napisał(a)
o kurczę, ale mi narobiłaś smaka na tatara, sto lat nie jadłam - dzięki
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
Czas nadrobić zaległości w dzienniku.
SOBOTA
Dzień wyjazdowy. Jedzenie raczej słabo. Skusiliśmy się na food trucki. Każdy wziął coś innego, w zasadzie oprócz jakiejś japońskiej zupy to nic mi nie smakowało. Wzięłam burito, ale ugryzłam kilka razy i oddałam. Potem było posiedzenie przy planszówkach więc wpadło trochę czitosów keczupowych i chrupków kukurydzianych. Na koniec pierogi i bób. Robiłam za kierownicę także bez %% się obyło. Aktywność to godzinny spacer.
NIEDZIELA
Dzień bez treningu. Aktywność to godzinny spacer i pół godzinny marszo-bieg zamiast roweru, bo pogoda jakaś taka niepewna była.
Micha:
1. kanapki z masłem, jajkiem, pieczonym schabem, serem białym, pomidorem i sałatą
2. pieczone udka z kurczaka, kasza pęczak, surówka z buraczków, banan
3. lód w polewie czekoladowej
4. omlet z musem jabłkowym i brzoskwinią, jabłko
Dzisiaj dzień treningowy
Trening A:
1.MC
10x40kg, 8x45kg, 8x47,5kg, 8x50kg
2.przyciąganie linki górnego wyciągu do klatki
4x8x350 kg
3.Wykroki - dodałam po 2 kg do ręki
4x16x18kg (po 9 kg w ręce)
4.pompki ze stopami na podwyższeniu (piłka lekarska)
4x10
5.Wyciskanie hantli na ławeczce - skos dodatni
4x9x12 kg (12 kg na każdą rękę)
6.Podciąganie sztangi do brody
4x9*15kg
7.wyciskanie francuskie sztangą łamaną
4x8x13kg
8.unoszenie kolan do klatki w podporze na przedramionach
4x15cc
I miska:
1. kanapki z masłem, pieczonym schabem, serem żółtym, pomidorem i sałatą
2. serek wiejski, jabłko, migdały
3. pieczone udka z kurczaka, kasza pęczak, surówka z buraczków
TRENING
4. koktajl z banana, odżywki białkowej, mleka
5. jajecznica z chlebem, pomidor, sałata
I na koniec moja ulubiona planszówka: "Cywilizacja poprzez wieki", bardzo fajna gra ale raczej dla kogoś kto już trochę pograł w planszówki
SOBOTA
Dzień wyjazdowy. Jedzenie raczej słabo. Skusiliśmy się na food trucki. Każdy wziął coś innego, w zasadzie oprócz jakiejś japońskiej zupy to nic mi nie smakowało. Wzięłam burito, ale ugryzłam kilka razy i oddałam. Potem było posiedzenie przy planszówkach więc wpadło trochę czitosów keczupowych i chrupków kukurydzianych. Na koniec pierogi i bób. Robiłam za kierownicę także bez %% się obyło. Aktywność to godzinny spacer.
NIEDZIELA
Dzień bez treningu. Aktywność to godzinny spacer i pół godzinny marszo-bieg zamiast roweru, bo pogoda jakaś taka niepewna była.
Micha:
1. kanapki z masłem, jajkiem, pieczonym schabem, serem białym, pomidorem i sałatą
2. pieczone udka z kurczaka, kasza pęczak, surówka z buraczków, banan
3. lód w polewie czekoladowej
4. omlet z musem jabłkowym i brzoskwinią, jabłko
Dzisiaj dzień treningowy
Trening A:
1.MC
10x40kg, 8x45kg, 8x47,5kg, 8x50kg
2.przyciąganie linki górnego wyciągu do klatki
4x8x350 kg
3.Wykroki - dodałam po 2 kg do ręki
4x16x18kg (po 9 kg w ręce)
4.pompki ze stopami na podwyższeniu (piłka lekarska)
4x10
5.Wyciskanie hantli na ławeczce - skos dodatni
4x9x12 kg (12 kg na każdą rękę)
6.Podciąganie sztangi do brody
4x9*15kg
7.wyciskanie francuskie sztangą łamaną
4x8x13kg
8.unoszenie kolan do klatki w podporze na przedramionach
4x15cc
I miska:
1. kanapki z masłem, pieczonym schabem, serem żółtym, pomidorem i sałatą
2. serek wiejski, jabłko, migdały
3. pieczone udka z kurczaka, kasza pęczak, surówka z buraczków
TRENING
4. koktajl z banana, odżywki białkowej, mleka
5. jajecznica z chlebem, pomidor, sałata
I na koniec moja ulubiona planszówka: "Cywilizacja poprzez wieki", bardzo fajna gra ale raczej dla kogoś kto już trochę pograł w planszówki
Poprzedni temat
Nie mam pojecia jak cwiczyc
Następny temat
Siłownia + Chodakowska
Polecane artykuły