Zrozumieć kobietę ;) czyli Female Phase Training by Ejpi

było pytać czy nie przyniosła i tobie tez:D

Gienus, no po tym i ubiegłym tygodniu to mi się przyda nie piwo, a chyba wódka.

16.11.2015 - faza folikularna

50 wypadów (w sumie 50 kroków)
45 sit up
40 pajacyków
35 swing 13kg
30 SDLHP 22kg
25 burpee
20 pompek
10s frog stand
5 podciągnięć



Niestety zapomniałam telefonu i nie liczyłam czasu.

MISKA
1. 3 jajka, masło, pomdiory, papryka
2. Pierś z indyka, ryż, olej koko, papryka , por, pieczarki
3. Łopatka wieprzowa, ziemniaki, kapusta
4. Jabłko, banan, whey, brazylijskie, łopatka, kapusta, cukinia
+drożdże, tran, magnez, Thiroyd, wit.C, d3+k2, kombucha

o frog stand :D
jak ta wytrzymka?
ja wczoraj "moje rundy" nakurzalam :P

ja sie pytam... gdzie są zdjęcia szamki?!

Wódka koi nerwy :D usypia tez , podcina nogi itp

Bziubzius, powiem Ci, że od swingów do burpee był hardcore, a tak to taka "znośna". Twoje rundy lepsze czyt. goooorsze.
No ale ja też wczoraj myślami byłam gdzie indziej, więc nie wiem czy taki trening w ogole można uznać.

Kuba, bo ja ostatnio jem wizualnie brzydko. Ale dziś coś tam cykłam.

Gienek, wódka grzeje, wódki chłodzi, wódka nigdy nie zaszkodzi

17.11.2015. - faza folikularna

DNT

Dzisiaj off, ciężki tydzień mam na uczelni. Ale pochwalę się, że zdałam dziś pasożyty (i to przyzwoicie) i nawet zepsuty mikroskop mi w tym nie przeszkodził. Będą ze mnie ludzie.

MISKA
1501,7 kcal b: 121,9 g (32,5%) w: 121,3 g (32,3%) t: 58,8 g (35,2%)
1. 3 jajka, masło, pomidory, papryka
2. Żytnie, owsiane, whey, banan, jabłko, 2 jajka, orzechy brazylijskie
3. Pierś z indyka, ziemniaki, ser żółty, olej kokosowy, brukselka, kalafior, por, pieczarki, papryka
+drożdże, tran, magnez, Thiroyd, wit.C, d3+k2, kombucha

No więc foty mojego skomplikowanego jedzenia
Żytowsianki z najpyszniejszym ciasteczkowym wheyem sfd i indyka w curry.





Zmieniony przez - ejpi w dniu 2015-11-17 20:57:07

co do cukrzycy, sami diabetycy nagminnie ignorują znaczenie diety. Bo po co, skoro mają insulinę i jeden zastrzyk załatwi sprawę

wkoncu jakies foteczkiiii, mi to ciasteczkowe nie podchodzi jakos ;p

Ciasteczkowe jest super !

Kebula, ale biznes farmamafii się kręci. No cóż, teraz niestety jak wytłumaczysz ludziom, że trzeba się zdrowo prowadzić to popatrzą mniej więcej tak, jakbyś wrzuciła pieniażek do fontanny i pomyślała życzenie.

Polka, Kuba - dla mnie ciasteczkowe chyba najlepsze, mogłabym łyżeczką wyjadać. Teraz zamówiłam walnut cream i czekoladowe ciasteczko i jestem ciekawa smaku.

18.11.-20.11.2015 - faza folikularna/lutealna

No, ostatnie dni minęły mi mniej więcej tak:



Ale przeżyłam.

W środę był trening:
DZIEŃ 3 - Barki i ręce
1. zolnierski 4x 6-8
18kg/20kg/22kg./24kgx5
2. arnoldki 3x6-8
7,5kgx8/x8/8kgx7
3. wznosy bokiem 3x 6
3,5kg/3,5kg/3,5kg
4. uginanie ramion ze sztanga lamana 2x 6-8
18kgx8/x8
5. ugiananie ramion ze skretem 2x 6-8
8kgx8/x7
6. wyciskanie sztangi waski 2x 6-8
26kg x8/x6
7. triceps dip 2x6-8
7kgx2

+ 10 x swing 10x goblet 10x pompka
10x swing 9x goblet 9x pompka
.......................
10xswing 1xgoblet 1xpompka
czas:9:59

W czwartek nie miałabym czasu na trening , więc załatwiłam wszystko jednego dnia i było super.

A dzisiaj:
DZIEŃ 2 – Nogi
1a. przysiad 4x 12-15
30kg/32kg/34kgx13/x12
1b. RDL 4x 12-15
48kg/50kg/50kg/52kgx12
3a gironda sissy squat 3x 12-15
11kgx15/x13 /x13
3b. wypady 3x 6 na noge
9kgx3
4a. wznosy bioder 3x 12-15
86kgx15/x13/x12
4b. wznosy lydek 3x20-25
40kgx25/x25/x24

Jeszcze chwila, jeszcze trochę i się najem... i będą siły.... Jeszcze trochę....
Ale tyłek to mi fajnie spompowało.




Miski dzielnie trzymane, została ostatnia prosta.
Nie będe wypisywać co zjadłam, wrzucę tylko fotkę z paru posiłków:


a suple oczywiście standardowo.