SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Wojo_zmc i Ronie220-rywalizacja i wzajemny doping

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 255953

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Ten ostatni siad bdb, czuć ciężar, ale co tu bastować, zaraz 200
Plecy mega, zazdroszczę środka góry, 3d i grubości!
Ja cały czas liczę, że widzimy się w Krk 16go
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347427
wojo zmc
Największy natural jakiego znam, hmm jednak nie żubr większy %)


Żubr to dzik genetyczny, ja byłem genetycznym patykiem


Czawaj, dzięki. Dwa ćwiczenia, którym zawdzięczam grubośc pleców to podciąganie na drązku z dużym ciężarem i wiosło sztangielką siłowe, nawet do 110kg zakładałem. O dziwo plecy nigdy sie nie buntowały przy tym ruchu.
1

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347427
Dół ciała


1.Martwy ciąg Rampa 3
Do 260 x 1
2.Przysiad wykroczny 4 x 10
3.Prostowanie 4 x 15
4.RDL jednonóż
5.Wspięcia na palce


Piękne podsumowanie masy rekordem w MC



2

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347427
Od poniedziałku redukcja. Jutro może wrzucę jeszcze aktualne pomiary zestawione z tymi z początku masy i jakąś fotkę .
Osiągnąłem wszystkie swoje cele, teraz czas zrobić formę życia

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 326 Napisanych postów 1603 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 50249
Ładne wyniki. 195 i 260 czyli kolejną masę kończysz na 200+ i 300
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347427
PODSUMOWANIE OKRESU BUDOWANIA MASY



A więc nadszedł czas, by napisać kilka słów o masie, którą budowałem od października 2016, zatem prawie półtorej roku. Przez ten okres stosowałem głównie splity, w których każda partia była stymulowana dwa razy w tygodniu z podziałem na siłę i hipertrofię. Najpierw był to push/pull, w którym priorytetem przez większość czasu były ramiona następnie góra/dół ciała, gdzie jak łatwo się domyślić priorytetem były nogi. Katowanie ich dwa razy w tygodniu przyniosło bardzo duże zmiany plus znalazłem sposób na łydki, w skrócie: więcej wolnych ciężarów (wspięcia ze sztangą , hantlą, ciężarem dowieszonym do pasa...itd), ludzkie zakresy powtórzeń i progresja. Do tego dodałbym robienie wspięc odpowiednią techniką, bez butów, co zwiększa aktywację łydki. Przez pierwsze miesiące trenowałem je planem, który można nazwać "szokowaniem na każdym treningu". Celem wówczas było to, by co najmniej przez kilkanaście tygodni po każdym treningu czuć mikrouszkodzenia. Prawie się udało. Wspomnieć warto tutaj również o łapach, które swego czasu były moją piętą achillesową. W niektórych mikrocyklach stosowałem na nie wręcz kosmiczną objętość wykonując w skali tygodnia ok 12 ćwiczeń dedykowanym samym bicepsom i tricepsom. Różne techniki, różne metody, różne kąty. Teraz ramię jest u mnie dominujące, szczególnie w pozie bicepsy przodem.Może nie będę się już bardziej rozpisywał, czas na wyniki.

Aktualne wymiary zestawiam z tymi z października 2016, jednak od razu zaznaczę, iż byłem wtedy mocno docięty po zawodach, stąd te parę kg i parę cm w pasie przyszło dosłownie w moment. Jednak takiego rozmiaru jak mam teraz nie udało się osiągnąć nigdy, życiówka jakby nie patrzeć.


Wzrost 192cm
Waga: 89kg / 109kg
Obwód pasa: 79cm / 91cm
Ramię: 41 / 45cm
Udo: 63cm / 71cm
Łydka: 39cm / 45cm
Klatka: 117 / 125cm na wydechu



Aktualne wyniki siłowe :

Martwy ciąg 260kg
Wyciskanie leżac 170kg
Przysiad 195kg, 200 trochę nie na zaliczenie









Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2018-02-06 10:25:35
1

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Tak, wspominałeś o podciąganiu z ciężarem
Wiosłowanie sztangielką musiał bym się nauczyć, bo tak naprawdę nigdy nie robiłem. Tzn próbowałem tuż po kontuzji w 2009, ale wtedy chcąc nie chcąc musiałem czuć ból w plecach- ból i niestabilność. Na pewno koronne ćwiczenie na grubość pleców. Krzychu robił od zawsze, też ciężarami w okolicach 100kg i nawet teraz, z plecami nieruszanymi od lat, te prezentują się mocarnie.
Bardzo ładny MC, świetnie wyciągnięty prostymi plecami!
Liczby mówią same za siebie, nawet biorąc pod uwagę wycinkę do masy, ogromny progres. Wiedziałeś co robisz, testowałeś i się opłaciło. Teraz masz czarno na białym, co zadziałało Też kiedyś ruszyłem bicepsy łącząc wielką objętość z intensywnością. Na łydki u mnie pomógł trening 3x w tygodniu- właśnie tak jak piszesz- z wolną sztangą, bez prowadnic. Najlepsze, że robiłem je w domu- wracałem z pracy, skręcałem sztangę 140kg i robiłem z tym 10serii Niestety, obciążało to strasznie plecy, a i było czasochłonne, ale wiem, że działa i zawsze można wrócić. Obecnie łydki mam bardzo słabe... Muszę pokombinować z dowieszaniem obciążeń do pasa i na pewno nie ćwiczyć ich tylko raz. Jeszcze na wykończeniu, po łebkach, po treningu ud...

Gratulacje za postępy!

PS. Zapraszam na ustawkę!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6515 Napisanych postów 62311 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777735
No 20kg to kosmiczny wynik jak na staż treningowy w stosunkowo niedługim czasie. Super progres

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347427
Czawaj

Widać, że macie z Krzychem duże doświadczenie, szanuję za to. Mi wiosłowanie sztangielką dało bardzo dużo i wbrew pozorom im bardziej pedantyczna technika i głaskanie się z ciężarem tym mniejsze efekty dla samego grzbietu. Na następnej masie kupuję gryfiki olimpijskie i będę chciał ruszyć tutaj 130-140kg, a może 150 w niepełnym ruchu ? Czuję, że plecy rozsadziło by jeszcze bardziej. No i marzy się te 100kg na drązku, ale teraz przy tej świnskiej wadze ledwo 70 podnoszę
2

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Zamiast kupować takie gryfy - to zrób samoróbkę. ja mam oryginały olimpa na siłowni a i tak wolę używać samoróby, bo ma cieńszą rękojeść i łatwiej ją utrzymać. Wyjdzie za grosze a za olimpijskie gryfy do sztangielkowe trzeba dać spore pieniądze.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co może być przykładem kumulatywnego efektu treningowego?

Następny temat

Informacje potrzebne do uzupełnienia treningu.

WHEY premium