BlueberryGirl - pytania dietetyczne

Czy to prawda, że nie tylko w trakcie, ale również po wykonywaniu interwałów np. na bieżni spalamy kalorie bo mamy tak przyspieszony metabolizm?

Już sama nazwa trening metaboliczny o czymś świadczy. Po wykonaniu interwałów nasz metabolizm przyspiesza i przez kolejne kilka godzin da to lepsze efekty, niż xx minut aerobów, gdzie tkanka tłuszczowa redukowana jest tylko w czasie wysiłku.

http://potreningu.pl/articles/2275/uderz-w-tluszcz-buduj-miesnie-zrzucaj-balast 

Otóż to.

W wysiłku beztlenowym organizm pozyskuje energię z glukozy i fosfokreatyny, ale za to tłuszcze spalane są wiele godzin o po treningu (EPOC) dlatego tego typu wysiłki są lepszym rozwiązaniem niż aeroby (wysiłki tlenowe) podczas których spalane są w głównej mierze lipidy, za to mają nikły wpływ na metabolizm spoczynkowy.

Warto również na własną rękę się edukować. Chociażby czytając arty na PT lub forum.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-07-08 17:26:47

Czytając sama, nawet po kilka razy przyswoisz więcej wiedzy, niż pytając innych, co pewnie szybko zapomnisz. Może postaraj się również dokształcać z różnych filmików webinarów. Może wiedza mówiona. lepiej Ci się utrwali.

To prawda.

Gdzieś było napisane czy na jakimś kursie mówili że interwały potrafią podkręcić metabolizm do ok 20 godzin a aeroby ok 6.

Czy boczek jest zdrowym produktem czy lepiej go unikać? Chodzi mi o dodatek boczku do jajek do śniadania białkowo-tłuszczowego.
Mam boczek o takim składzie: mięso wieprzowe, sól, pieprz, kolendra, substancja konserwująca (azotyn sodu) - 100g gotowego produktu otrzymano z 142g mięsa wieprzowego? Jest w porządku? Jak sądzicie?

Mogę spokojnie jeść taki boczek czy lepiej go ograniczać?

W dozie kilkunastu stron chyba dostałaś już odpowiedź na to pytanie.
Niemniej jednak kupuj surowy, nie paczkowany, gdyż jest wysoce przetworzony.

najlepiej jak w skąłdzie jest 100g boczku moze być paczkowany ale musi być 100g, jak masz napisane że 100g powstało ze 150 g boczku tzn że jest on już w jakiś sposób prztworzony, pewnie parzony.

Akurat w tym przypadku kieruję się smakiem. Ciężko jest znaleźć szczególne dobry jakościowo. Chyba, że masz sprawdzonego dostawcę, np. znajomego/rodzinę. Osobiście najbardziej smakuje mi parzony z Biedronki. Zdaje się, że Kraina wędlin. Pakowany w cięte prostokątne pasy. Niestety ok 3,3zł za 100g.