BAD ASS SQUAD maria1209

Trzymam kciuki za szybki koniec przeprowadzki

Asia dziekuje bardzo teraz to w sumie przygotowujemy mieszkanie do sprzedazy, potem w planie wakacje i dopiero wprowadzimy sie gdzies, takze to taka grubsza akcja ale mamy kochanych znajomych, wyjechali na wakacje i zostawili nam mieszkanie, wiec juz odetchnelam ciut

19.07 DZIEN 29 DT

Aktywnosc
Trening silowy

1a. Military Press 4x8 rest 0
17,5x8/ 20x8/ 25x8/ 25x8
22,5x8/ 22,5x8/ 22,5x8/ 25x5+22,5x3

1b. Chin Up/Eccentric chin up 4x6 rest 90 sec
eccentricx6/ gumax6/ gumax6/ gumax6
gumax6/ bez gumy x2+ gumax6/ bez gumyx2+gumax4/ bez gumyx4+ gumax2

2a. Incline DB Bench Press 4x8 rest 0
10x8/ 15x8/ 15x8/ 15x8
15x8/ 15x8/ 15x8/ 17x5x3+ 15x5

2b. Single Arm DB Row 4x 10 rest 90 sec
22,5x10/ 22,5x10/ 25x10/ 25x10
25x10/ 25x107 25x10/ 27,5x10

3. DB Hammer Curl 4x8 rest 60 sec
7x8/ 8x8/ 8x8/ 8x8
8x8/ 8x8/ 8x8/ 9x5+8x3

1a. Myslalam ze wejda 2 serie po 25 ale wczesniejsze serie zbyt mnie zmeczyly
1b. Tu mega zaskoczenie ze poszlo bez gumy dumna
2a. Ok, te 17,5 to jednak spora roznica, po 3 powtorzeniu hantla mi spadla na dlon przy odkladaniu :/ bedzie symetria siniakowa
2b. ok
3. Ciezko bedzie z progresem

Miska
1. jajecznica, serrano, wafle, morele
2. spaghetti gryczane z kreewtkami, olejem koko i warzywami
3. duszona w winie wolowina w sosie warzywnym+ ziemniorki z maslem
4. kulki mocy po treningu
+ omlet gryczano-ryzowo- migalowy z bialek, truskawki- dostalam od znajomego, ktorego sasiad ma wlasna uprawe- prze-pysz-ne

Warzywa niewliczane: pomidory, cebula, fenkul, rzepa, rzodkiewka
Napoje: woda, pokrzywa, kawa
Suplementy: rano woda z cytryna, wieczor cynk, wit. D+K2, ocet jablkowy przed posilkiem miesnym

Mobilizacje: mobilizacje gory przed treningiem, rozciaganie i rozbijanie dolu

Samopoczucie: Duuzo lepiej. Choc slabo spalam- poszlam spac kolo polnocy, obudzilam sie po 4 i potem juz tylko taki polsen, ale polezalam do 6.
Swingi chyba dobrze weszly bo pol dnia byly sensacje posladowe

Wrzucam to nieszczesne dzien dobry (45 i 50kg), ja nie wiem co moge zrobic zeby bylo dobrze













i przeglad miski z ostatniego tygodnia muffiny jagodowe do powtorzenia- jak przestanie lac i nazbieram jagod

Maria przy przeprowadzce na pewno się biedna zaorałaś i jeszcze trening ... Trzymaj sie tam :*

W GM niżej powinnaś schodzić. Spróbuj bardziej ugiac kolana a jak nie pójdzie to zejdź z ciężaru. Mi brzuch siadał przy większym obciążeniu chociaż mam dość mocny. Swoją drogą nie lubie tego ćwiczenia :p

Paula wlasnie wiem ze powinno być niżej -choć na filmach z yt nie zawsze jest super nisko tez. No Brzuch nie powiem, napracowal się strasznie. Z ugietymi bardziej kolanami próbowałam ale nie byłam pewna czy wtedy jest też poprawnie. Z mniejszym ciezarem nie bardzo czuje prace mięśni, dopiero przy 40kg wzwyż. Tez nie lubię tego :/ dzięki za rady

Justyna no nie powiem zajechalam się. Ale już lepiej w tym tygodniu. Poza tym ze w weekend jednak pracuje czyli póki co w tym miesiącu 1 dzień wolny... A w następnym tygodniu rodzinka przyjeżdża


Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-07-20 10:54:46

20.07 DZIEN 30 DT

Aktywnosc

Trening silowy, mialam isc na spacer jeszcze ale za dlugo mi zeszlo przy garach. Rozciaganie i do lozka.

1a. Back Squat 4x10 rest 0
45x10/ 47,5x10/ 50x10/ 50x10
45x10/ 47,5x10/ 50x10/ 52,5x10

1b. Leg Curl 4x 8 rest 90 sec
40x8/ 45x8/ 50x8/ 50x8
50x8/ 55x8/ 55x8/ 60x8

2a. Glute Bridge 4x15 rest 0
100x15/ 115x15/ 120x15/ 135x15
120x15/ 125x15/ 130x15/ 145x15

2b. Lying Side Abduction 4x15 rest 90 sec
guma x15/ guma x15/ guma x15/ guma x15
guma x15/ wyciag dolnyx15/ wyciag dolnyx15/ wyciag dolnyx15

3. Single Leg Deadlift 4x 10 rest 60 sec
kettle po 14x10/ 16x10/ 16x10/ 16x10
kettle po 16x10/ 16x10/ 16x10/ 16x10

4. Walking Lunges 4x 15 rest 60 sec
sztanga 12,5x15/ 15x15/ 15x15/ 15x15
sztanga 17,5x15/ 17,5x15/ 17,5x15/ 17,5x15/

5. Monster Walk 4x 40 m rest 60 sec
40/ 40/ 40/ 40
40/ 40/ 40/ 40

1a. ciezko jak zwykle ale lepiej niz ostatnio
1b. eee nie lubie, napocilam sie w tej superserii
2a. spoko, chociaz powoli chyba koncza sie mozliwosci dokladania kg
2b. ok
3. ok
4. ok
5. ok, eksperymentowalam z dwiema gumami naraz bo czemu by sobie nie dowalic na koniec


Miska
1. kuloodporna
2. budyn jaglany+ izolat+ owoce
3. culotte- chyba zraz wolowy+ ryz+ warzywa
4. 2 jajka sadzone, tunczyk, 2 wafle, muffiny z wisniami by Cod123- ogolnie to co bylo pod reka+ muffiny bo mialam ochote
5. pizza z wolowina

2 212,7 kcal
b: 147,7 g (26,7%)
w: 255,2 g (46,2%)
t: 66,7 g (27,1%)


Warzywa niewliczane: pomidory, cebula, salata, pomidory puszka, pieczarki
Napoje: woda, mieta, rumianek
Suplementy: rano woda z cytryna, wieczor cynk, ocet jablkowy przed posilkiem miesnym, bcaa przed treningiem

Mobilizacje: zaraz bedzie rozciaganie calego ciala

Samopoczucie:
Na trening wstalam po 4 (czulam sie w sumie dobrze, nie bardziej niewyspana niz zwykle) i to mnie zniszczylo, po 17 dopiero zdrzemnelam sie z godzine na sloncu ale ogolnie to slabo jest. Poki co daje sobie spokoj z treningami rano, mam nadzieje ze organizm zalapie i nie bedzie sie budzic :/
Zapomnialam dodac ze rozwiklalam zagadke siniaka na nadgarstku- zawdzieczam go hantli przy wiosle, nawet nie zauwazylam ze zdarzylu mi sie w prawej rece tak chwycic ze krazki mi sie wbijaly no i po wczorajszym znow nabralo kolorow

Pytanie-uzalanie dietetyczne
Jest to dla mnie nowa sytuacja ale brakuje mi apetytu ostatnio. Mimo ze gotuje sobie to co lubie to nie wiem czy przez duze porcje, czy ogolne zmeczenie nie chce mi sie za bardzo jesc i bez entuzjazmu wpycham.
Dzisiaj to w ogole brzuch mnie cos boli i w sumie ten obiad i kolacje zjadlam bo wbilam sobie do lba ze trzeba ale bez ochoty.

No i odnotowalam dziwna rzecz, bedzie to tak odkad dolozylam do miski chyba, odbija mi sie w ciagu dnia, najbardziej zauwazylam tak 3-5h po lunchu. Nie jakos kwasno czy cos, zwyklym powietrzem ze tak powiem ale troche mi sie to nie podoba. Olac czy cos sie da zaradzic?



Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-07-20 21:50:15

Hm odbijanie się powietrzem to może być objaw połykania powietrza- w sumie najprostsza diagnoza. Ja tak miałam w związku z refluksem (i miewam czasem). Więc może w pierwszej kolejności przyjrzyj się czy nie jesz za szybko.
Ja przy braku apetytu stawiam na najprostsze gotowanie- jakoś smakowitość nie poprawia sytuacji więc nie tracę czasu na wymyślne gotowanie. A na dobicie dobre są koktajle :D

Paula- tak tez uczynilam ogolnie to cos nie tak z zoladkiem chyba mam od wczoraj, nie wiem czy sie zatrulam lekko czy co ale pobolewal mnie wlasnie od wczoraj plus ogolne rozbicie.... no ale jadlam wg planu, koktajl tez wpadl takze jako tako dalo rade. Jednak mam nadzieje ze to minie bo dziwnie sie czuje z takim jedzeniem bez smaku.
Co do odbijania to to samo wyguglalam wczesniej. Ogolnie to zawsze jadlam szybko i nic mi nie dolegalo. Moze treraz jem jeszcze szybciej bo np. w pracy musze zdazyc w tym samym czasie a zarcia wiecej

21.07 DZIEN 31 DT

Aktywnosc

Trening silowy

1a. Single Arm DB Shoulder Press 4x 10
9x10/ 9x10/ 10x10/ 10x10
10x10/ 12,5x10/ 12,5x10/ 12,5x10

1b. Barbell Row 4x 10 rest 90 sec
35x10/ 40x10/ 45x10/ 45x10
45x10/ 45x10/ 47,5x10/ 50x10

2a. Db lateral Raise 4x 15 rest 0
4x15/ 5x15/ 5x15/ 5x15
5x15/ 5x15/ 5x15/ 5x15

2b. DB 3 Trap Raise 4x 15 rest 60 sec¨
3x15/ 3x15/ 3x15/ 4x15
4x15/ 4x15/ 4x15/ 4x15

3. Eccenric Chin Up 5x 5 rest 60 sec
5/5/5/5/5
5/5/5/5/5

1a. ok- znow lewa strona duzo slabiej
1b. dosc ciezko
2a. dalej ciezko
2b. duzo lepiej niz ostatnio
3. dobijajace to jest ale pomalu do przodu

Miska
1. culotte- chyba zraz wolowy+ wafle+ truskawki
2.duszona w winie wolowina w sosie warzywnym+ gryczana
3. bacalao+ mialy byc orzechy ale zapomnialam
4. koktajl ryz+owoce+mleko koko+izolat

b: 150,9 g (27,3%)
w: 256,5 g (46,3%)
t: 64,9 g (26,4%) minus jakies 9g- zapomniane orzechy

Warzywa niewliczane: pomidory, cebula, salata
Napoje: woda, kawa
Suplementy: rano woda z cytryna, , wieczor cynk, ocet jablkowy przed posilkiem miesnym, bcaa przed treningiem i soda oczyszczona na zoladek

Mobilizacje: rozciaganie i rozbijanie dolu, mobility gory przed treningiem

Samopoczucie:
Dzisiaj tragiczne, spalam od 23 do 2 i potem juz co godzine sie budzilam, wstalam przed budzikiem o 5 i w pracy wiekszosc czasu umieralam. Po pracy spalam jakies 1,5h bo po tym czasie sie juz zbudzilam :/ mam nadzieje ze dzisiaj bedzie lepiej.
No i wszystko mnie boli

Maria, jak cos z zoladkiem sie dzieje i byc moze cos zaszkodzilo, to nie wciskalabym prze zkilka dni na sile.
Moze lepiej jakis gotowany ryz, banany, rosol. I jesli bardzo zle sie czujesz to ze 2 dni daj sobie luz i odpocznij.
moglo Ci cos zaszkodzic, ale tez moz ebyc to pewna oznaka przemeczenia.

Bziu dzisiaj już trochę lepiej ale jednak mnie muli, nie wiem jak to opisać, niby Brzuch nie boli (trochę rano) ale trochę mdli i tak jakoś dziwnie. Najgorsze ze naszykowalam żarcia na kilka dni i nie bardzo sie nadaje żeby zamrozić. Ale Rosół sobie zrobię bo akurat mam kurczaka całego, zawsze pomaga. Nic podejrzanego raczej nie jadłam. Wcześniej się wspomagalam probiotykiem i tak myśle że może znów trzeba kupić jakiś. Tylko tez myśle czy nie warto by było kupić taki bardziej dobrany pod moje potrzeby. Tylko to grubsza akcja chyba zbadać to