Krata Na Lato 2018 wg Viki moduł III

Realne dla każdego!
Przedział zaczyna się od 0 powtórzeń..

Jakie to ogromne pole manewru! Można zrobić X powtórzeń i odpoczywać Y minut, albo odwrotnie. Z próby na próbę różnice sięgałyby pewnie dziesiątek powtórzeń.

OK, takie tam jaja..

A kto by to oglądał?
To ja wole pobiegać niż godzinę robić wykroki

Viki

Zawsze jak przelaczam na nagrywanie to zmniejsza się kadr, wydawało mi się że obejmie całość, ale za długa jestem W poniedziałek planuje kolejne podejście.

mam dokładnie ten sam efekt - samsung?
i nie spinaj się na kadrze - dla mnie było ok, być może nie mam fetyszu stóp

kabo9

Viki

Zawsze jak przelaczam na nagrywanie to zmniejsza się kadr, wydawało mi się że obejmie całość, ale za długa jestem W poniedziałek planuje kolejne podejście.

mam dokładnie ten sam efekt - samsung?
i nie spinaj się na kadrze - dla mnie było ok, być może nie mam fetyszu stóp

kabo9 Wątpić jest rzeczą ludzką

Kabo by oglądał
A ja bym robił 1 wykrok co 5minut.. albo co 15..

panteon

Kabo by oglądał
A ja bym robił 1 wykrok co 5minut.. albo co 15..

czy to mam uznać za oficjalne zgłoszenie do konkursu?

P.S.
oglądałbym do pierwszej przerwy
po przerwie to już następna seria


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-06-07 21:27:01

A to miało być w jednej serii?
Nie czytałem regulaminu, tylko tyle co w dziennikach...
Wtopiłem

Panteon godzina to długo, ale w zależności od tego co byś robił w przerwach film mógłby byc ciekawy

Dziś waga 58,3kg i to najniższy wynik w tym roku Coraz bliżej do 57 Cieszy mnie fakt, że niska waga utrzymuje się już prawie tydzień, na dodatek @ się zbliża więc jestem zdziwiona ze jeszcze wody nie złapałam i nie przekroczyłam 59kg, bo tak zawsze było.

Wrzucam wczorajszą próbę planka. Za radą Drazekm przesunęłam łokcie bliżej i rzeczywiście czułam głównie czwórki, a pod koniec również ręce. Nogi strasznie się trzęsły, podejrzewam zmęczenie po sobotnich biegach.





Dziś miało być kolejne podejście do wykroków, ale źle się czuje i nie mam siły, więc następnym razem dopiero po weekendzie (bo mam zawody).
WL może się uda jutro, a jak nie to też dopiero w przyszłym tygodniu.

Na koniec dzisiejsza waga, ładnie to wygląda i może uda się zobaczyć 57 z przodu Zdaje sobie sprawę, że to głównie woda schodzi po zmniejszeniu ilość węgli, ale zawsze to trochę lżej i sylwetka trochę się wyostrzy Póki co lepiej się czuję teraz niż na HC. Rozkład energii z węgli i tłuszczu jest mniej więcej po równo, więc wychodzi klasyczna dieta zbilansowana. Najważniejsze, że nie jestem głodna

Viki moja rada co do plankow nie jest z obowiazująca rub jak Tobie wygodnie, zeby nie bylo ze przeza mnie wyszlo krocej :)
Ps.nie wiem czy to wazne ale moje proby byly w kolejnosci dzien po dniu
Wyciskanie
Plank
Wykroki
Tak jedna proba nie przeszkadzala w nastepnej.


Zmieniony przez - drazekm w dniu 2018-06-12 11:36:52