DT lady.bird - bez walki się nie poddam!

Już pisałem ale sie powtórzę, cóz za poświecenie

dawno mnie nie było, ale w ważnym celu opuściłam się troszeczkę, mam nadzieję, że badania wyjdą dobrze i będę mogła dać z siebie więcej za kilka tygodni

10min orbitrek
ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
15*20kg
12*25kg
10*35kg
wiosłowanie
15*15kg
12*17kg
10*20kg
wiosłowanie na maszynie
15*15kg
13*20kg
10*25kg
wyprosty na ławeczce rzymskiej
20*2,5kg
15*2,5kg
10*2,5kg
uginanie ramion w chwycie młotkowym
10*4kg*2serie
10*5kg
uginanie ramion w bramie na biceps
10*5kg*2serie
10*10kg
odwrotny butterfly
15*15kg*3serie
szrugsy ze sztangą
15*17kg*3serie

szrugsy ze sztangą są o wiele lepsze niż z hantlami nie wiem jak mogłam je robić z hantlami. niestety nadal brak czasu na dłuższe kardio, lub wiatr wieje

dawno nie było i w końcu jest

pojawiam się teraz jak najczęściej, ponieważ za kilka dni będę musiała trzymać tylko miskę a ćwiczenia odpuścić ze względu na badania:
taka przyjemna miseczka wczoraj
i brokułowe drzewko

i trening:
orbi: 10min
wyciskanie hantli na ławeczce skośnej
15*6kg
12*7kg
10*8kg
wyciskanie złączonych hantli na ławce płaskiej w uchwycie młotkowym
10*4kg*3serie
rozpiętki na płaskiej ławce
15*4kg*2serie
10*5kg
pompki na ławce
10*3serie
wyciskanie żołnierskie
15*15kg
12*17kg
10*20kg
unoszenie ramion na boki
15*3kg
12*4kg
10*5kg
wyprosty ramion z liną wyciągu górnego
20*5kg
15*10kg
12*15kg
8*20kg
wyciskanie hantla oburącz
10*6kg*3serie
unoszenie nóg w podporze+spięcia brzucha leżąc
20-15-12
deska
3*60s
i tu was zaskoczę:
bieżnia:
24min trucht
8 min marsz

A co to za cisza i obijanie? Pobawili się?

to białe z czerwonym wyglada ekstra :D

Anitka, to tylko kasza jaglana, twaróg z jogurtem i mrożone truskaweczki, po prostu pyszne wspomnienie dzieciństwa

ach, czuję, że moje świeżo wypracowane mięśnie wiotczeją:'-( z powodu badań nie powinnam ćwiczyć, aż tak dziwnie siedzieć w domu, mieć tyle czasu. postaram się w takim razie chociaż dietę zachować
wczorajsza miska

Kurde a właśnie zastanawiałam się dlaczego tak dawno nie widziałam Cię na siłowni.. współczuję ;/