SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Test IHS nr 7 -regeneracja stawów Iron Flex -wg Viki

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 23897

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607851
Panie Janie ja akurat ser żółty bardzo lubie i mogłabym jeść bez ograniczeń, szkoda ze taki kaloryczny... to samo orzechy Twaróg sprzyja zatrzymywaniu wody i cellulitowi.

Luko przeskoki sa tylko na jednym biegu - Barbarian Race jako alternatywna droga do wyboru (w ten sposób jest szybciej niż zwykłe pokonanie bardzo długiej drabinki). Tyle tylko, ze tam drążki są bardzo daleko, nie wiem dokładnie ale więcej niż 1m, może 1,5-2m, nie pamietam. Za to sam ruch przydaje sie na różnych przeszkodach, bo mozna "doskoczyć" do elementu który jest dalej. Jest też podstawą do pokonania dwóch obowiązkowych przeszkód na Barbarianie (z nimi mam problem, dlatego ćwiczę).

Co do diety - na niskich węglach zapadam w sens zimowy, a jakakolwiek aktywność, nawet wyjście do sklepu po zakupy kończy się zawrotami głowi, mdłościami i ogólnym osłabieniem Trzy razy w ramach odwadniania przed zawodami ucinałam całkowicie wegle na krótki okres i za każdym razem bardzo źle się to kończyło, nawet nie wiedziałam czy dam radę wyjść z łóżka i pojechać na zawody Nawet śniadanie b+t odpada, bo sie czuje tak, jakbym nic nie zjadła i mi słabo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12144 Napisanych postów 30555 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131116
"Panie Janie ja akurat ser żółty bardzo lubie i mogłabym jeść bez ograniczeń, szkoda ze taki kaloryczny... to samo orzechy Twaróg sprzyja zatrzymywaniu wody i cellulitowi. "

Jak lubisz to można się podeprzeć teorią, że podświadomość dyktuje to co organizm potrzebuje i jeść.
Przecież ser żółty robi się z twarogu. Kiedyś mówiono, że to mit z zatrzymywaniem wody i cellulitem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607851
Weekendowe zaległości...

Sobota

Trening na torze przeszkód. Kolega przyniósł zrobione przez siebie palki, doczepił do jeden z przeszkód i zrobiła się fajna ścieżka pałki + liny. Muszę ćwiczyc szybsze zaplatanie nóg na linach. Poza tym cwiczylam przeskoki na linie (później wrzucę film) i w końcu udało się pokonać skośna ścianę, z którą od kilku miesięcy miałam problem

Później szkolenie z zakresu zapobiegania kontuzją w OCR i rolowania. Oba bardzo fajne, ciekawe. Trochę się to wszystko przedłużyło i nie zdążyłam już pobiegać - po szkoleniach do wieczora w pracy.


Niedziela

Pobudka o 5 i z samego rana trening biegowy w Lasku. Bardzo lubię tak rano biegać - cisza, spokój, rześkie powietrze, przyjemny chłodek. Początek ciężki bo nogi obolałe i zmęczone, ale później się rozruszałam. Coraz lepiej mi idzie na górkach, na niektóre jeszcze 2 miesiące temu nie mogłam wbiec a teraz idzie. Kluczowe tu chyba było zrezygnowanie z treningu siłowego, zostały tylko ćwiczenia z cc a na górkach nogi wystarczająco ciężko pracują
Później znowu do pracy a po południu rekreacyjny rower z przerwami, ok. 10km.


Dziś w planie ćwiczenia na placu ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie
Powinnam już dawno zacząć trening a póki co czekam u lekarza już 2h!!! I jeszcze z godzinę to pewnie potrwa, patrząc na tempo... Nie nawidze takiego marnowania czasu dlatego nie lubię żadnych badań kontrolnych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12144 Napisanych postów 30555 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131116
Te badania kontrolne to wymagania do zawodów?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607851
Nie do zawodów
Podstawowe badania krwi. Najpierw ponad pół godziny do lekarza po skierowanie a teraz już prawie 1,5h do pobrania krwi. To jest chore. Nic nie jadłam od rana i mi słabo Treningu na zewnątrz na pewno już nie będzie, nie zdążę. Żebym tylko zdarzyła odebrać synka z klubu malucha.
Bardzo rzadko chodzę do lekarza i widzę, że jest coraz gorzej... czekać 2h na pobranie krwi? I nikt o tym nie informuje, dają numerek a później człowiek widzi ze 70 osób w kolejce przed nim O_O
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12144 Napisanych postów 30555 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131116
To mam lepiej. Pobierają we wtorki i czwartki od 8:00 - 8:30 w ośrodku zdrowia a wynik za 2 dni. Lekarz w tym samym ośrodku i czekanie do 1h.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607851
Liczyłam na to, że załatwie wszystko w 1h, a nie prawie 3h Pozostaje poćwiczyć w domu.

Jeszcze filmiki z soboty:

przeskoki - tu trzeba pracowac nad szybkościa i dynamiką, ale jest dużo lepiej




ścianka skośna - w końcu...




Młodemu też się podobało na treningu, szczególnie opony





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607851
14.05 poniedziałek
dzień 10

Jak już wspomniałam wizyta u lekarza pokrzyżowała mi plany, treningu na placu nie było W domu tez nie miałam za bardzo czasu, więc na szybko:

1a. nachwyt
5x5





1b. pompki
5x15
1c. wiosło gumą
3x30
+ po każdym obwodzie wchodzenie nogami na ścianę (do stania na rękach)

Na sobotnim wykładzie dowiedziałam się, że stanie na rękach i pompki w staniu sa bardzo dobrym ćwiczeniem w mojej dyscyplinie, bo są przeciwieństwem zwisów, a równowaga musi być

Po poludniu na spacerze z Maluchem najpierw wymyki, było 15 ale nagrało sie tylko 12.
Na placu zabaw nieudane próby l-sit oraz przeskoki. Niestety przy pierwszym przeskoku prawie spadłam i znowu blokada w głowie, co widac na kolejnych filmach:













Wieczorem była okazja pójść na wspolny trening biegowy mojej drużyny to skorzystałam, choć w planie miał być dzień bez biegania. Jest nowy trener i chciałam zobaczy jak wyglądają teraz treningi. Ogólnie ok, dowiedziałam się że muszę parę rzeczy poprawić. Biegaliśmy na bieżni na stadionie - to nie dla mnie, okropnie nudno tak biegać w kółko. Ja jestem stworzona do biegania w ternie


15.05 wtorek
dzień 11

Wg planu miało być bieganie, ale po 20 minutach truchtu wiedziałam, że nie ma sensu. Wczorajszy trening zaliczam jako dziesiejszy. Nogi miałam zmęczone, a nie ma co szaleć, w sobotę kolejne zawody Tym razem bieg, w którym jeszcze nigdy nie brałam udziału, nie wiem co mnie czeka Wiem tylko tyle, że w porównaniu do innych jest więcej biegania a mniej przeszkód i podobno są łatwe. Za niezrobienie przeszkody zamiast rundy karnej - 30 burpees i właśnie tego najbardziej sie boje, bo po 20 umieram

Później zabawy na placu - wymyki, l-sit a także pierwsze próby stania na rekach przy drabince:









W zeszłym roku próbowałam, ale bez pomocy drugiej osoby nie umiałam stanąć przy ścianie. Teraz widze ogromny progres, mam większą kontrole nad ruchem Poza tym po tym staniu na rękach mocniej czuje brzuch niz po innych specjalnych cwiczeniach brzucha

Do tej pory robiłam na placu 3-5 obwodów z niewielka ilościa powtórzeń (bar dip, inverty, podciąganie, dipy, brzuch).
Tym razem postanowiłam zmienić i zrobic więcej powtórzeń, nawet jeśli miałoby być na raty, za to tylko 3 obwody... wystarczyło siły na 2 Ogólnie dzień po dniu ciężko mi ćwiczyć i czuje brak mocy. Dodatkowo obudziłam się z bólem gardła i jakas osłabiona jestem. Dlatego nie lubie chodzic na badania kontrolne - człowiek idzie zdrowy a wraca chory....

Było:
- podciaganie na pałkach 2x5
- bar dip 1x10, 1x7
- inverty 2x15
- dipy 1x10, 1x8
- nachwyt z gumą 1x5, 1x4
- próby wznosów nóg i kolan w zwisie, ale nie miałam siły wisieć


Dieta przez weekend wyszła nieliczona, bo mi mąż zapomniał przywieźć jedzenia, a w pracy zeszło znacznie dłuzej i nic nie przygotowałam na niedzielę. Wczoraj tez inaczej niż zaplanowałam przez lekarza i wieczorny trening. Dziś juz wg rozkładu: 120g B, 70g T, 300g wegli... i głodna jestem





Zmieniony przez - Viki w dniu 2018-05-15 20:13:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2409 Napisanych postów 10674 Wiek 59 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 153396
Fajnie ze robisz serie na maxa w nachwycie choc wg. jakiejs tam teorii nie wskazane jest uginanie nog w tyl, ja akurat nie mam nic przeciwko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12144 Napisanych postów 30555 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131116
drazekm
Fajnie ze robisz serie na maxa w nachwycie choc wg. jakiejs tam teorii nie wskazane jest uginanie nog w tyl, ja akurat nie mam nic przeciwko.
A kulturyści to nawet takie uginanie zalecają.

Wg mnie przeskoki są super (na ostatnim filmiku ). Przełamana bariera!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW w domu 39 lat

Następny temat

Test IHS nr 7 - regeneracja stawów Iron Flex wg kabo9

WHEY premium