Jestem po ostatnim treningu w tym tygodniu. Chciałam tylko powiedzieć ze jak Justyna mówi ze jest ogień w dupie i mroczki przed oczami to nie ma się co łudzić ze jest inaczej. O połowę mniejsze ciężary i juz by była hardcorowa wytrzyma podejrzewam, a przy full obciążeniu... Kto będzie chciał to sprawdzi. Dla mnie najgorszy Goblet. Ale wypiske ze szczegółami wrzuce wieczorem.
Jeszcze pytanie dietetyczne, jako ze dolozylam do michy w DT, w dnt tez dorzucić? Myślałam o tych lodach ale niech jeszcze sobie poczekają.
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
Aktywnosc
Trening silowy plus wyrowadzkowe noszenie skrzynek
1a. Mini band Barbell Hip Thrust 4x 20 rest 0
80x20/ 90x20/ 90x20/ 90x20
1b. DB Goblet Squat 4x 15 rest 0
20x15/ 20x15/ 20x15/ 20x8+7x10
1c. DB RDL 4x 15 rest 90 sec
hantle po 20x15/ 22,5x15/ 22,5x15/ 22,5x15
2a. Front DB Step Up 4x 15 rest 0
hantle po 14x15/ 14x15/ 14x15/ 14x15
2b. Side Monster Walk 4x 20 steps rest 0
20/ 20/ 20/ 20
2c. DB Swing 4x 15 rest 120 sec
20x15/ 22,5x15/ 22,5x15/ 25x15
1a. Mala gumka a daje popalic. W drugiej serii wpadlam na swietny pomysl zeby zalozyc 2 gumy ale w polowie serii gorzko tego pozalowalam. W trzeciej serii odkrylam kolejny plus treningow ok. 5 rano- mozna stekac bez krepacji W 4 serii przyplyw sil- weszloby wiecej
1b. Zdecydowanie najgorzej mi poszlo w tym cwiczeniu. Ciagle czulam wczorajsze zmeczone czworoboczne, nastepnym razem wezme chyba mniejszy ciezar. Choc w poprzednim planie nie mialam raczej takich problemow z gobletem.
1c. Ok, choc ostatnia seria tez ciezko
2a. Tu juz od poczatku nie krepowalam sie z odglosami
2b. Po paru krokach wykrecalo twarz
2c. Ok
Ogolnie to morderczy trening. Po pierwszej serii przerazenie ze jeszcze trzy. No i te goblety mnie zajechaly. Druga superseria chyba ciut lepiej, bo dluzsza przerwa miedzy seriami, ale 2a zmeczylo mnie straszliwie. Nie moge sie raczej pochwalic trzymaniem tempa na 100% bo miedzy cwiczeniami z dwa oddechy musialam wziac, nie wyobrazam sobie tego nie zrobic.
Nic nie nagralam- brak operatora, a jednak jak ma byc bez przerw miedzy cwiczeniami to samemu sie nie da. Ewentualnie cala serie nagram nastepnym razem jak uda mi sie wszystko w kadrze zrobic (na pewno nie monster walk)
W kazdym razie bardzo sie ciesze ze teraz dwa dni wolnego
Miska
1. kuloodporna
2. salatka z wolowina, omlet jakglany z kremem bananowo-daktylowym, truskawkami i jagodami
3. koktajl- ryz, izolat, truskawki, mleko koko
4. kasza gryczana, piers z kurczaka, groszek zielony, oliwa, warzywa
5. ziemniaki, pol.wieprzowa, klarowane, warzywa
2 172,2 kcal
b: 148,2 g (27,3%)
w: 245,1 g (45,1%)
t: 66,6 g (27,6%)
Warzywa niewliczane: pomidory, cebula, salata, cukinia, pieczarki, fenkul, jarmuz, rzepa
Napoje: woda, kawa
Suplementy: rano woda z cytryna, kompleks wit. B, wieczor cynk, wit. D+K2, wit. C, ocet jablkowy przed posilkiem miesnym, bcaa przed treningiem
Mobilizacje: rozciaganie gory, mobilizacje dolu, wizyta u fizjo- super mi porozbijala poslady, dwuglowe, biodra, bark+ inne fajne rzeczy porobila
Samopoczucie:
Zmeczona standardowo, ale jestem z siebie zadowolona.
Bziu, dzieki, to dokladam jutro tez.
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
To mozliwe tylko tu
Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
Aktywnosc
10h na nogach w pracy i ostatkiem sil prace domowe
Miska
1. jajowa na masle z cheddarem, 2 wafle, truskawki
2. koktajl ryz, izolat, maliny, mleko koko
3. ziemniaki pieczone, kurzy cyc, szpinak, orzechy brzaylijskie
4. salatka z poledwiczka wieprzowa, omlet marchewkowo-owsiany +owoce
2 017,2 kcal
b: 147,4 g (29,2%)
w: 205,4 g (40,7%)
t: 67,3 g (30,0%)
Warzywa niewliczane: pomidory, szpinak, rzepa
Napoje: woda, kawa, kieliszek czerwonego wytrawnego wina
Suplementy: rano woda z cytryna, kompleks wit. B, wieczor cynk, wit. D+K2, ocet jablkowy przed posilkiem miesnym.
niestety wit. B i C mi sie wlasnie skonczyly, dostawa za 2 tyg. Mam jakis kompleks witamin to moze bede lykac
Mobilizacje: rozbijanie bioder i posladow, kark, szyja i barki
Samopoczucie:
Caly dzien na nogach, wiec troche obolale, przejedzona dzis sie czulam nie wierze w to co pisze.
Takze, Strumyk, zarelko zawsze mile widziane, ale zawsze znajdzie sie cos na co mozna narzekac
Asia, z Twoja sila moze byc dla Ciebie interesujacy ten trening ten co robilam w srode (dzien 23) tez byl fajny
Wojtek a dziekuje staram sie. Niestety cos nie chce ruszyc ta tabela
Pomiary
11.06/ 25.06/ @02.07/ 09.07
Barki: 107,5/ 107,5/ 107,5/ 107,5 / 107,5
Ramie(Srodek): 28/ 28/ 29/ 29/ 29,5
Talia: 71 69,5/ 69/ 68,5/ 68,5
Pas(pepek): 76,5/ 76/ 75,5/ 75/ 75
Biodra - posladki: 94,5/ 94,5/ 95/ 95,5/ 95,5
Udo(gora): 57/ 56,5/ 57/ 57/ 57
Udo(Srodek): 51,5/ 51,5/ 52/ 51/ 51
Waga: 68/ 68,4/ 68,5/ 67,6/ 68,5
Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-07-16 22:00:00
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
Nie potrzeba wam z Justyną photoshopa dziewczyny
Super !!
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
17.07 DZIEN 27 DNT
Aktywnosc
Po pracy martwe ciagi, spacer farmera itp.- przeprowadzkowe dzwiganie
Miska
1. wafle z poledwica wieprzowa i pomidorem, morela z kremem awokado+kakao
2. salatka z jajkami, serrano, ziemniorami i jarmuzem
3. duszona w winie wolowina w sosie warzywnym+ placki marchewkowo-cukiniowo-gryczane
4. muffiny czekoladowe z jagodami by cod123, kasza gryczana+izolat+owoce
2 015,4 kcal
b: 149,2 g (29,9%)
w: 206,2 g (41,3%)
t: 64,0 g (28,8%)
Warzywa niewliczane: pomidory, szpinak, salata, ogorek, cebula, fenkul, jarmuz, rzodkiewka
Napoje: woda, kawa
Suplementy: rano woda z cytryna, wieczor cynk, wit. D+K2, ocet jablkowy przed posilkiem miesnym.
Mobilizacje: rozbijanie nog, bioder i posladow, kark, szyja, rozciaganie
Samopoczucie:
Rozne sensacje w biodrach- pewnie po rozbijaniu
No i troche wkurzam sie ze nic nie rosnie. Takie mam odczucia cos jak Paula, na cos liczylam, zasuwam... no ale jeszcze 2 miesiace, moze cos sie wydarzy
18.07 DZIEN 28 DT
Aktywnosc
Trening silowy
1. Hip Thrust 6sets (15/15/10/10/5/5) rest 90-120 sec
90x15/ 100x15/ 110x10/ 115x10/ 125x5/ 135x5
100x15/ 110x15/ 115x10/ 120x10/ 130x5/ 140x5
2. Glute Hammstring raise 4x 8 rest 90 sec
8/ 8/ 8/ 8
8/ 8/ 8/ 8
3. Wide Stance Good Morning 4x 8 rest 90 sec
R30x8/ 40x8/ 45x8/ 45x8/ 45x8
R35x10/ 40x8/ 45x8/ 45x8/ 50x8
4. Heavy Swing 5 x (5+5+5) rest 90 sec
4x (5x 20/ 5x24/ 5x28) + 5x24/ 5x28/ 5x32
5x24+5x28+5x32 / 5x28+5x28+5x32 / 5x28+5x28+5x32 / 15x32/ 15x32
1. Bardzo ciezko. Maksymalnie wrecz.
2. ok
3. Nie lubie tego cwiczenia. Nie idzie mi i koniec. Nie wiem jak to zrobic dobrze, jak wypycham biodra mocno w tyl to trace napiecie ciala
4. ok
Miska
1. omlet z serrano, owoce
2. poledwiczka wieprzowa, jaglana z orzechami, morele
3. kulki mocy po treningu
+duszona w winie wolowina w sosie warzywnym+ ziemniorki z maslem
4. omlet marchewkowy z owocami i polewa kakaowa
Warzywa niewliczane: pomidory, cebula, fenkul, rzepa, rzodkiewka
Napoje: woda, pokrzywa, kawa
Suplementy: rano woda z cytryna, wieczor cynk, wit. D+K2, ocet jablkowy przed posilkiem miesnym
Mobilizacje: rozciaganie calego ciala, rollowanie
Samopoczucie: Przemeczenie mi wylazi. Glowa boli, do poludnia jestem w miare zywa a potem juz kapec. Jutro postaram sie znalezc wiecej czasu na odpoczynek.
Filmy sie laduja
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30