SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[DT] liona

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 116021

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Współczuję. Dużo zdrowia w takim razie. Po chorobie to tak na spokojnie lepiej, żeby nie złapać jakiejś kontuzji będąc osłabionym.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Pamiętaj że czasem trzeba całkiem odpuścić treningi, żeby się ciało porządnie wykurowało i zregenerowało :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
jak wyżej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 277 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 404456
Opuściłam w zeszłym tygodniu, pn-czw nie zrobiłam żadnego treningu. Staram się zacząć powoli W piątek byłam na stretchingu i exo, w sobotę miałam warsztaty - też exotic i tricki na rurce, niedziela rurka i stretch (odpuściłam exotic coby się wyspać), dzisiaj stretch plecy i nogi. Czyli na spokojnie Musze tylko przemyśleć jak ugryźć jutrzejszy trening siłowy żeby się nie zachetać bo takie rzeczy jeszcze mnie męczą - myślę że zejdę odrobinę z ciężaru tak żeby podtrzymać formę i nie skończyć później z domsami. Po wczorajszym treningu czułam się nawet lepiej niż przed, także chciałabym utrzymać normalny tryb tylko z niższą intensywnością.

Wirusa się już chyba pozbyłam, zostały mi zawalone zatoki - ale z tym mam już doświadczenie i wiem jak sobie radzić Dopada mnie to każdej zimy, chociaż tym razem długo miałam spokój.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Ja też mam problem z zatokami - zdradź co się sprawdza u Ciebie na nie. Może coś zgapię

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 277 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 404456
U mnie to wygląd a tak:
min 2x dziennie (rano i wieczorem)
Quixx - woda oceaniczna
Metmin - steryd, obkurcza śluzówkę, niestety tylko na receptę - ja dostaje na alergię
Nollix - olejek, w ramach nawilżenia śluzówki

Jeżeli zatoki są całkiem zatkane to biorę sinupret - gdzieś w połowie czasu między posiłkami bo rozrzedza kwas żołądkowy.

Moja alergolog sugerowała też płukanie zatok, ale dla mnie to trochę za dużo, biorąc pod uwagę że jeszcze niedawno w ogóle nie było opcji wciskania mi czegokolwiek do nosa

Nie jest to magiczny przepis na ozdrowienie w jeden dzień, ale da się normalnie oddychać i spać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 192631
Płukanie zatok jest spoko, trochę to strasznie wygląda ale pomaga, najważniejsze żeby nie robić tego przed wyjściem z domu. Ja jak nie mam gotowych mieszanek w domu to na litr przegotowanej wody daję łyżeczkę soli i sody i dawaj do nosa ;) z domowych sposobów to jeszcze wygrzewanie zatok, żelek do mikrofali albo rozgrzana na patelni sól (do płóciennego woreczka nasypać) i położyć na czoło mi pomagają też inhalacje, jak nie mam olejków żadnych to do garnka daję pół łyżeczki jakiegoś vapo rub albo czegoś podobnego ziołowego do smarowania ciała, ręcznik na głowę i wącham
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 277 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 404456
Próbowałam wszystkiego o czym piszesz, poza płukaniem. Niestety jestem jakimś opornym przypadkiem i nic nie jest tak efektywne jak chamski steryd, na szczęście ten co mam nie przenika za bardzo do krwiobiegu.

Dzisiejszy trening:
1. Podciąganie 4/4/4/4/4
Plany były ambitniejsze, ale zostały zweryfikowane już przy pierwszej serii
2. HT 3x12 60kg/ 65kg/ 70kg
Weszłoby trochę więcej
3. MC 60kgx12 65kgx12 70kgx10
Mocy wróć! Myślę że w przyszłym tyg wrócę do ciężarów i obciążeń sprzed choroby
4. Dipsy 3x6
Robiłam na najwęższym miejscu stojaka i lepiej wchodzą. Nadal się trzęsę jak osika, ale czuje się stabilniej

Ogólnie jestem zadowolona z treningu, dzisiaj jeszcze stretching. Wczoraj miałam cały komplet na stretchu plecy szpagaty i sznurki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Tego z tą solą nie znałem - spróbuję na pewno. A nuż mi akurat pomoże jak będzie gorzej. Ten rok i tak był niezły - ale może dlatego że zacząłem nosić czapkę. Do tej pory byłem na to za młody chyba .

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
hahahaha czapka to podstawa!

U mnie jakiekolwiek problemy z zatokami zawsze powoduja ze sie denerwuje - gdzieś kolo 6 klasy podstawówki zatkal mi sie nos kompletnie - tak na amen. Okazalo sie ze cale zatoki mialam zajete przez polip - trzeba bylo dziadostwo wycinać pod narkozą. Dlatego zatkany noc - panika :D Przyjemne to nie bylo.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dobrać odżywki

Następny temat

Redukcja bez efektów - dlaczego?

WHEY premium