DT Dag - przebudowa sredniowiecza /s.23/94/

DNT
Warzywa: ogorek, pomidor
Napoje: woda, kawa,
Suple: tranvit, Mg, Zn, witD
Grzechy: kilka frytek od malej (w zoo)



Aktywnosc: se ot tak poszlam z dzieckiem do zoo - mala w wozku, cwaniara



Dwojki wciaz czuje. Ciezko mi sie schylac

DNT
Hmm, zmierzylam sie i zwazylam. Waga niby tylko 0,5 kg w gore, ale w obwodach wszedzie po rowno do gory. Lekki shit.
W zwiazku z tym, ze w pon-wt poza domem i ciezko liczyc, to dzis podkrecam metabolizm, a od srody wszystko od linijki i z powrotem do roboty.
Trzeba sie w koncu wziac za siebie ;P


Zmieniony przez - strumyk w dniu 2016-05-28 11:30:25

Rozkminek i dochodzenia miskowo-powiekszajacego ciag dalszy i znalazlam nastepnego winowajce
Tzn. winowajca jestem ja oczywiscie - sierota naczelna, ktorej sie wydawalo, ze umie liczyc.
Tzn. moze liczy ci umie, tylko zapomni wpisac w dziennik.
Tak wiec od jakiegos czasu jedzone ryby czy kalamarnice na jalapeno i kaparach z suszonymi pomidorami sa super. Ino ta sierota nie wpisala 1. masla (ktore owszem zwazyla dodajac do smazenia cebuli) oraz 2. pomidorow suszonym (ROLNIK W OLEJU)
No mlotek do potegi, a potem sie zastanawia skad mi sie ten tluszcz odklada.
Ano z tony oleju, ktory sie dostal razem z krojonymi pomidorami
Ale juz wiem gdzie blad. Ta potrawa jest super, wiec kupuje teraz suszone pomidory na wage jako suszone wysuszone i suche

29.05.2016
DNT
dalsze "podkrecanie" metabolizmu vel komunia mezowego bratanka

w planach 30-31.05.2016
DNT
wyjazd pon w poludnie, powrot wtorek polnoc
ciezko bedzie opanowac jedzenie jakiekolwiek (procz hotelowego sniadania)

od srody 1.06 ruszam z nowa swiezoscia i pelna swiadomoscia

Strumyk a jak te ryby robisz? A kalamarnice to skad masz?

kalmary z kerfura - sa albo platy albo krazki, platy 22 zl, krazki 28; przepis jest z okrasy na dorsza - podsmzamy cebule, na to czosnek z pomidorami suszonymi, potem jalapeno plasterki I kapary, na wierzch klade rybe badz kalamarnice i sie dusi ile potrzebuje; pycha :)

Musze u siebie zobaczyć w jakichś azjatyckich sklepach. Tylko jalapeno się boje bo nie przepadam za mocno ostrym. A Okrase ogólnie bardzo lubię, fajne te programy ma

maria1209

Musze u siebie zobaczyć w jakichś azjatyckich sklepach. Tylko jalapeno się boje bo nie przepadam za mocno ostrym. A Okrase ogólnie bardzo lubię, fajne te programy ma

ja mam takie w zalewie z kerfura (bo to bylo w zalewie, a nie swieze)
http://www.mniammniam.com/sklep/zdjecia/prod17551.jpg
natomiast ono samej rybie daje tylko posmak, sos jest ostry jak sie zje sama papryke, a tak to sie fajnie miesza z kaparami

A ja sama w koncu wracam do gry.
W glowie poukladane, ze musze jednak wszystko liczyc i wazyc. No na oko to juz sie tak nie da :)
Zakupilam kubek z rurka, ma chyba z pol litra, wiec sobie bedzie stal, a woda sie bedzie saczyc (fotka; nie bylo niebieskich).
Zakupilam koszulki na ramiaczkach i jestem gotowa pokazac "rzezbe" na barkach i "mieso"na bicku (legginsy sa w planach, ale za jakis czas).
Mial byc jutro DT, ale organizacyjnie nie wydole i przesuwam na piatek. I tak mi 2 dni uciekly, wiec przesuniecie o 1 dzien nic nie zmieni w mym ... zywocie.

Krotko mowiac:
- odcinam wiec poprzednie 3 m-ce i -3 kg.
- zaczynam od nowa
- na nastepne 2-3 m-ce split, ktorym ide od m-ca
- dalej 1800 kcal, tyle ze: B: 120g, W: 150g, T: 80g

Moze takimi malymi etapami bedzie nawet prosciej.

Dzis DNT,
Warzywa: ogorek surowy i kiszony, grzyby mun i bambus spod kurczaka
Napoje: woda, kawa, cola zero
Suple: tranvit, Mg, Zn, witD
Grzechy: troche malo wody, cola zero; wypadl posilek poludniowy i improwizowalam







Zmieniony przez - strumyk w dniu 2016-06-01 21:59:19

DNT,
Warzywa: ogorek surowy, grzyby mun i bambus spod kurczaka, szparagi
Napoje: woda!, kawa, pepsi light
Suple: tranvit, Mg, Zn, witD
Grzechy: pepsi light (jakos musialam sie odrdzewic), kilka niewliczonych nerkowcow

Kubasek zdal egzamin - w pracy wypite 2 kawy i ponad 1,5 litra wody :)

Znow DNT
Warzywa: ogorek kiszony, grzyby mun i bambus spod kurczaka,
Napoje: woda (chyba ze 3 litry), kawa,
Suple: tranvit, Mg, Zn, witD, forskolin
Grzechy: kilka niewliczonych nerkowcow

upal daje sie we znaki, choc kilka dkg mniej rano na wadze po tych litrach wody wczoraj - jest wiec nadzieja na jutro ...