...
Napisał(a)
Piątek
Brak
Omega 3 - 2 tabs
Na sen - 3 tabs
Booster testosteronu - 3 tabs
Spalacz - 1,5 tabs (przed treningiem)
BCAA - 20g (przed i w trakcie treningu)
Mocny trening. Dałem 5kg więcej niż w poprzednim tygodniu (na siady). 1h15min.
Miska … OK. W ten dzień wyskoczyło mi ładowanie. Może nie do końca ładowanie, ale do rzeczy.
Przez weekend (piątek popołudnie/wieczór) poleciałem w słodkie. Dużo. pewnie ze 4-5kkcal. Do popołudnia wskoczyło 1300kcal (b+t), reszta jak pisze. To niespodziewane spotkanie ze starym przyjacielem się wkomponowło w CN, niż planowo taka miska miała wlecieć. No i w sobotę też nic nie liczyłem. Jadłem różnie. Bilans szacuje na 2000-3000kcal. Treningu nie zrobiłem, nie było weny. Teraz już na spokojnie.
A co weszło? jak pamiętam 4 kawałki pizzy, 1,5 piwka, 2 lody McFlurry, pół opakowania lodów Milka, 2 czekolady i sucha bułka .
Brak
Pozdrawiam
Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2015-05-25 12:39:51
Brak
Omega 3 - 2 tabs
Na sen - 3 tabs
Booster testosteronu - 3 tabs
Spalacz - 1,5 tabs (przed treningiem)
BCAA - 20g (przed i w trakcie treningu)
Mocny trening. Dałem 5kg więcej niż w poprzednim tygodniu (na siady). 1h15min.
Miska … OK. W ten dzień wyskoczyło mi ładowanie. Może nie do końca ładowanie, ale do rzeczy.
Przez weekend (piątek popołudnie/wieczór) poleciałem w słodkie. Dużo. pewnie ze 4-5kkcal. Do popołudnia wskoczyło 1300kcal (b+t), reszta jak pisze. To niespodziewane spotkanie ze starym przyjacielem się wkomponowło w CN, niż planowo taka miska miała wlecieć. No i w sobotę też nic nie liczyłem. Jadłem różnie. Bilans szacuje na 2000-3000kcal. Treningu nie zrobiłem, nie było weny. Teraz już na spokojnie.
A co weszło? jak pamiętam 4 kawałki pizzy, 1,5 piwka, 2 lody McFlurry, pół opakowania lodów Milka, 2 czekolady i sucha bułka .
Brak
Pozdrawiam
Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2015-05-25 12:39:51
...
Napisał(a)
Niedziela
Omega 3 - 4 tabs
Na sen - 3 tabs
DAA
Spalacz - 1 tabs
Orange Triad - 3 tabs
Odrobiłem sobotni trening. Potem 35 min spaceru córą na barach
Sam trening bardzo dobry. Pewnie dobrze weszło ładowanie bo pompa była nieziemska jak na moje warunki
Czas - 1h18 min z rozgrzewką.
Totalnie w tym tygodniu wyleciały mi aeroby. Tylko 1 trucht 50 min i ten spacerek. Zobaczę jakie konsekwencje tego będą w cm
Póki co zrzucam balast piątkowo/sobotniego jedzenia. Waga mocno w górę. Warzyłem się w sobotę wieczorem i wyszło 5kg więcej. Tyle że z tego było jeszcze 1l piwa sobotniego
Dzisiaj na wadze 94kg, czyli 3kg więcej niż w czwartek. To tak kontrolnie, z ciekawości ile można pojechać i ile to „kosztuje”
Normalne wymiarowanie w czwartek rano.
Miska słabo, nie miałem apetytu po weekendzie
Brak
Pozdrawiam
Omega 3 - 4 tabs
Na sen - 3 tabs
DAA
Spalacz - 1 tabs
Orange Triad - 3 tabs
Odrobiłem sobotni trening. Potem 35 min spaceru córą na barach
Sam trening bardzo dobry. Pewnie dobrze weszło ładowanie bo pompa była nieziemska jak na moje warunki
Czas - 1h18 min z rozgrzewką.
Totalnie w tym tygodniu wyleciały mi aeroby. Tylko 1 trucht 50 min i ten spacerek. Zobaczę jakie konsekwencje tego będą w cm
Póki co zrzucam balast piątkowo/sobotniego jedzenia. Waga mocno w górę. Warzyłem się w sobotę wieczorem i wyszło 5kg więcej. Tyle że z tego było jeszcze 1l piwa sobotniego
Dzisiaj na wadze 94kg, czyli 3kg więcej niż w czwartek. To tak kontrolnie, z ciekawości ile można pojechać i ile to „kosztuje”
Normalne wymiarowanie w czwartek rano.
Miska słabo, nie miałem apetytu po weekendzie
Brak
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Poniedziałek
Omega 3 - 4 tabs
Na sen - 3 tabs
Spalacz - 1 tab (przed treningiem)
BCAA - 20g (przed i w czasie treningu)
Orange Triad - 3 tabs
Kreatyna - 5g przed i po treningu
Trening ok. 1h20min. To ten z bardziej lajtowych. „Tylko” ból miejscowy. Wieczorem już zakwasy
Tętno niskie...
Miska ok. Jedynie co to się czasowo rozjechała do 11h. Bywa.
Jedynym problemem na LC jaki obserwuje, to syfy. Kończąc LC w grudniu, miałem dosyć, szczególnie na plerach. W 1-2 miesiące wszystko znikło (jak węgle się pojawiły). Teraz, po 2 tyg LC znowu zaczynają się pojawiać pojedyncze… ;-/
Miska
Pozdrawiam
Omega 3 - 4 tabs
Na sen - 3 tabs
Spalacz - 1 tab (przed treningiem)
BCAA - 20g (przed i w czasie treningu)
Orange Triad - 3 tabs
Kreatyna - 5g przed i po treningu
Trening ok. 1h20min. To ten z bardziej lajtowych. „Tylko” ból miejscowy. Wieczorem już zakwasy
Tętno niskie...
Miska ok. Jedynie co to się czasowo rozjechała do 11h. Bywa.
Jedynym problemem na LC jaki obserwuje, to syfy. Kończąc LC w grudniu, miałem dosyć, szczególnie na plerach. W 1-2 miesiące wszystko znikło (jak węgle się pojawiły). Teraz, po 2 tyg LC znowu zaczynają się pojawiać pojedyncze… ;-/
Miska
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Ledwo wytrzymałem dzisjaj (ładowanie jutro). MIałem już w nerwie opędzlować lody czy cokolwiek na węglach. Na szcześie się powstrzymałem. Sobota by jeszcze jakoś poszła, ale w niedziele bym padł z głodu
W tygodniu jak jest praca to spokojnie można wytrzymać 17-21 bez jedzenia. Potem padam. W sumie wystarczy do 19 i z górki.
Wpis wtorek-niedziela wrzucę zbiorczy. Nie mam ostatnio czasu sie zabierać do dziennych wypisek. Poza tym mam mega nerwa na poprzedni weekend, przez który stoje w miejscu (+0,5kg, wymiary w normie).
Całkowicie rzuciłem truchtanie. Nie chce mi się kompletnie. Śpie do 5-6 (od max 22), trening zaczynam 6-6:30. Wyrabiam średnio w 1h15.
No i czasu na truchcik nie ma. Nawet jak wstane wcześniej to se wole poleżeć
W tym tygodniu przez brak truchtów wrzuciłem tabate. Znowu tętno nie zadowala. Podejrzewam fajki.
Pierwsza tabata w środę to 5 min truchtu, 8 serii 20/10 szybkich pół-siadów z wymahami rąk (średnio 23 repsy). Max tętno 85%HRmax (154)
Dzisiaj druga tabata wg planu:
5min bieg w miejscu
- Szybkie siady
- Burpees
- Mountain climbers
- Speed skips
i powtórka
3min bieg w miejscu (choć ciężko było na max)
90%HRmax było (165)
Co już jest dla mnie OK.
I taką będę robił.
Zobaczymy, może ruszy teraz.
Jutro po treningu ładowanko 14-22. Dopiero teraz zobaczę czy robić je co tydzień czy co dwa (to z zeszłego tyg to byla 2-dniowa impra raczej )
Pozdro
W tygodniu jak jest praca to spokojnie można wytrzymać 17-21 bez jedzenia. Potem padam. W sumie wystarczy do 19 i z górki.
Wpis wtorek-niedziela wrzucę zbiorczy. Nie mam ostatnio czasu sie zabierać do dziennych wypisek. Poza tym mam mega nerwa na poprzedni weekend, przez który stoje w miejscu (+0,5kg, wymiary w normie).
Całkowicie rzuciłem truchtanie. Nie chce mi się kompletnie. Śpie do 5-6 (od max 22), trening zaczynam 6-6:30. Wyrabiam średnio w 1h15.
No i czasu na truchcik nie ma. Nawet jak wstane wcześniej to se wole poleżeć
W tym tygodniu przez brak truchtów wrzuciłem tabate. Znowu tętno nie zadowala. Podejrzewam fajki.
Pierwsza tabata w środę to 5 min truchtu, 8 serii 20/10 szybkich pół-siadów z wymahami rąk (średnio 23 repsy). Max tętno 85%HRmax (154)
Dzisiaj druga tabata wg planu:
5min bieg w miejscu
- Szybkie siady
- Burpees
- Mountain climbers
- Speed skips
i powtórka
3min bieg w miejscu (choć ciężko było na max)
90%HRmax było (165)
Co już jest dla mnie OK.
I taką będę robił.
Zobaczymy, może ruszy teraz.
Jutro po treningu ładowanko 14-22. Dopiero teraz zobaczę czy robić je co tydzień czy co dwa (to z zeszłego tyg to byla 2-dniowa impra raczej )
Pozdro
...
Napisał(a)
Co tydzień to chyba za często.Poczekaj jeszcze tydzień.Pewnie się nie da bo gruby już wygląda kiedy mu już wpadnie jutro kupa żarcia.Hi hi.
...
Napisał(a)
BRAK - ale wtorek-piątek + niedziela było OK (2500kcal/250b/40ww/150t)
Jedynie w czwartek wrzuciłem 2000kcal jako DNT. Bardziej bo nie było ssania.
Co do ładowania - na ostatniej foto widać co było, ale to poglądowo gdyż nie jadłem wszystkiego - np 20g czekolady, czy 25g chałwy. Tak aby posmakować różności a nie zapchać się na maxa.
Zjadłem ok 4-5kkcal. Tłuszczu ok 90g. Na drugi dzień 1,5kg więcej więc ok. Dzisiaj juz 1kg więcej.
Zakładam ze jutro będzie waga startowa.
Omega 3 - 4 tabs/dobę
Na sen - 2-3 tabs/dobę
Spalacz - 1,5 tabs (przed treningiem) lub tabata
BCAA - 20g (przed i w czasie treningu)
Orange Triad - 3 tabs/dobę
Treningi ciężkie, chociaż przez mniejszą ilość reps (10x8) ciut lżej. Nawet z delikatnie większym ciężarem.
Nie truchtałem w ogole, dorzuciłem 2xtabatę.
Jak pisałem, miska pilnowana. W sobotę ładowanie, w niedzielę jeszcze 0,5 wina weszło (ale w bilansie wsio)
Zdjęcia codziennych fotek
Wtorek:
Środa:
Czwartek:
Piątek:
Sobota ładowanie:
Niedziela - BRAK
Pozdrawiam
Poprzedni temat
CBL CN itp grupa wsparcia
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- ...
- 89
Następny temat
Przygotowanie do diety !
Polecane artykuły