AGATA SZUŁCZYŃSKA debiuty 2017

WojtekA4

SOG poleciał już wcześniej. Jest moc Agatko!
Mega fajnie to wygląda :)

lubiekaszke

Za to nie wypiłam soku z buraków, bo mi nie chce już przejść przez gardło.

Jaki ten sok pijesz? Próbowałaś tego? Jest słodki i mało smaku buraka w nim ogólnie :)





Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2016-01-23 21:52:09

Ale czy to nie przeszkadza ze jest z zageszczonego soku? Pozdrawiam i obserwuje.

Bull, Bziu, spoko, mam lustro i świadomość tego jak wyglądam Nie załamię się

Cruella, dzięki, byczku Ja tam jestem cały czas po jasnej stronie mocy

langrafia

Ale czy to nie przeszkadza ze jest z zageszczonego soku? Pozdrawiam i obserwuje.

Nie przeszkadza
__________________________________________________________________________
Poniedziałek FBW1 tydzień 3

1. Box jump 3x12
cc
cc
2a. Back squat 5x12/12/10/10/8 4010
22,5kg/22,5kg/27,5kg/27,5kg/32,5kg
22,5kg/22,5kg/27,5kg/27,5kg/32,5kg
2b. Plank 5x20sec
cc
cc
3a. Military Press 3x10 3010
25kg
22,5kg
3b. Cable Pulldown 3x10 3010 podchwyt
35kg
35kg
4. Walking Lunges 3x15
6kg
6kg - niecała jedna seria
5. Leg Curl 3x10 4010
27,5kg/30kg/30kg
27,5kg
6. Bodyweight Hip Thrust
10kg
5kg



Dieta: jak w zeszły poniedziałek i czwartek

Praktycznie bez progresji, ale to ze względu na kontuzję przywodziciela z zeszłego tygodnia. Pomimo rozciągania i rozgrzewki odczuwałam lekki dyskomfort podczas przysiadów.
Trening wszedł idealnie - tak jak lubię Podczas przysiadów pot dosłownie kapał na ziemie. Później było już tylko gorzej (czyli lepiej)
Taki stan wywołał uśmiech na mojej twarzy
Idealnie weszło w tyłek, czwórki i dwójki ud.
Więcej jedzenia i momentalnie podniósł się poziom energii
Wszystko mnie boli

Takie skromne drugie śniadanie i foto z potreningowego rozciągania

Na czym lub na kim Ty leżysz? dobre udka

eveline

Na czym lub na kim Ty leżysz? dobre udka

Na podłodze A te nogi tam to na ścianie (imo słabsze od moich )
____________________________________________________________________________________
Wtorek FBW2 Tydzień 3

1. High Pull 5x6 X0X0
25kg
22,5kg
20kg
2a. Eccentric Chin Up 5x5 5010
cc
cc
cc
2b. Bodyweight Squats 5x20 1010
cc 5x30
cc 5x25
cc
3a. Barbell Hip Thrust 3x15 3010
50kgx15/50kgx11+4/50kgx9+6
45kg
40kg
3b. Bent Over DB Row 3x12 3010
12,5kg
12,5kg
10kg
4. Incline DB Shoulder Press 3x12
10kg
10kg
9kg
5. Diagonal Lunges 3x10
6kg
6kg
5kg
6. Plank 10xmax
cc
cc
cc


Dieta: Z wołowiną

Łącznie: kcal: 2 452,1 B: 187,3g W: 263,1g T: 72,1g

Po przysiadach nogi mega spompowane. Po pierwszej serii ćwiczenia nr 3 padłam i chciało mi się płakać, że przerwa pomiędzy seriami trwa tak krótko (90sek) Ale trzeba było cisnąć dalej Spodnie po treningu miałam mokre od pasa do połowy uda

____________________________________________________________________________________
Środa DNT

Dieta: jak w poprzednią środę, ale ze zwiększoną ilością kcal

Łącznie: kcal: 2 200 B: 160g W: 264g (w tym ~40g błonnik) T: 72g

Ogólnie mam problem z postrzeganiem progresu u siebie. Nawet patrząc na zdjęcia (nie porównując dwóch ze sobą) nie widzę zmian.
Tak samo było z barkami. Dopiero jak zestawiłam dwa zdjęcia, a wy potwierdziliście to wówczas było takie: "heeeeeeeej, faktycznie coś się zmieniło"
Wojtek w weekend mnie zapytał czy widzę jakieś zmiany w sylwetce. A ja nie potrafiłam odpowiedzieć
Mam nadzieję, że jednak coś się poprawiło i w sobotę Wojtek to potwierdzi (specjalnie biorę nawet te same leginsy )

Czwartek FBW3 tydzień 3

1. Box Jump 3x10 X0X0
cc 3x15
cc 3x15
cc
2a. Back Squat 5x12/12/10/10/8 4010
22,5kg/22,5kg/27,5kg/27,5kg/32,5kg
22,5kg/22,5kg/27,5kg/27,5kg/32,5kg
20kg/20kg/25kg/25kg/30kg
2b. Plank 5x20sek
cc
cc
cc
3a. DB Shoulder Press 3x10 3010
10kg
9kg
8kg
3b. Cable Pull Down 3x10 3010 nachwyt
35kg
35kg
30kg/35kg/30kg
4. Single Leg Curl 3x10 4010
20kg/20kg/17,5kg
15kg
15kg
5. Bodyweight Hip Thrust 3x30
10kg
5kg
cc
6. Push Ups 4xmax
cc
cc 4x max
cc

Dieta:
kcal: 2 420 B: 164g W: 315g (w tym ~47g błonnik) T: 75g

lubiekaszke

Wojtek w weekend mnie zapytał czy widzę jakieś zmiany w sylwetce. A ja nie potrafiłam odpowiedzieć
Mam nadzieję, że jednak coś się poprawiło i w sobotę Wojtek to potwierdzi (specjalnie biorę nawet te same leginsy )

Na pewno się zmieniło mięśniaczku <3
Tylko Ty się nie doceniasz i nie widzisz zmian!!
Jutro będzie wszystko jasne - zobaczę na własne oczy.

Kaszka, a ty w ogóle robisz sobie regularnie porządne sesje foto do porównań? Czy tak na oko oceniasz? Bo to warto mieć, nawet jak niby nie widać różnicy.

sforasku, jutro się widzimy Nie mogę się doczekać

jurek, nie robię sobie zdjęć, bo nie widzę zmian i tym samym sensu żeby robić porównania takie błędne koło.

Rób, rób - bo potem po roku czy dwóch żal, że się nie dokumentowało. Ja np. nie robiłam zdjęć pleców i pupy z tyłu i kompletnie przegapiłam moment, kiedy coś tam się pojawiło - a szkoda.

Dokładnie sami czasem nie dostrzegamy zmian bo widzimy się na co dzień ale jak już się zestawi dwie fotki to zmiany są wyraźne.