SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Tomaso - młoda krew

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1996

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 447 Wiek 25 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 10205
Witam !
Dość długo zastanawiałem się czy założyć swój własny ,,kąt", gdzie mógłbym opisywać swój postęp i drogę. W końcu doszedłem do wniosku, że nic nie tracę, a zyskać mogę wiele

Teraz coś o mnie.
Mam na imię Tomek, w maju skończyłem 18 lat. Ze sportem byłem związany od małego, ale w zasadzie nigdzie nie przejawiałem jakiś ponad przeciętnych zdolności. Może z wyjątkiem szachów, ale to temat kontrowersyjny w kontekście sportu
Przez parę lat grałem w piłkę nożną ( środkowy obrońca ), poźniej przez kilkumiesięczny okres czasu było bieganie, które zaowocowało wynikiem 19:07 na dystansie 5km po lesie, czyli typowy przełaj
Tak na prawdę historia zaczyna się 2013 roku 27 lutego, gdzie zacząłem ćwiczyć wygibasy wraz z panią Ewą Ch. Potem zaczęło się obsesyjne odchudzanie, co doprowadziło do m.in początków anoreksji, zepsutej psychiki oraz napadów wilczego głodu. Nie będę opisywał co się wtedy ze mną działo, bo to całkowicie nie ma sensu. Dodam, że był okres gdzie nie mogłem zdecydować się czy wybrać bieganie, czy siłownie. Zakładałem nawet temat na tym forum, co zrobić i aby się poradzić.
W końcu, na początku lutego tego roku postawiłem na siłownie. Jak do tej pory - nie żałuje.
Zaczynając ćwiczyć ( tj. luty 2016 rok ) moja waga wynosiła około 65kg. Mój wzrost to 173cm. Nie było to jakoś bardzo mało. Można powiedzieć, że taka typowa waga biegacza amatora .

Startowałem z planu FBW 5x5 z wyraźnym kierunkiem na siłę.
Wszystko swoje treningi zapisuje, więc mam w zasadzie wszystkie ciężary od jakich zaczynałem, jednak obecnie nie mam przy sobie tego zeszytu. Jutro na spokojnie wszystko powypisuje odnośnie progresu ciężaru.

Po około 15 tygodniach przeszedłem na zakres powtórzeń 8-12 przy zmniejszonej ilości serii do 3.
Następnie współpracowałem z jedną z dość znanych osób w ,,świecie" tego sportu. Nie chce wymieniać nazwiska. Dla mnie ta współpraca nie była udana. Nie chce jej opisywać, chce być lojalny. Dodam, że pomimo tego bardzo szanuje tą osobę, za to co robi, bo motywuje tysiące osób.

Po tym okresie za pomocą tego forum i ekspertów ułożyłem plan push&pull na 4 dni ( push,pull,off,push,pull,off,off ), którym ćwiczę do dziś.
Prezentuje się on następująco :
PUSH :
Siady ATG 3x10
WL 3x10
Wykroki 3x10
Wyciskanie hantli skos góra 3x10
OHP 3x10
Francuz 2x10
WL wąsko 2x10
łydki cc x 100

PULL :
Podciąganie podchwytem 3x5-8 ( z jednym ciężarem dochodzę idę od 5 do 8 powtórzeń, następnie dokładam ciężar i znowu na nowo zaczynam ,,drogę" )
WIosło nachwyt 3x10
MC 3x10
Uginanie nóg w leżeniu 3x10
Wznosy hantli bokiem 3x10-12
Uginanie ramion ze sztangą stojąc 3x10
Szrugsy 3x10

Wszędzie stosuje progresję liniową. Stała ilość powtórzeń. Ciężar ,,cofam" kiedy w danym ćwiczeniu wykonam mniej niż 24 powtórzenia lub 16 w przypadku 2 serii.

Obecne rekordy w podstawowych bojach. Z powodu tego iż ćwiczę sam, w piwnicy, nie mam sprawdzonych maksów na 1 powtórzenie. Poza tym na sztandze mieści mi się obecnie coś ponad 120kg, więc MC i tak nie byłbym w stanie sprawdzić. Na dniach będę czegoś szukał aby dokupić obciążenie Jakieś używane, bo nowego obciążenia zdecydowanie się nie opłaca.

MC 110kg x 10
Przysiad ATG 95kg x 5
WL 67kg x 5

Wyciskanie trochę odstaje, jednak myślę, że obecnie poszło to trochę do przodu. Za jakiś czas będę chciał przejść się na normalną siłownię, aby sprawdzić swoje 1 rep max

Dieta.
Obecnie jestem na masie. Nie wiem czy dobrze, czy nie. Czy może powinienem redukować, ale jestem zdania że jeszcze do końca sierpnia na pewno masa. Mój cel to rok 2018 , gdzie chciałbym zaprezentować się szerszemu gronu odbiorów. Nie wiem czy dojdzie to do skutku, ale tak czy siak - na rok 2018 chce przygotować formę. Dlatego teoretycznie myślałem nad masą do lutego, potem redukcja, następnie długa masa i ostra redukcja. Jednak zdaję sobie sprawę, że byłaby to głupota - zalałbym się niemiłosiernie.
Ale tak jak pisałem - do końca sierpnia masa, potem pomyślę

Nie kręcę żadnych aerobów. Czasami dla zdrowia wyjdę sobie potruchtać, ewentualnie pokopać w piłkę.
Kalorie mam na poziomie 3200-3700. Od jakiś 3 tygodni zrezygnowałem z liczenia. Wielu powie, że głupota. Ja po prostu znam swój organizm i przede wszystkich swoją głowę. Chce dać jej odpocząć od ciągłego liczenia wszystkiego i jedzenia tylko tego co ,,super zdrowe, pełnoziarniste itd". Dlatego jeśli mam ochotę jem białe pieczywo, zjem loda, kawałek ciasta. Z umiarem rzecz jasna.

Podział makroskładników wygląda mniej więcej tak :
Białko 2,5g-3g/kg mc
Węgle - cała reszta
Tłuszcz 1g-1,5g / kg mc

Poniżej dodaje zdjęcia. To w tych pięknych laczuszkach ( ) to na początku mojej przygody z siłownią
Pomarańczowe spodenki to szczyt formy biegowej, czyli jakoś listopad 2015 rok
A ostatnie zdjęcia to już obecna forma ( niestety nie mam zdjęć obecnej formy bez ,,napinki" czy w zasadzie, w jakieś normalnej pozie , ale myślę, że jakiś progres jest widoczny )

Myślę, że nie przynudzałem za bardzo i że każdemu się spodoba mój blog
Zapraszam do śledzenia !



















Zmieniony przez - Tomaso w dniu 2016-08-09 06:08:33

Zmieniony przez - Tomaso w dniu 2016-08-09 08:21:28

Zmieniony przez - Tomaso w dniu 2016-08-09 08:24:13
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 447 Wiek 25 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 10205
16.08.2016

PULL

Podciąganie podchwytem - 5kg x6x6x6
Wiosłowanie sztangą nachwytem - 59,5kg x10x10x10
MC - 108kg x10x10x10
Uginanie nóg w leżeniu - 22,5kg x10x10x10
Wznosy hantli bokiem - 7,5kg x10x10x10
Uginanie ramion ze sztangą stojąc - 29,5kg x10x10x9
Szrugsy - 42kg x10x10x10


Chyba najbardziej co mnie cieszy to to, że w zasadzie poprawiony rekord w MC. Poprzednio, było to również 108kg, nie dałem rady wykonać w 3 seriach po 10 powtórzeń. Teraz udało mi się to Pierwsza i druga seria to jeszcze w mniejszym lub większym stopniu zachowany rytm, w trzeciej niestety trochę brakowało już dynamiki. Choć wbrew pozorom spowodowane to było niemocą dwugłowych uda niż pleców.
Reszta treningu dość gładko. Biceps idzie coraz ciężej, ale nie ma tragedii.



DIETA
Śniadanie : 300g białek jaj, 70g zółtej jaj, 100g wafli ryżowych, 10ml oliwy z oliwek
Obiad : 350g ziemniaków, 200g piersi z kurczaka, 10ml oliwy z oliwek
Przedtreningowy : 350g ziemniaków, 200g piersi z kurczaka, 10ml oliwy z oliwek
Potreningowy : 150g makaronu pełnoziarnistego, 200g piersi z kurczaka, 10ml oliwy z oliwek


Jeśli chodzi o dietę to na ten moment może delikatnie odejmę trochę węgli w celu zmniejszenia liczby kalorii i zrzucenia zbędnych kilogramów lub po prostu dodam 3 razy w tygodniu trening z piłką ( piłka nożna ). Nie chce się nie potrzebnie ,,spinać" o to aby za wszelką cenę mieć kratę na brzuchu i nie wiadomo co Idzie zima, więc po co komu rzeźba ?!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
Witamy w dziale

Fajna i sportowa sylwetka. Widać, że idzie dobra jakościowo masa.

Będę zaglądał i życze powodzenia !

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 447 Wiek 25 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 10205
Dzięki ronnie Choć nie ukrywam, że twarz trochę taka jakby trochę zatłuszczona co trochę mi przeszkadza, ale taka już chyba moja uroda Zastanawiałem się czy jednak mimo wszystko nie redukować do końca września/października, a potem wskoczyć znowu na długą masą, bo może zdjęcia tego nie oddają, ale jestem bardziej zalany niż widać.

Co do wypisek to zacznę je wrzucać już regularnie od jutra wraz z niektórymi posiłkami - jeśli będzie co pokazywać
Obecna waga to 73.4kg. Moja najwyższa waga w życiu.
Tak jak pisałem, nie wiem jeszcze jaką drogę obrać czy redukcja do około 70kg ( myślę, że około 7-8 tygodni ) czy jeszcze masa do końca sierpnia, a potem redukcja. Z jednej strony do końca sierpnia za dużo tej masy już nie wrzucę, a czym prędzej zacznę delikatną redukcję tym prędzej zacznę długą i mocną masę


Zmieniony przez - Tomaso w dniu 2016-08-10 19:09:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 447 Wiek 25 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 10205
11.08.2016

Trening PUSH

Przysiad ATG : 72kg x10x10x10
Wyciskanie leżąc : 57kg x10x10x10
Wykroki : 20kg ( w jednej ręce ) x10x10x10 ( na jedną nogę )
Wyciskanie sztangi sprzed klatki siedząc : 37kg x10x9x8
Wyciskanie hantli na skosie górnym : 20kg ( w ręce ) x8x8x6
Wyciskanie francuskie : 25,5kg x10x10
Wyciskanie wąsko leżąc : 47kg x10x10
Wspięcia na palce : 57kg x15x15x15

Trening ciężki, ale przyjemny.
Siady dość ciężko, w końcowych powtórzeniach zbyt ciągnąłem plecami co od razu odczułem na prostownikach.
Nie wiem jak to jest, ale zawsze wykroki zajadą mnie kondycyjnie tak jakbym biegał sprinty O ile nogi dają radę, o tyle tętno skacze jak szalone
Nie mam w planie OHP. Nie wykonuje go z powodu tego iż ćwiczę w piwnicy i jest nisko sufit. Mimo wszystko daje radę i robię wyciskanie sprzed klatki siedząc.


Mam pytanie odnośnie kolejności ćwiczeń.
Otóż wykonując najpierw OHP siedząc ( wiem, że to może niefachowa nazwa, ale tak jest po prostu łatwiej to nazwać ), a później wyciskanie hantli na skosie jestem w stanie wykonać więcej powtórzeń w OHP, ale za to podczas wyciskań hantli brakuje mi mocy. Wiadomo, że jest to wina wcześniejszego wyciskania na barki.
Wykonując najpierw wyciskanie hantli na skosie, a potem OHP siedząc sytuacja prezentuje się analogicznie. Wyciskanie daje radę wykonać więcej powtórzeń, ale za to OHP leży.

W moim odczuciu lepiej wykonywać najpierw OHP siedząc z tego względu, że jest to moje główne ćwiczenie na barki - w przeciwieństwie do wyciskania hantli na skosie, gdzie głównym ćwiczeniem na klatkę jest WL. Prosiłbym o radę

Dieta
Tak jak pisałem już na początku - nie liczę dokładnie kalorii. Wiem tylko tyle, że na pewno trzymam dość sztywno białko i tłuszcze. Z tego względu, że praktycznie codziennie spożywam tyle samo gramów produktów bogatych w te makroskładniki. Uprzedzam pytania - bardzo lubię pierś z kurczaka i nie nudzi mi się jej jedzenie. Zdaję sobie sprawę, że być może pakują w nie dużo chemii, ale idąc tym tropem nie mógłbym jeść niczego

Śniadanie - Jajecznica ( 300g białek jaj, 70g żółtek jaj, 10ml oliwy z oliwek, 80g wafli ryżowych wieloziarnistych
Obiad ( Przedtreningowy ) - 200g piersi z kurczaka, 10ml oliwy z oliwek, 300g ziemniaków
Potreningowy - 200g piersi z kurczaka, 270g bułek pszennych, 10ml oliwy z oliwek, banan
Kolacja - 200g piersi z kurczaka, 170g bułek pszennych, 10mln oliwy z oliwek

Smażę na oliwie z oliwek. Nie ważę tego. Wartość 10ml to wartość przybliżona. Jestem pewien, że na pewno nie przekraczam właśnie tych 10ml.
Kalorie z całego dnia policzyłem przed ostatnim posiłkiem i w ostatni posiłek dałem tylko węglowodanów, aby bilans kaloryczny nie był zbyt duży. Wyszło około 3300kcal , więc wartość dla mnie jak najbardziej w porządku

Warzyw nie wpisuje bo nie ma sensu. Jem ich wystarczająco. Głównie pomidory i ogórki. Zdarza się marchew, papryka czy okazjonalnie mrożone warzywa na patelnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 524 Napisanych postów 21399 Wiek 29 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 141207
Witaj,

w wykrokach miałem ten sam problem co ty - wychodzi tutaj kwestia prawidłowego oddychania podczas ćwiczenia.

Kolejność jest w porządku, możesz oczywiście ją zmienić pod siebie ale jeżeli czujesz, że jest dobrze to zostaw.

Jeżeli źle ci wykonywać wyciskanie siedząc sztangą to zamień na sztangielki, powinno być lepiej.

Wiadomo, że z kolejnymi ćwiczeniami tej mocy będzie coraz mniej, szczególnie, że podział jest push/pull..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 447 Wiek 25 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 10205
Na następnym treningu push postaram się bardziej kontrolować oddech i płynniej oddychać
Samo wyciskanie siedząc sztangą nie jest dla mnie problemem. Problemem był późniejszy brak mocy na kolejnym ćwiczeniu, ale tak jak piszesz - z każdym kolejnym ćwiczeniem tej mocy będzie coraz mniej.
Dzięki za pomoc !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 447 Wiek 25 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 10205
12.08.2016r

PULL
Podciąganie podchwytem 5kg x5x5x5
Wiosłowanie sztangą nachwytem 57kg x10x10x10
MC 103kg x10x10x10
Uginanie nóg w leżeniu 20kg x10x10x10
Wznosy hantli bokiem 8kg x12x12x12
Uginanie ramion ze sztangą prostą stojąc 27kg x10x10x10
Szrugsy 39,5kg x10x10x10

Nie wiem dlaczego, ale zdecydowanie bardziej podchodzi mi trening PULL niż PUSH Może ze względy na obecność ćwiczeń na plecy, które bardzo lubię.
W wiośle i szrugsach jest jeszcze spory zapas. W podciąganiu również. W MC w ostatniej serii brakowało mi trochę płynności ruchów, ale ogólnie wszystko na plus.


Dieta.

I tutaj jest problem. Dzisiaj diety nie było. Były za to nadprogramowe lody w ilości 6 rożków..
I wydaję mi się, że jednak powinienem zacząć powoli redukować. Na brzuchu tego fatu jest mimo wszystko sporo, a wiadomo, że im więcej tego siedzi w ciele tym trudniej o fajną i jakościową masę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
To, że w danym ćwiczeniu spada Twoja siła, bo wykonujesz je jako któreś z rzędu wcale nie wpływa na efektywność Także nie ma różnicy czy pierw będzie OHP, czy hantle.
1

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 447 Wiek 25 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 10205
Rozumiem, ale przez spadek siły jestem w stanie wykonać mniejszą ilość powtórzeń z danym ciężarem Czy to nie spowoduje mniejszych efektów ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
Teoretycznie mięsień docelowy będzie wtedy pracował jeszcze mocniej mimo mniejszych obciążeń Poczytaj jak działa wstępne zmęczenie mięśni (pre fatyga). Jeśli zmęczysz dany rejon przed ćwiczeniem to szybciej on wysiądzie, a jeśli wysiądzie to dostanie odpowiednią do wzrostu stymulacje.

Obciążenie jest tylko narzędziem, a nie celem. Można dołożyć w wyciskaniu 30kg i nie zbudować klatki. Siła jest w głownej mierze zasługą układu nerwowego, a nie hipertrofii.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 447 Wiek 25 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 10205
15.08.2016

PUSH

Siady - 75,5kg x10x10x10
WL - 59,5kg x10x10x9
Wykroki - 24kg x10x10x10
OHP - 39,5kg x9x7x5
Wyciskanie hantli na skosie dodatnim - 20kg x10x9x8
Wyciskanie francuskie - 28kg x10x9
WL wąsko - 49,5kg x10x9
Łydki - cc x 100


Przysiady zdecydowanie lepiej technicznie niż poprzednio. Było mniej ciągnięcia plecami. Jeszcze mały zapas jest
OHP już ciężko, dlatego najprawdopodobniej od następnego tygodnia odejmuje ciężar.


Dzięki roonie za wytłumaczenie tego ,,zjawiska" Oczywiście jak będzie tylko chwilka czasu to poczytam coś na ten temat, bo faktycznie jest to dość ciekawe !
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Push Pull vs FBW

Następny temat

Rozpiska treningowa do oceny

WHEY premium