Kibice chcą Henry'ego
Na stronie internetowej Mundo Deportivo ogłoszone zostały wyniki sond na temat czy Barça powinna dokonać zakupu "9" i jeżeli tak to jaki piłkarz powinien zasilić szeregi Barcelony. Henry wciąż jest pożądanym i uwielbianym piłkarzem i najbardziej to jego cules chcą zobaczyć w koszulce Blaugrany. Przychylność ma takżę Ruud van Nistelrooy oraz zawodnik Atletico - Fernando Torres. Głosy oddało 8512 sympatyków azulgrana.
Wyniki sondy:
1. Thierry Henry (Arsenal Londyn, Francja) ==> 35 %
2. Ruud van Nistelrooy (Manchester United, Holandia) ==> 18 %
3. Fernando Torres (Atletico Madryt, Hiszpania) ==> 14 %
4. Andrei Shevchenko (AC Milan, Ukraina) ==> 9 %
5. David Trezeguet (Juventus Turyn, Francja) ==> 7 %
6. Fernando Morientes (AS Monaco, Hiszpania) ==> 5 %
7. Adriano (Inter Mediolan, Brazylia) ==> 4 %
8. Christian Vieri (Inter Mediolan, Włochy) ==> 3 %
8. Zlatan Ibrahimovic (Ajax Amsterdam, Szwecja) ==> 3 %
9. Henrik Larsson (Celtic Glasgow, Szwecja) ==> 2 %
Jak pokazują statystyki o Henry marzy co trzeci Barcelonista. Jednak znana jest sytuacja Francuza, który jest liderem w swojej drużynie i swoją grą promuje Arsenal na europejskich arenach. Reasumując jego odejście jest mało prawdopodobne. Sytuacja Torresa też nie napawa optymizmem, gdyż władze Atletico nie chcą pozbyć się swojej znakomitości i odrzucają nawet oferty "wesołego Romka". Podobny przypadek zauważyć można w opcji Shevchenki. Jeżeli chodzi o Holendra w barwach MU, to jak sam mówi pragnie przedłużyć kontrakt do 2008. Tak więc, chcą czy nie chcą, czy nam się to podoba czy nie pozostaje wariant Trezeguet, któremu kontrakt wygasa w 2005 i jego transfer do Barcelony jest najbardziej możliwy.