Fighter jak biegnę w tą i z powrtem to zawsze raz jest z wiatrem a raz pod wiatr
24.06 niedziela
dzień 51 (Iron Flex)
Odpoczynek
25.06 poniedziałek
dzień 52 (Iron Flex)
Trening na placu. Bicepsy i barki czuję, ale to raczej mięśnie nie stawy. Dlatego zrezygnowałam z typowego treningu - podciąganie, pompki, dipy, a zrobiłam bardziej pod przeszkody.
1. Wymyki (9x)
2. Wznosy nóg i wznosy kolan z izometrią - tu najszybciej męczą mi się ręce
3. Kipping (wg filmiku, który kiedyś wrzucałam) - chyba w końcu załapałam o co chodzi, ale jeszcze synchronizacja leży
4. Przeskoki na ręczniku - tu tez znacznie lepiej, wiem o co chodzi z kippingiem więc potrafię to tu wykorzystać
5. Stanie na rękach - dawno nie robiłam, ale udało się
6. Trochę zabawy czyli chodzenie po poręczach + dipy
7. Pałki - na bicepsie już idzie dobrze, teraz próbuję w zwisie i tu mam póki co problem
8. Wizyta na ściance. Niestety większość filmików albo ciemna i nic nie widac, albo aparat sie przewrócił i jest podłoga. Mam tylko. Wystarczy minuta takie "chodzenia" po ścianie i łapy spompowane i zmęczone:
i coś na chwyt:
Zmieniony przez - Viki w dniu 2018-06-26 14:45:58