Dziennik Motywacyjny - Invidia

Invidia a moze owocow wiecej jedz? I joga jak najbardziej, swietny dodatek.

Wydaje mi się, ze owoców i tak wcinam sporo, chociaż z drugiej strony pewnie korzystniej jakbym jadła jeszce więcej owoców a lody odpuściła :) Może powrócę do miksowania mrożonych z odrobiną jogurtu jak będę miała ochotę na lody. Dzięki dziewczyny za inspirację :*
Moja silna wola w tej kwestii mocno słaba jest :D

Grunt to się wyłamać z rutyny jedzenia lodów :D

lody na bazie mrożonego banana z malinami, truskawkami czy dodatkiem białka jakiegoś smakowego są super. To też jakaś opcja. Można robić sorbety z mrożone z owoców. Będzie i zimne i smaczne .

Oj, ja tez mam problem z pociągiem do słodyczy i muszę coś z tym zrobić, bo to sabotuje moje wysiłki niestety

Mi się odechciało lodów jak zobaczyłam ile mają tłuszczu, wrzuciłam w kalkulator potreningu i mi szczęka opadła :) a wydają się być takim lekkim deserem...

Można znaleźć lody z małą ilością tłuszczu - niestety są zazwyczaj wtedy mocno sztuczne. Coś za coś.

Mnie tłuszcz w lodach nie zniechęca :D Z resztą na równi ze śmietankowymi i czekoladowymi lubię sorbety :) Np. Mango :D Tymczasem zrobiłam aktualne fotki, dokumentujące moje marne efekty -aby się zmotywować.
:) Jakieś mikro różnice wyłapuje ale w dużej mierze może być to kwestia perspektywy. Szczególnie uda z tylu jakby smuklejsze. Na pewno tez łatwiej mi utrzymać prawidłowa postawę i częściej się z tym pilnuje - ale jeszcze dużo pracy przede mną w tym temacie.
Zdjęcia z przodu nie będzie, bo im mniej cm w pasie, tym stan skory gorszy i mnie ten widok przerasta. Chyba powoli widzę zarys bicepsa :D

Panująca od tygodnia u nas w domu jelitówka, dopadła i mnie. Także jem niewiele i siły na trening tez nie mam. :/

A to z kwietnia.

Nogi są smuklejsze. Niestety luźne spodenki zasłaniają resztę... Na plecach też trochę mięśni przybyło i bicek zaczyna być