Szacuny
1443
Napisanych postów
2141
Wiek
5 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
81408
Invidia
Posiłki:
Omlet z bananem + masa serowa z truskawkami, borówkami i miodem
Próby wiszenia na drążku zaliczone . Może 2 sekundy to trwało :D. Postanowienie jest takie, że za każdym razem jak wychodzę z łazienki to mam zawisnąć na drążku.
Ależ mi smaka zrobiłaś na omleta :) dawno nie jadłam, jutro w towarzystwie bitej śmietany się pojawi.
Trzymam kciuki za podciąganie:) mój mały konik, gol do osiągnięcia. Zaczynałam od dwóch negatywów w lutym. Teraz już, albo dopiero dwa pociągnięcia podchwytem. Wszystko się da tylko czas potrzebny :)
Szacuny
200
Napisanych postów
685
Wiek
5 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
25556
northwestpassage tylko ze śmietaną nie przesadzaj bo możesz kilka kuksańców z nią dostać :p
Dziesiejszy trening:
Sumo 16kg 12/12/12 czy powinnam niżej schodzić? Czuję pośladki w dole, które mięśnie jeszcze powinny tu być najbardziej aktywne?
RDL 20 kg 12/12/12 Tutaj jeżeli chodzi o technikę to mam wrażenie, że to loteria, raz mi jakoś dobrze wychodzi a za chwilę nie czuję tak dobrze tyłu ud.
Pompki 7x/6x/8x Nie idą mi jakoś super jeszcze ale pracuję ciężko :) nawet na filmiku widać jak sobie kręcę głową na "nie"
Wiosło 8kg12/12/12 Nie wiem czy ten wykrok dobrze robię, faktycznie lepiej mi tak wiosłować, dziękuję Paula raz jeszcze :). Ogólnie czuję się dobrze/pewnie robiąc to ćwiczenie.
Unoszenie przedramion 2x4kg10/10/10 ledwo- tutaj wręcz przeciwnie, nie czuję się pewnie. Czuję, że coś jest nie tak. Jakoś tak się kołyszę. Momentami na filnie mam wrażenie, że ciągnę trochę bark do góry (???) Może ciężar zmniejszyć?
Wyciskanie nad głową4kg 10/10/10 - jak wyżej - nie czuję się pewnie i stabilnie, bez lustra ciężko mi wyrównać poziom ręki lewej i prawej. Mam wrażenie, że ciężko mi utrzymać tu otwartą klatkę i ramiona co jakiś czas przenoszę lekko do przodu a chyba powinnam mieć cały czas ściągnięte łopatki?
Na koniec wisiałam na drążku jakieś 13 sekund :D
Oczywiście liczę na wasze cenne wskazówki. Posiłki na koniec dnia.
Szacuny
200
Napisanych postów
685
Wiek
5 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
25556
kaka21
Nie wiem jak w innych ćwiczeniach ale najbardziej to widać w sumo, nie ściągasz łopatek, masz luźne plecy. Pilnuj tego
Masz rację, to chyba moja najgorsza bolączka. Muszę się zmobilizować i częściej otwierać klatkę (rozciągać, rolować i co tam jeszcze można), bo tak sobie myślę, że to jej spięcie nie pozwala mi tych łopatek pilnować. Tzn pozwala, ale robię to nie bez wysiłku.
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Nie wiem ile karmiłaś ale to taki syndrom matki karmiącej i noszącej dziecko. Wiecznie się pochylamy do przodu i trudniej o to otwarcie klatki. Koniecznie trzeba nad tym pracować, bo w każdym ćwiczeniu widać z tym problem.
W sumo złap sobie może na wysokości klatki (ale przytulone do siebie) bo mam wrażenie, że mogłabyś zejść niżej ale Ci ten duży kettel to utrudnia. Mniej pochylenia w przód. Masz czuć dwójki i tyłek. Ale żeby ten tyłek poczuć to właśnie niżej trzeba zejść ale też spiąć poślady :)
W RDL ruch bioder ok, tylko robisz delikatny przeprost jakbyś wypychała biodra do przodu. Bez tego będzie lepiej dla pleców. I też myśl o spinaniu pośladków w górze. I łopatki, łopatki, łopatki. Jakbyś chciała złapać ołówek między łopatkami.
W pompkach ładnie tylko nie rób przeprostu na końcu :)
Wiosło lepiej dużo. A wykrok masz i podpór masz mieć takie, żeby Tobie było wygodnie i stabilnie.
Bicki ok. Łokcie ładnie przyklejone do ciała. Moim zdaniem możesz się czuć niepewnie, przez to że skręcane hantle są długie i to jest troszkę niekomfortowe w tym ćwiczeniu.
Barki też nie wyglądają źle. Tak, łopatki powinny być ściągnięte. Ustaw na początku ciało tak samo jak w przysiadzie- tzn. łopatki ściągnięte, brzuch napięty, miednica delikatnie zrotowana, nogi stabilne na szerokość barków. Często w ćwiczeniach stojąc na barki o tym zapominamy :)
Szacuny
1443
Napisanych postów
2141
Wiek
5 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
81408
Omlet był pyszny, hehe ale skromna jestem. Śmietany zjadłam 50g. Jak na mnie to mało. Ja więcej tłuszczu jem, w granicach 100g przy obciętych węglach. Już tak od marca, taki rozkład mi służy.
Szacuny
200
Napisanych postów
685
Wiek
5 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
25556
Paula, dziękuję.
Obu małolatów karmiłam tylko na leżąco. Fakt, noszenia było sporo. Do tego gapienie w telefon, praca biurowa, jestem chyba we wszystkich grupach ryzyka :) Robiłam już kilka razy rolowanie, to jest tak bolesne, że moj mózg chyba celowo każe mi zapominać o tym. Widziałam tez na YT, proste cwiczenie z naciąganiem gumy, które rehabilituje ten obszar. Będę chciała to wrzucić do mojej rutyny dnia.
W Sumo czuje pośladki, dwójki jakoś mniej. Spróbuje zejść niżej. Z przytulanym ketlem jeszcze gorzej mi łopatki ściągać. Będę kombinować.
W RDL - wypychałam biodra do przodu żeby właśnie pośladki spiąć. Dobrze ze piszesz, będę spinac bez wypychania bioder :)