DT lady.bird - bez walki się nie poddam!

Trzeba powtorzyc badania

od tortu, jesli na pieknej masie masłowej/margarynowej mógł polecieć jak złoto,s zczególnie ze ostatnio miska mocno wyczyszczona.


Inna rzecz - widziałem badania - całkowity wysoko, ale stosunek ldl/hld i tag/hdl bardzo dobre więc z racji zdrowotnych nie ma się czym przejmować, szczególnie że nie wiemy czy nie jest to hipercholesterolemia rodzinna. Powtórz badania teraz już bez tortu i sprawdź

dzisiejsza dieta, chyba znów jestem chora, przeziębiłam się u lekarza siedząc w kolejce i tocząc wojnę ze starymi babami. Wczorajszej michy nie wpisuję bo zjadłam tyle co nic ze względu na badania.

a przez ostatnie dni co tam? jak z badaniami? jak ze zdrowkiem?

Kabanosow mi się chce. Zjem jutro po badaniach a od wtorku znowu dieta. Tydzień juz miecha nie jadłam

kurczę, przez tą komisję mam małe zawirowania z miską. powinno się już od przyszłego tygodnia uspokoić i mieć nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli.
moje dzisiejsze posiłki:

NO Big milka nie usprawiedliwisz komisją


Już z górki mam nadzieję

witam po dwóch tygodniach nicnierobienia
zrobiłam dziś raczej dużo, jutro mogę mieć pewne problemy z siadaniem. trudno, najwyżej będę chodzić jak gejsza ale wiem, że warto.
trening:
11 min marsz
przysiady ze sztangą
10*20kg*5serii
wykroki
20*6kg*3serie
uginanie nóg na maszynie leżąc
20*10kg*3serie
przywodzenie+odwodzenie nóg na maszynie
15*30kg
12*40kg
10*50kg
odwodzenie nogi w tył z liną wyciągu dolnego
15*5kg
12*10kg
10*15kg
split squat z nogą na podwyższeniu
15*5kg*3serie
wspięcia na pale jednonóż
20-15-10
unoszenie nogi w tył w w klęku podpartym
15*3serie
deska
3*40s

ciężki ten powrót

Dlatego właśnie powrót winien być spokojny z lekkim zaniżeniem ciężarów

dziś DNT to dobrze, bo ledwo chodzę a w piątek znowu impreza
ja ma być szczerze to dorzucam tego loda na którego mnie mąż namówił