serio wydaje Wam sie,ze taka firma jak UFC nie przewidziala,ze ktorys z zawodnikow moze wypasc i teraz beda improwizowali? ze ktos niesmialo z kata sali moze i rzucil "a co jesli,ktorys zlapie kontuzje",ale zostal szybko zbyty stanowczym "stul pysk,przeciez kontuzje sie nie zdarzaja,a jesli nawet,to bedziemy sie martwic na 3 tygodnie przed gala". i tylko "YOLO" zdawal sie mruknac Dana pod nosem, wyraznie zajety robiaca mu akurat gale i paplajaca jakies bzdury o pasie interim Rondą.
i ze taki Edgar po prostu sobie tarczowal,bo przeciez kontuzje w UFC do tej pory sie nie zdarzaly,a w razie wu,to wcale nie on jest pierwszym w kolejce najprawdopodobniej?
IMO to nie przypadek,ze Mendes lowi rybki i ma wyj.ebane,a Edgar jest gotowy wejsc "w short notice". Chad doskonale sobie zdawal sprawe,ze z wiadomych wzgledow nie dostanie ani walki z Aldo,ani z Conorem.
takze bym nie przesadzal,ze Frankie bedzie nieprzygotowany.
no tylko,zeby dostal te walke,bo to nic pewnego.
moze White i spolka serio wyciagna z kapelusza jakiegos ogora typu Siver,bo ten ostatnio nie byl soba i zasluguje na rewanz,ktory jednoczesnie bedzie walka o pas FW, MW i Rondy,ktora nie walczyla juz 5 miesiecy,takze chyba czas najwyzszy
zwakowac swoj.
poza tym nie zartowalem z tym pasem bez walki, przypominam,ze gosc pokonal Brandao i Hollowaya z kontuzja,takze wiecej szacunku
#hihi