[SPAM] Masa do wiosny, forma do lata i każda ladies w krótkich gaciach lata

Night tylko spójrzmy na to realnie - to jeszcze nie mój etap żebym potrafiła się tak styrać

boshhh, dlaczego w takie luźne dni czas tak wolno plynie i tak długo trza do jedzenia czekać...... czasie, napitalaj!

i jeszcze mi w głowie śpiewa: Giuseppe, pizza italiana!

delfinka

Night tylko spójrzmy na to realnie - to jeszcze nie mój etap żebym potrafiła się tak styrać

Może i dobrze. Do takich nietradycyjnych metod treningowych się warto skłonić jak są zastoje, niechęć do treningu tradycyjnego itp. U Ciebie idzie wszystko do przodu. Nie ma co tego psuć.

ale ja nie chcę nic psuć ani zmieniać ;) mi tak dobrze tylko wiem, że dopiero pomału dochodzę do umiejętności "ciężkiego" treningu do zatyrania. I się tego uczę ;)

ale nie wykluczam, że w sierpniu może mi się uda na wielokrotne wyskoczyć

Mnie do takich ekstremów skłonił kiedyś wywiad z Głuchowskim, który przeczytałem w jednej z gazet branżowych wiele wiele lat temu. On się tam chwalił, że 100 kg zrobił 100 przysiadów. chciałem zobaczyć czy ja też dam radę. No i wiem, że nie dam. Może do 60 bym dobił jak bym miał dobrego motywatora co by na mnie darł ryja.

jakbyś robił płytkie to byś dał radę

Night, może kilka motywatorek, które darłyby ryja jednocześnie lub jedna po drugiej ;)

albo takie siła woli

kleine-hexe

Night, może kilka motywatorek, które darłyby ryja jednocześnie lub jedna po drugiej ;)

ee jedna Preria i wystarczy