BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Przerwa zazwyczaj odbija się na wytrzymałości siłowej. Zawsze można na początek lekko wydłużyć przerwy między seriami.
...
Napisał(a)
Nightsky tez trzymam kciuki za drugie podejscie, dobrze ze juz jestes, bo sie o Ciebie martwilam
1
...
Napisał(a)
następnym razem nie będzie nagany a ban na dział - pozdrawiam
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Wczorajszy trening (3.11)
Rozgrzewka: 15min na bieżni - tempo: 6 , nachylenie: 4
1. Rozpiętki na maszynie
15x15kg, 15x15kg
15x15kg, 15x15kg
10x15kg, 10x15kg
15x15kg, 15x15kg, 5x20kg (20kg jest jeszcze trochę za ciężkie)
9x15kg 5x15kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
15x4kg, 15x6kg
15x6kg, 11x6kg
15x6kg, 10x6kg
15x4, 15x6 (poprawiłam się tak, żeby czuć bardziej klatkę - 4-ki są chyba ciut za lekkie, bo dzisiaj ewidentnie nimi machałam, następnym razem zrobię dwie serie po 6kg, delfinka - nachylenie 50-60 stopni - za mało?)
15x4kg, 8x6kg
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
15x30kg, 9+6x30kg
15x30kg, 14x30kg
15x30kg, 12+3x30kg
15x30kg, 8+7x30kg
15x30kg, 15x30kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
15x4kg, 15x6kg
15x6kg, 10+5x6kg
15x6kg, 15x6kg (końcówka ciężko)
15x4, 15x6 (4-kami za lekko, a 6-kami ledwo ciągnęłam ostatnie powtórzenia?? niestety nie ma 5kg hantli, więc chyba muszę jeszcze tak przez następny tydzień popracować)
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
2 serie po 15
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (równnocześnie)
15x4kg, 15x4kg
15x6kg, 10x6kg
15x4kg, 12x6kg
15x4kg, 10+5x6 (druga seria ciężko)
15x12ibs, 10x12ibs
7. Prostowanie ramion na wyciągu
15x12,5kg, 11x12,5kg
15x12,5kg, 10x15kg
15x12,5kg, 11x15kg
15x12,5, 10x15 (był inny drążek - plastikowo-gumowy, a nie metalowy jak ten na którym robię zawsze, więc dałam radę zwiększyć ciężar)
15x10kg, 15x10kg
8. Prostowanie nóg siedząc
15x30kg, 15x35kg
15x35kg, 15x35kg
15x35kg, 15x35kg
15x35, 15x35
15x30kg, 15x35kg
9. Uginanie nóg leżąc
15x30kg, 10+5x30kg
15x30kg, 6+3x35kg - wrócić do 2serii po 30kg?
15x30kg, 8x35kg
8x30, 8x30, 8x30, 8x30 (coś mi dzisiaj nie szlo i miałam problem z ustawieniem drążka pod nogami, dlatego takie dziwne rozłożenie)
15x30kg, 10x35kg
10. Przywodziciele na ginekologu
15x30kg, 15x33kg
15x33kg, 15x33kg
15x33kg, 15x33kg
15x33kg, 15x33kg
15x30kg, 12x33kg
11. Odwodziciele j.w.
15x33, 15x33kg
15x33kg, 15x33kg
15x33, 12x36
15x33, 10x36
15x30kg. 15x 33kg
12. Wspiecia na palce siedząc
15x60kg, 15x60kg
15x60kg, 10+5x70kg
15x60kg, 15x70kg (ciężko, ale szło lepiej niż ostatnio)
15x60, 15x70 (końcówka siłą woli )
15x60kg, 15x60kg
+15min rozciągania
Dzisiejsza miska ( w sumie to już wczorajsza):
Warzywa: papryka, sałata, ogórek
Suple: zapomniałam
Napoje: napar owocowy, woda, zielona herbata, rumianek
Zmieniony przez - nightsky w dniu 2015-11-05 00:19:47
Rozgrzewka: 15min na bieżni - tempo: 6 , nachylenie: 4
1. Rozpiętki na maszynie
15x15kg, 15x15kg
15x15kg, 15x15kg
10x15kg, 10x15kg
15x15kg, 15x15kg, 5x20kg (20kg jest jeszcze trochę za ciężkie)
9x15kg 5x15kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
15x4kg, 15x6kg
15x6kg, 11x6kg
15x6kg, 10x6kg
15x4, 15x6 (poprawiłam się tak, żeby czuć bardziej klatkę - 4-ki są chyba ciut za lekkie, bo dzisiaj ewidentnie nimi machałam, następnym razem zrobię dwie serie po 6kg, delfinka - nachylenie 50-60 stopni - za mało?)
15x4kg, 8x6kg
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
15x30kg, 9+6x30kg
15x30kg, 14x30kg
15x30kg, 12+3x30kg
15x30kg, 8+7x30kg
15x30kg, 15x30kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
15x4kg, 15x6kg
15x6kg, 10+5x6kg
15x6kg, 15x6kg (końcówka ciężko)
15x4, 15x6 (4-kami za lekko, a 6-kami ledwo ciągnęłam ostatnie powtórzenia?? niestety nie ma 5kg hantli, więc chyba muszę jeszcze tak przez następny tydzień popracować)
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
2 serie po 15
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (równnocześnie)
15x4kg, 15x4kg
15x6kg, 10x6kg
15x4kg, 12x6kg
15x4kg, 10+5x6 (druga seria ciężko)
15x12ibs, 10x12ibs
7. Prostowanie ramion na wyciągu
15x12,5kg, 11x12,5kg
15x12,5kg, 10x15kg
15x12,5kg, 11x15kg
15x12,5, 10x15 (był inny drążek - plastikowo-gumowy, a nie metalowy jak ten na którym robię zawsze, więc dałam radę zwiększyć ciężar)
15x10kg, 15x10kg
8. Prostowanie nóg siedząc
15x30kg, 15x35kg
15x35kg, 15x35kg
15x35kg, 15x35kg
15x35, 15x35
15x30kg, 15x35kg
9. Uginanie nóg leżąc
15x30kg, 10+5x30kg
15x30kg, 6+3x35kg - wrócić do 2serii po 30kg?
15x30kg, 8x35kg
8x30, 8x30, 8x30, 8x30 (coś mi dzisiaj nie szlo i miałam problem z ustawieniem drążka pod nogami, dlatego takie dziwne rozłożenie)
15x30kg, 10x35kg
10. Przywodziciele na ginekologu
15x30kg, 15x33kg
15x33kg, 15x33kg
15x33kg, 15x33kg
15x33kg, 15x33kg
15x30kg, 12x33kg
11. Odwodziciele j.w.
15x33, 15x33kg
15x33kg, 15x33kg
15x33, 12x36
15x33, 10x36
15x30kg. 15x 33kg
12. Wspiecia na palce siedząc
15x60kg, 15x60kg
15x60kg, 10+5x70kg
15x60kg, 15x70kg (ciężko, ale szło lepiej niż ostatnio)
15x60, 15x70 (końcówka siłą woli )
15x60kg, 15x60kg
+15min rozciągania
Dzisiejsza miska ( w sumie to już wczorajsza):
Warzywa: papryka, sałata, ogórek
Suple: zapomniałam
Napoje: napar owocowy, woda, zielona herbata, rumianek
Zmieniony przez - nightsky w dniu 2015-11-05 00:19:47
...
Napisał(a)
I jak samopoczucie po powrocie na siłkę?
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
samopoczucie dobre akurat wieczorem nie było nikogo na siłce więc mogłam sobie wszystkow zrobić w dobrej kolejności
pt-nie wyjazdowo, więc miska nieliczona, ale czysta
Miska na dziś:
Warzywa: papryka, ogórek, sałata, groszek zielony
Napoje: woda, zielona herbata, napar z malin
Suple: multiwitamina, wit.D, Omega 3
dzisiaj w planach salsa i jak starczy mi czasu, to planuję jeszcze skoczyć na basen
pt-nie wyjazdowo, więc miska nieliczona, ale czysta
Miska na dziś:
Warzywa: papryka, ogórek, sałata, groszek zielony
Napoje: woda, zielona herbata, napar z malin
Suple: multiwitamina, wit.D, Omega 3
dzisiaj w planach salsa i jak starczy mi czasu, to planuję jeszcze skoczyć na basen
...
Napisał(a)
Zaległe miski:
Poza tym, stwierdziłam, ze będę wszystko wrucać na bieżąco, bo w taki sposób bardziej się motywuję i pilnuję, także od jutra wracam do regularnego pisania. Wczoraj trochę mi spadło samopoczucie, bo źle się czuję z tym, że zaprzepaściłam, to co już zrobiłam, a było powoli widać rezultaty. Dzisiaj jest już lepiej, ale wciąż męczą mnie wyrzuty sumienia, mam nadzieję że od teraz po powrocie do pisania będzie lepiej
Zmieniony przez - nightsky w dniu 2015-11-12 12:36:22
Poza tym, stwierdziłam, ze będę wszystko wrucać na bieżąco, bo w taki sposób bardziej się motywuję i pilnuję, także od jutra wracam do regularnego pisania. Wczoraj trochę mi spadło samopoczucie, bo źle się czuję z tym, że zaprzepaściłam, to co już zrobiłam, a było powoli widać rezultaty. Dzisiaj jest już lepiej, ale wciąż męczą mnie wyrzuty sumienia, mam nadzieję że od teraz po powrocie do pisania będzie lepiej
Zmieniony przez - nightsky w dniu 2015-11-12 12:36:22
Poprzedni temat
pierwszy trening siłowy
Następny temat
3 tygodnie redukcji, zero efektów
Polecane artykuły