Szacuny
0
Napisanych postów
73
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1377
Nigdy nie mialem problemu z nogami do tamtej chwili, specjalista od stawow po przeswietleniach mowil ze to sie leczy rehabilitacja. Nogi pewnie nie sa powodem bo mialem jeszcze inne problemy ; oslabiona odpornosc ale to tylko chwilowe ataki grypy
Zmieniony przez - tomek188 w dniu 2013-11-20 22:54:54
Szacuny
1
Napisanych postów
62
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
492
Tak z ciekawości.. prowadzi może ktoś tutaj na forum jeszcze wątek ze swoim treningiem? Ja kiedyś zacząłem ale jednak brakło chęci, ten system tutaj dopiero został opisany i ludzie zaczynali. Ciekaw jestem efektów jeśli ktoś ćwiczył do tej pory, lub dłuższy okres.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
52
Nie wiem czemu nie wyświetliło całej mojej wypowiedzi...
Ogólnie chodzi o to, że jestem na poziomie drugim i skończyłem drugi tydzień. We wszystkich ćwiczeniach osiągnąłem co najmniej 8 powtórzeń w każdej serii oprócz ćwiczenia A2 w którym wyniki wyglądają tak: 6/6/6/5/5/5.
Pytanie brzmi - czy muszę kontynuować drugi poziom dopóki nie osiągnę co najmniej ośmiu powtórzeń we wszystkich seriach wszystkich ćwiczeń, czy jednak mogę już przejść do poziomu trzeciego.
Pozdrawiam
Szacuny
11
Napisanych postów
584
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
10172
Ja proponuję pozostać jeszcze na drugim poziomie. Nie podbijaj innych wyników , zostaw je na tej ilości powtórzeń czyli 6x8 i skup się na A2. Spróbuj dojść do 6x6. Jak się uda ale z wielkim trudem to możesz przeskoczyć na kolejny poziom ale zamiast stosować podpórkę 100 cm spróbuj np 60 cm. Następnie przeskocz na 80 cm itd. Jak się uda 6x6 i poczujesz, że dasz radę jeszcze podbić wynik to na kolejnym treningu zacznij od 8 powtórzeń i zobaczysz jak to wyjdzie. Nie warto śpieszyć się z następnymi poziomami bo na kolejnych A2 nie będzie wcale łatwiej wykonywać, a wręcz przeciwnie.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
52
Dzięki wielkie za pomoc. No strasznie topornie mi to A2 idzie. Dwa lata temu też podchodziłem do Lafaya, ale tylko miesiąc to trwało i również męczyłem się z tym A2. Wydaje mi się, że łatwiej by było, gdyby A2 było po dipsach, a później A3, ale jest jak jest.
Jak oceniasz skuteczność tego treningu, daleko dotarłeś?
Szacuny
0
Napisanych postów
16
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
560
Mam mały problem z tym Lafayem, ćwiczę od 28.03.2016, mam łącznie 41 sesji treningowych za sobą, ćwiczyłem jeszcze prawie cały poprzedni rok jednak bez większych rezultatów i nie prowadziłem wtedy dziennika treningowego, ale nie wyszedłem wtedy poza pierwszy poziom, teraz jest trochę lepiej bo jestem na drugim. Problem polega na tym że robię bardzo słabe postępy co mnie bardzo demotywuje, ostatnia sesja na drugim poziomie wyglądała tak:
B1:8,7,6,4,4,3
A3:10,10,10,10,9,9
A2:9,9,8,6,6,5
C1:11,10,10,7,6,5
E:same dyszki
F:19,19,19,19
G:same 25
H:16,16,16,16,16,16
K2:12,12,12
Dla porównania pierwszy trening 28:03.2016
A1:6,6
D,13,12
C1:6,4
E:12L,12P,11L,11P
F:20,18
G:20,12
K2:15,11
Mam około 95 kg i 190 cm wzrostu, idzie to ciężko jak cholera tym bardziej że ćwiczenia A3 i A2 nie są wykonywane jeszcze w pełnym zakresie ruchu, chciałbym z czasem zapodać sobie zestawik beta alaniny z kreatyną, może wtedy by coś ruszyło z tymi postępami, dietka nie jest jakoś szczególnie poukładana bo ciężko o to pracując 3 zmianowo, jednak zawsze staram się przyjmować jak najwięcej białek a postępów z sylwetką jakoś nie widzę...
Zmieniony przez - Demoniac w dniu 2016-07-28 18:36:34
Szacuny
11
Napisanych postów
584
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
10172
A jak wypadł test? pamiętasz może, zapisałeś sobie gdzieś? 41 sesji i dopiero 2 poziom ...zdecydowanie za długo. Chyba, że nie byłeś w stanie podbijać powtórzeń w każdej serii. Ale to i tak za długo. Jeżeli nie masz kolejnych części książki to warto je kupić. Są tam opisane techniki antystagnacyjne, problemy z ćwiczeniami na danym poziomie itp. Uprawiasz jakieś inne sporty? Wyniki nie są takie złe , może leży technika wykonywania ćwiczeń.
Jeżeli chodzi o ten zestawik, który chcesz sobie zapodać to daj sobie spokój. Jest za wcześnie, poznaj swoje ciało, przetrenuj kilkanaście miesięcy no i jedz zdrowo i pilnuj posiłków około treningowych no i ćwicz regularnie i śpij sporo. Sylwetka się zacznie zmieniać z czasem. cierpliwości.
Opisz dokładnie jak wyglądały Twoje sesje treningowe, jak podbijałeś wyniki. Coś wymyślimy
Tutaj masz kilka filmików pokazujących jak ćwiczyć. Niestety po francusku ;)