pat34 - Living Life On Your Own Terms

Powiedz to Mariuszowi Przybyle np :)
Kwestia stosowania odpowiednich zabiegów, to nie trójbój, ciężar tylko środkiem do celu, jeśli można coś uzyskać mniejszym ciężarem to jak najbardziej to owszem Wiadomo nie ma nic lepszego niż idealny przysiad i duży klamot, ale np. ja zrobiłem MC ( idealną techniką ) 0 garbu itp, do tej pory mnie plecy bolą, Karpiu 3 miesiące bez treningu- kontuzja , Warren chyba zerwał wszystko co możliwe, Coleman na wózku ( operacja ) Więc podziękuję za ten duży klamot i wolę dmuchać na zimne

Mariusz Przybyła to freak któremu nogi rosną po takich cieżarach. a przykłady Warrena czy Colama troche średnie bo gdzie Rzym a gdzie Krym.. Gdzie kultursytyka amatorów a gdzie Pro. To 2 rozne swiaty odległe o 180st Zreszta co tu porównywać. Colman robił siady na blisko 400kg, MC to samo na 5-4p siłowo na pare tyg przed zawodami.


Zmieniony przez - Hekade w dniu 2015-12-20 22:18:42

Wg. mnie to też jest troche indywidualna kwestia, myśle że warto to wypośrodkować pod siebie, używać jak największego ciężaru ale tak żeby dobrze kontrolować ruch dopinać mięśnie itd. ale tak żeby nie ryzykować żadnych niepotrzebnych kontuzji. Ja podejrzewam że jeszcze przez długi czas nie będe szalał z ciężarem chociażby w przysiadach ze względu na problemy z biodrem i musze jakoś kombinować tak żeby na umiarkowanych ciężarach udało mi się nogi rozbudować jak najlepiej. Czy się uda no to czas pokaże ;)


Zmieniony przez - pat34 w dniu 2015-12-20 22:20:35

o tym mówię właśnie, przez ciężary właśnie cała sylwetka zniszczona zawodników Pro, pełno kontuzji :)
Mnie nogi też poszły od momentu kiedy zacząłem skupiać się na czuciu czwórki choćby , a nie machaniu góra / dół, ale mówię, ja tak trenuje bo się po prostu boję, o stawy, zdrowie. Jak na kogoś działają duże ciężary to niech robi

W Twoim wieku HKD też szalałem z ciężarem nic mnie nie bolało :D Obyś Ty nic nie miał w moim

"w Twoim wieku", Krystian jesteś ode mnie tylko 5 lat starszy jakbys tak napisał mając 40 lat tto spoko ale bez jaj młody chłop przecież jestes

Właśnie przez 5 lat u mnie dużo się zmieniło

Wiesz ja się cieszę, jak mnie nic nie boli na treningi oprócz mięśni a to naprawdę rzadko.

Chłopaki dla mnie obaj jesteście młodzi, piękni i silni (no homo) haha :D Ja to w wieku 23 lat już mam tyle problemów z układem ruchu że wam się to w głowach nie pomieści

Dzisiaj poleciała klateczka planowo :) Postanowiłem sprawdzić jak tam moje barki przy wycisku na płaskiej i nie było tak źle. ostatnia seria z mocnym zapasem bo nie zawołałem spottera i troche się bałem że coś z barkiem siądzie. Ale ogólnie trening bardzo mocny i fajne czucie. Bez cardio bo wieczorem lecem na koszykówke :)

Klateczka i brzunio

Wyciskanie sztangi na płaskiej
12x40kg 12x60kg 10x80kg 8x90kg 5x100kg + regresy 10x90kg 15x60kg

Wyciskanie hantli na płaskiej
12x24kg 10x30kg 10x30kg 10x30kg 10x30kg

Wyciskanie na skosie dodatnim smith
8x40kg 8x50kg 8x60kg 6x70kg

Rozpiętki na maszynie (nie butterfly tylko taki z oparciem na łokcie, zapomniałem nazwy :P)
12x 12x 10x 10x

Rozpiętki na bramie
20x 18x 16x

Spięcia brzucha leżącz nogami w górze 3 serie po 30
Spięcią leżąć na ziemi z unoszeniem ciężaru nad głowe 3 serie po 12 x 10kg
Unoszenie nóg w zwisie 18x 18x

Pat sporo ludzi ma tylko większość nigdzie się nie wybiera tylko przeczekuja aż przestanie boleć i dalej jazda takie błędne kolo

Wiesz co Celu u mnie to nie są typowe dolegliwości bólowe tylko zaawansowane problemy powięziowo mięśniowe, przez wiele lat zaniedbywane dysproporcje pogłębiane skrzywienia itd

Kupiłem dzisiaj karnecik w fitness poincie na 2 miesiące :) Nowe miejsce - nowe bodźce. Dzisiaj obudziłem się obolały od stóp do głów jak by przejechał po mnie czołg Zakwasy po ostatnim treningu nóg dobite na koszykówce, do tego mega ból w odcinku lędźwiowym + zmeczone prostowniki i obolała klata :D Dopiero kolo 14 doszedłem do siebie i mogłem normalnie się poruszać bez bólu i jakos na 16 pojechałem na trening. W planach były dzisiaj plecy z martwym ciągiem na końcu w postaci interwałów. Ciężar śmieszny ale intensywność mega wysoka + dropset bez przerw i po prostu już mnie nie było :P Cardio zrobiłem tylko 10min bo autentycznie czułem się bardzo słabo już. Mega niskie kcal daja się we znaki niestety...

Plecki

1. Ściąganie nachwytem każda ręka oddzielnie
15x 15x 15x 12x + dropset 10x

2. Wiosłowanie sztangą nachwytem w pochyleniu
5 serii po 8 powtórzeń 100kg

3. Wiosłowanie na maszynie siedząc każda ręka oddzielnie
10x 12x 10x 12x + dropset 10x 12x 10x

4. Martwy ciąg (intensywnie)
10x70kg 10x100kg 10x120kg 10x140kg + dropset 10x100kg 10x70kg 10x50kg

5. Wiosłowanie siedząc na wyciągu dolnym wąski uchwyt
10x 10x 10x 10x + dropset 8x 10x

cardio 10 min