Test IHS nr 4 -Damska figura z Iron Shape wg Viki

Już lepiej rudą na myszach... ZDROWIA !! :)

@ Fans propozycja ciekawa, ale nie lubię Zresztą wszystko ma swoją przyczynę i chyba wiem skąd ten głód, ale o tym niżej.

@ Ilona nie tylko fajne, ale też pomagają ustabilizować łopatkę, podobne zadanie domowe dostałam wczoraj od fizjo

@ Shadow cały problem polega na tym, że ja nie umiem odpoczywać Łatwiej mi zrobić trening niż go odpuścić. Jak mam dnt to nie wiem co ze sobą zrobic i dziwnie się czuję To już chyba choroba. Wiem, że regeneracja jest ważna, ale tyle dni wolnego mnie przeraża

@Garp dzięki Czytałam wczoraj trochę o interwałach i rytmach wg Danielsa, bardzo to ciekawe i fajne, ale trzeba by chyba biegać codziennie, żeby wszystkie elementy uwzględnić w planie. Zresztą konkretnego planu nie ma sensu teraz realizować, bo zaraz zaczyna się sezon.

@ Jsdolan dziękuje. Czekolady jednak nie było (no dobra, nie w takiej ilości - kilka kostek 70%), ale była pizza No tak za mną chodziła, że musiałam zrobić. I jak tu robić redukcję

@ Panteon dzięki.

Ogólnie jest już trochę lepiej, przynajmniej siły wróciły. Gardło boli, w nocy nie mogłam przez to spać. Kaszel dusi, poza tym ok. Nosi mnie, żeby dziś pobiegać. Najlepiej byłoby jeszcze dziś odpuścić, a jutro zrobić lekki trening, ale jutro nie mam jak i nie wiem co zrobię
Poszły wczoraj saszetki na przeziębienie, do tego wśród suplementów IHS mam Iron Tadd z dużą dawką witaminy C, więc liczę na to, że szybko przejdzie

Wczoraj wizyta u fizjo. Plecy trochę pospinane, najszerszy muszę rozciągać bo mi ciągnie i destabilizuje łopatke, a przez to boli bark. Po wczorajszych torturach dziś daje górze odpocząć. Muszę rozciągać górę i zwiększać zakres ruchu. Do tego mam robić podobne ćwiczenie jak na wrzuconym filmiku, tylko nie w zwisie, nogi maja być oparte o podłogę i sam ruch łopatek. Najlepiej było by wzmocnić tak plecy, żeby wszelkie zwisy nie były na samych rękach Dużo pracy mnie czeka.

Co do tego głodu i ochoty na czekoladę - dawno już tak nie miałam, nawet podczas babskich dni. Ciągnęło mnie do wszystkiego, co miało czekoladę, wszelkie cukierki czy batony. A w nocy śniły mi się batoniki Przy okazji wyszło w nocy, skąd ten napad na czekoladę... takie skurcze łapały mnie w łydkach, że nie mogłam nóg wyprostować Ostatni raz miałam tak w ciąży Brakuje magnezu, pewnie też potasu, dlatego dorzucę coś do suplementacji.

Jak wspomniałam wyżej, głodna byłam, chodziła za mną pizza i czekolada, więc sobie zrobiłam, niestety nie w wersji fit I tak wygląda ograniczanie sera żółtego

No to narobiłaś Obejrzałem te zdjęcia pizzy i naszły mnie smaki . Jutro wolne to chyba sobie zapodam . A żółty ser ma dużo białka

Kilka dni temu też doszedłem do wniosku, że przy zwisie należy jednak napinać plecy a nie pozwalać ciężarowi ciała wyrywać łopatki i ramiona ze stawu barkowego! Rozciąganie musi mieć swoje granice

No to nas obie na czekoladę wczoraj brało. Tylko Ty się broniłaś dzielnie, a ja się poddałam (bez żalu zresztą)...

Viki

@ Fans propozycja ciekawa, ale nie lubię

Wiesz, to lekarstwo, więc lubienie/nielubienie nie ma nic do rzeczy

Moja żona też wczoraj pizzę zrobiła, bo syn chciał. On zjadł pół kawałka, a resztę - wiadomo, że głównie tato..

Z tą czekoladą to chyba jakiś front bo za mną taak chodziła we wtorek :0

To oczekuj frontu pizzowego

z pizza byłby mniejszy problem :)

Widzisz! Front już nadchodzi!!