[BLOG] RafalRRRR / Dalsza redukcja IF+CN

Poniedziałek – klatka/barki/triceps A

Bardzo dobry trening. Po sobotnim ładowaniu dobra pompa
Pomimo obolałego całego ciała po poprzednim tygodniu, udało się wejść na odpowiednie obroty.
Oczywiście na liście życzeń jest siła. Po rozpiętkach, które bardzo dobrze mi wchodzą, w superserii jest WL i 50-60kg to śmiech, ale słowo, nie szło więcej przy tym połączeniu, ilości repsów no i mojej sile ;-P

Na końcu pare selfików po treningu. Redukcja to już na pewno nie jest. Powoli akceptuję że leci chyba do końca planu rocznego rekomp a potem plan roczny Christiana od początku. BF niestety spory , Kratki już praktycznie nie ma (w sumie niewiele w tym sezonie było )
No co zrobic...

Poniedziałek:
A1. Rozpiętki (było krzyżowanie linek) 5 x 15/15/15/12/12; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu
A2. Wyciskanie sztangi leząc 5 x 10/10/10/8/8; 90s przerwy; Bez pełnego wyprostu

B1. Wznosy hantli bokiem siedząc 5 x 15/15/15/12/12; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu
B2. Wyciskanie hantli siedząc (chwyt neutralny) 5 x 10/10/10/8/8; 90s przerwy; Bez pełnego wyprostu

C1. Wyprosty ramion z hantlami leżąc (chwyt neutralny) 5 x 15/15/15/12/12; 3s w dół, 3s w górę
C2. Wycisk sztangi wąsko 5 x 10/10/10/8/8/8; 90s przerwy; 3s w dół, 3s w górę

Tak jak myślałem, robisz formę z ukrycia...
Jest git!
Na tą porę roku, po co lepsza sylwetka?
IMO forma bardzo dobra. :)

jak zawsze wspierasz dobrym słowem
Powiem tak, jak na ojca trójki dzieci przed 40-tką, to ok. Natomiast w porównaniu do tego co jest w dziale czy na forum, nawet z moim 3-letnim doświadczeniem powinno być lepiej - mając na myśli w sumie redukcję. Bo ta ni chu chu nie idzie

są środki na to
na poważnie od 30 nasz test pikuje w dół i jest coraz gorzej wiadomo
robiłeś badania jakieś test ? estro? kortyzol?

Tak tak wiem . Poki co #teamnatural, pomijając yohe czy pare tabs efki z testu (bo WADA wiec nie natural w sumie ). Zreszta stymulanty lezą na półce od 5 tyg jakos. Z supli teraz bcaa leci 20g ed i preworki - mam jeszcze końcówkę shot od wxn na zmiane z game day. Badania robiłem ostatnio1,5r temu. Moze w nast M-cu zrobie komplet bo cholera zwlekam z tym. A moze nawet jutro bo z synem ide na badania glukozy. Zobacze

Takie ceny za badania.
Coś jeszcze dorzucic?
Wstępnie robiłbym w środę lub czwartek. Najlepiej czwartek bo mam DNT, a po treningu to badania raczej nie teges.

- morfologia + OB, CRP - 9, 5, 18
- badanie ogólne moczu - 7,5
- TSH - 17
- Testosteron, estradiol - 23, 22
- glukoza - 6
- profil lipidowy - 18
- kortyzol - 25
- proby watrobowe - 23 + 4

jak masz kaskę to możesz dołożyć prolaktynę i progesteron
i ew PSA ( prostata)


Zmieniony przez - lodzianin1 w dniu 2015-08-31 18:18:13

Też miałem zrobić w ub. tygodniu badania, ale nie wyrobiłem się.
Tak więc dobrze, że przypomniałeś.

BTW: Odnośnie ciepłych słów itp ble ble ble
Rafi, w tym roku popatrzyłem na ludzi np na plaży (sam się odważyłem wyjść, więc miałem okazję).
Po pierwsze myślę sobie: kur...a jaki ja musiałem być obleśny z takim sadłem. ;)
Drugie spostrzeżenie: gdzie są kur..a Ci wszyscy ludzie, którzy tak chętnie hejtują, piszę o tym, że zrobienie formy to zasługa photoshopa itp. Przecież 98% facetów/kobiet na plaży diety ani siłowni/tudzież innej formy aktywności na oczy nie widziało.
Po trzecie: boom na aktywność fizyczną jeszcze nie przekłada się na wyniki niestety. Chyba brak combo - trening/ruch + zdrowe odżywianie albo też z doopy jedno i drugie.

A teraz do meritum: Jeśli widziałem kogoś w Twoim/naszym wieku (, to był to osobliwy przypadek i forma raczej na scenę. Więc myślę, że Twoje narzekanie na poziom fatu, na formę, brak kraty (shit! ja ją widzę), to taki objaw marudzenia, który wszyscy - którzy złapaliśmy bakcyla mamy. Nigdy nie będzie wystarczająco dobrze dla nas samych.

Tak czy inaczej - daleki jestem od słodzenia komukolwiek - jak dla mnie forma git - biorę pod uwagę naszą rozmowę i to co mi powiedziałeś na temat: "Twoje oczekiwania/cele"...

Taki sport. Na początku chce się po prostu schudnąć, potem trochę rozbudować, potem zrobić 8% bf-a, potem 6%, potem być jeszcze większym itp. itd. Tak w ogóle to konkretna łapa i wcale dużo sadła ni ma

Wtorek – czworogłowy/dwugłowy/łydki:

Nogi.
Dalej, pomimo iż lędźwia już nie bolą, nie robie siadów i ciągów. Dzisiaj dla odmiany zamiast siadów poszły Jeffersony. Plecy tak nie dostają, a nogi (przy b małych ciężarach) trzęsą się jak galareta. I to nie tylko z powodu tłuszczu . Rzymska chyba już zostanie na stałe zamiast MCNPN/RDL. Weszło dzisiaj wszysto cacy


A1. Wyprosty nóg 5 x 15/15/15/15/15; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu
A2. Przysiad Jeffersona 5 x 10/10/10/8/8; 90s przerwy;

B1. Uginanie nóg leżąc 5 x 15/15/15/15/15; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu
B2. Ławka rzymska 5 x 10/10/10/10/10; 90s przerwy; Ze spięciem

C1. Łydki siedząc 5 x 15/15/15/15/15; 3s w dół, 3s w górę
C2. Łydki stojąc 5 x 10/10/10/10/10; 90s przerwy; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu