Poszły ATG 72.5 5x5
WL 72.5 5x5, w ostatniej serii tylko 3 powt i czuję że 75kg (co jest moją wagą) w 5x5 będzie ciężko zrobić ale się zobaczy. Z racji na to że dziś w ostatniej serii nie było 5 powt na następnym treningu znów będzie 72.5
Potem wiosłowanie 65kg - i tu już tylko 3 powt 5 serii - dochodzę do oporów. Doszedłem do oporów w każdym ćwiczeniu poza MC i przysiadem.
Po tym poszło podciąganie i dipsy w 10kg ketlem, potem 10 min na concept2, 10 min na orbitreku 10 min biegania,
a po tym 12kg kettle i 5 TGU na każą rękę i na koniec 16kg swing 100x
Redukcja jakoś narazie leci, chociaż czuję że spadki wagi przystopowały. W połowie lipca jadę do PL i właśnie to będzie czas zakończenia redukcji jak wszystko dobrze pójdzie. Po powrocie zaczynam masować od początku sierpnia. Chcę nabić jak wyżej napisałem zwłaszcza w biceps/triceps minimum 2 cm a najchętniej 4. Klatka też jest do poprawy bo jest imo płaska i mało wyrazista. Wyczytałem na body factory że WL nie buduje klatki, że klatkę budują ćwiczenia ze sztangielkami -wyciskanie pod skosem w górę i dół.
Teraz mam kłopot jak trening masowy połączyć. Przede wszystkim nie chcę ćwiczyć na jakichś gównianych maszynach. Linki mogą być, ale najbardziej nie lubię maszyn do ćwiczenia nóg. Do nóg to jest sztanga, albo wykroki a nie jakieś ugianie nóg w siadzie albo leżeniu - to dobre dla bab
Zmieniony przez - ten_nowy2 w dniu 2015-06-01 08:47:53