Szacuny
465
Napisanych postów
9074
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
45023
Jak na początku nie przeszkadzało mi gadanie Conora, to zaczyna mnie co raz bardziej irytować. Zamiast skupić się na przygotowaniach, to robi z siebie superbohatera i zaczepia Floyda. Dobrze, że nie powiedział, że mógłby walczyć z dwoma na raz (Aldo i Floyd).