Test IHS nr 4 -Damska figura z Iron Shape wg Viki

nie tylko zabawy kulkami nam w głowie, zabawy z pałką/pałkami których pokonania gratuluję tez mi przeszły przez myśl (w sensie że powinny być trenowane regularnie )

a wiosło - mi się ogólnie podoba, chociaż wolę więcej dynamiki a mniej kombinowania, no i wg mnie cały czas jest zapas na dołożenie

Od teraz będe uzywac bardziej profesjonalnych nazw - nunczako i grip ball

Kabo a co masz na myśli pisząc "mniej kombinowania"?
Dołożyłam juz 10kg, ma byc jeszcze więcej?

Viki

Od teraz będe uzywac bardziej profesjonalnych nazw - nunczako i grip ball

Kabo a co masz na myśli pisząc "mniej kombinowania"?
Dołożyłam juz 10kg, ma byc jeszcze więcej?

A czemu nie? Najwyżej trochę bujniesz, ale to kilogramy robią różnicę, przynajmniej jeśli chodzi o duże partie

Już te 35kg wydaje się dużo No nic, spróbuję następnym razem.


Mocno mnie bolą bicki po ostatnich treningach, nie ma nic lepszego na tą partię niż nunczako Lewy bark się odzywa, więc muszę uważać.



5.04 czwartek

Dzień 52

Bieganie

Tym razem klepanie asfaltu, od czasu do czasu się przydaje. Najpierw 2km spokojnie, przerwa w sklepie, kolejne 2km spokojnie, później trochę pracy nad szybkością. Przerwa na placu ok. 25 min. - ćwiczenia na równowagę, góra dziś odpoczywa. Na koniec niecałe 3,5km spokojnie.
Tak narzekam na to moje bieganie, ale patrząc na to co było w listopadzie, to jest duży postęp Natomiast w porównaniu do czołówki nadal czeka mnie sporo pracy, no ale to są ludzie z wieloletnim doświadczeniem w bieganiu.
Przed treningiem HK - jak zwykle dobrze się ćwiczyło

2km+2km spokojnie
5x: 400m/200m trucht + 200m/200m + 100m/3min. trucht
3,5km spokojnie

Ćwiczenia na równowagę (na zmęczonych bieganiem nogach jest wesoło ):









Na koniec wykresy. W końcu mamy wiosnę

ajazy

Viki

Od teraz będe uzywac bardziej profesjonalnych nazw - nunczako i grip ball

Kabo a co masz na myśli pisząc "mniej kombinowania"?
Dołożyłam juz 10kg, ma byc jeszcze więcej?

A czemu nie? Najwyżej trochę bujniesz, ale to kilogramy robią różnicę, przynajmniej jeśli chodzi o duże partie

no właśnie chyba to miałem na myśli co ajazy - dołożenie ciężaru i dynamiki
bo oglądając filmik miałem wrażenie że tor ruchu sztangi nie jest powtarzalny (kombinowanie) a przy ciężkim i bardziej dynamicznym ruchu jest szansa że sztanga pójdzie po optymalnej dla siebie linii, bo nie będzie czasu na korekty w locie
ale w sumie to nie wiem czy tak będzie, więc to do sprawdzenia
dołóż - sprawdzisz, najwyżej zrobisz regresa w kolejnej serii

Dzięki Kabo, będę dokładać W końcu jest konkurs z wiosłem do wygrania


6.04 piątek
Dzień 53


Krótki trening na siłce, mało miałam dziś czasu. Bicki nadal bolą, barki też trochę, więc góry nie męczyłam mocno, bo chciałabym jeszcze wieczorem iśc na ściankę Za tydzień jeden z najważniejszych biegów sezonu, nie ma co szaleć Póki co nawet sie nie stresuje samym biegiem, tylko dojazdem, nie ogarniam transportu publicznego w obcych miastach

Trening (siłownia)

- rozgrzewka:
a. ściąganie drązka do klaty 3x15, 20kg
b. przyciaganie do brzucha siedzac 3x15, 20kg
c. próby na kółkach

1. podchwyt
2x + 4x z gumą /2+4 /2+4

Rozstaw rąk tak na wyczucie, w domu ustawiam ręce względem pianki, która jest znacznikiem





2. przysiad przedni
20kgx10 /30kgx8 /30kgx8 /20kgx15

No cyrk z tym przysiadem jest. Ustawiłam nogi szerzej i place lekko na zewnątrz, niby tak nie powinno byc wg lamparta, ale tak mi najwygodniej. Z rękami kosmos. Nie dam rady podnieść łokci wyżej, bo wtedy sztanga nie leży na barkach tylko dociska do szyi i mnie dusi W drugiej serii się wkurzyłam i złapałam na krzyż (też źle wg lamparta ).









3a. dipy
5 /5 /5 /10 z gumą
3b. wznosy ramion
1kgx20 /x20 /x20 /x20

Dipy w ostatniej serii z gumą, żeby wyszło więcej powtórzeń. Wznosy tak na rozruszanie barków, poprawę krążenia i lepszą regenerację.
Nagrałam dipy, ale z innej perspektywy niż ostatni, bo nie było wolnych innych poręczy





4. brzuch
3x:
- wznosy nóg na poręczach + izo 5x
- wznosy kolan + izo 5x

Tutaj mała zmiana, teraz staram się jak najdłużej wytrzymać w górnej pozycji. Brzuch mam niestety słaby.

5a. uginanie bicka na wyciągu
15kgx20 /15+5 /10+5
5b. prostowanie sznurka na wyciągu
15kgx20 /15+5 /10+5

Mało fachowe nazwy, ale każdy wie o co chodzi Podobnie jak wznosy - ćwiczenie regeneracyjne

6a. wykroki chodzone
2x10kg x8 /2x10kg x8 /1x10kg x15
6b. wskoki na skrzynię
3x10

Ze 2-3 miesiące nie robiłam wykroków, jest regres. Nie dziwię się, że mocy brak w nogach i tyłek oklapł Prawie umarłam. Teraz tak mnie d.pa boli od przysiadów i wykroków, że nie mogę siedzieć

Patrz - a ja nigdy doopska nie czuje po przysiadach... tylko 4ki. Idę filmiki oglądac:)

Dipy eleganckie!

W wykrokach jestem katastrofalnie słaby! Niby łatwe a tak wykańczające ćwiczenie gdy nie wspomaga się nogą zakroczną. Bardzo wartościowe ćwiczenie (ale prawie wcale go nie robię! - chyba z powodu ego?)

Viki - może Cię to zainteresuje?

Pooglądałem tak na szybko gościa. Mówi rozsądnie.
Za stwierdzenie, że "biegacz powinien ćwiczyć jak biegacz a trójboista jak trójboista" Nobla bym nie dał, bo to oczywista oczywistość choć nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Ale chyba warto, pomimo mnóstwa ogólników posłuchać co tam opowiada.